Okładka książki - Siódme niebo aż po grób patronujemy

Siódme niebo aż po grób


Ocena: 5 (10 głosów)
opis

W ogóle nie spodziewałam się, że od samego początku książki będę się uśmiechała od ucha do ucha:-) Niby atmosfera poważna, bo oto byłam świadkiem pogrzebu pewnego starszego mężczyzny, ale jak się okazało jurny był jak dzięcioł. Wdowa pokazała go od jak najgorszej strony, chwaląc przed wszystkimi jak to potrafił pięknie łowić rybki, jak często rozwoził paczki kurierskie i w ogóle był człowiekiem jak mało kto, jednak ironii było gęsto i pełno zważywszy na wyjące kochanki. Każda z nich twierdziła, że to ją kochał najbardziej i tak się przy tym rozwodziły, że aż się pobiły:-) A żeby jeszcze było zabawniej, moja uwaga była skupiona na ich pokaźnych rozmiarów tuszach do których najwyraźniej szanowny nieboszczyk miał słabość:-) Muszę też wspomnieć o nazwach i imionach postaci, które wyróżniały się wielką autentycznością. Wybrane zostały te, które wymawia się najtrudniej i nie łatwo je zapamiętać:-) Dosłownie jakbym wkroczyła do innego świata, gdzie absurdy goniły niemożliwości:-) Spodobało mi się podejście do życia niektórych osób. Oni wiedzieli, że śmierć ma prawo przyjść do każdego, a w momencie oczekiwania na stróżów prawa najważniejsze było w tym, aby wypić dobrą kawę, gdyż wtedy czas płynął im milej:-) Było też odniesienie do głównej postaci, która idealnie wpasowywała się w mówczynię pogrzebową. Swoją aparycją, dokładnością oraz planowaniem dnia pokazała, że była godną zaufania. Jak to jednak w życiu bywa, wydarzyło się później coś, co zaburzyło jej porządek. Na jej drodze stanął trup i to wyglądający jakby sam nie chciał nim być. Musiała się nauczyć, że jednak wszystkiego nie da się zaplanować. Również pojawiła się tutaj tęsknota za kimś, kto nagle zniknął. Częste telefony odmeldowujące się ucichły i ślad zaginął po kobiecie. To był chyba najbardziej ożywiający wątek, który wniósł prawdziwy niepokój do fabuły. To nie jedyna sytuacja, która miała tutaj miejsce, a jakakolwiek się nie pojawiła, była dokładką do tych już obecnych. Nie ma zatem mocy aby z własnej woli odłożyć ją na bok:-)
Mamy tu sporo dialogów, czasami takich podstawowych, niby poważnych, ale po nich dochodziły opisy rzeczy, których z pewnością nikt z nas by wtedy nie zrobił, ani nawet nie pomyślał. Oczywiście w wielce żartobliwym tonie:-) Takie książki to ja mogę czytać:-) Polecam, bo zwyczajnie warto:-)

Informacje dodatkowe o Siódme niebo aż po grób:

Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2025-05-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788368261622
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię: Ewelina Przespolewska

Tagi: obyczajowe kryminał komedia kryminalna

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Siódme niebo aż po grób

Kup książkę Siódme niebo aż po grób

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Diabli wzięli święty spokój
Monika B. Janowska0
Okładka ksiązki - Diabli wzięli święty spokój

Irmina, wzięta pisarka, rozpoczyna Nowy Rok na oddziale chirurgii, gdzie poznaje niezwykle przystojnego lekarza, który jest skrytym wielbicielem...

Gra o pałac
Monika B. Janowska0
Okładka ksiązki - Gra o pałac

O tym, że życie pisze różne scenariusze, Klara Czempińska, dziennikarka i przewodniczka, przekonała się już jako trzyletnie dziecko, kiedy to nieznany...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy