Autor jest czeskim historykiem, więc akcję powieści umieścił w średniowieczu.
Głównym bohaterem Vondruska uczynił Oldrzicha z Chlumu, prokuratora królewskiego, któremu władca, Przemysław Ottokar II, zleca wyjaśnienie sprawy zaginięcia swojego zaufanego rycerza wysłanego na Śląsk z dyplomatyczną misją. Wraz z Oldrzichem do Wrocławia udaje się jego piękna żona Ludmiła z Vartemberku i sprytny giermek Ota. Po przybyciu na miejsce okazuje się, że rozwiązanie zagadki tajemniczego zniknięcia rycerza Rolanda wcale do łatwych nie należy, wymaga wiele wysiłku, a nawet odwagi ze strony śledczych, bowiem tropów jest wiele, a przeróżnych komplikacji też nie zabraknie.
W sumie intryga kryminalna całkiem niezła i właściwie przez większą część książki nie rozszyfrowałem jej zakończenia. Galeria postaci też niczego sobie - nie tylko główni bohaterowie są wyraziści, dobrze scharakteryzowani, pełni różnych emocji, niepozbawieni ludzkich słabostek. Ci drugoplanowi też zostali świetnie uchwyceni, ukazując przekrój całego średniowiecznego Wrocławia.
Sądzę jednak, że największą zaletą tej książki jest średniowieczny anturaż. Rzetelnie i drobiazgowo odtworzony przez autora w powieści, pozwala w wyobraźni przenieść się do dawnego Wrocławia.
Polecam nie tylko miłośnikom historycznych kryminałów.
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Data wydania: 2021-10-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 372
Tytuł oryginału: czeski
Tłumaczenie: Girys-Czagowiec Weronika
Dodał/a opinię:
Mocarz