„Strażnik kłamstw” - powieść, błyskotliwie łącząca tajemnicę i napięcie szpiegowskiego thrillera z psychologicznie zróżnicowanym wnikliwym studium charakterów. Lektura przypomina rozgrywkę szachów, niby przewidujesz posunięcie przeciwnika, a on zaskakuje zupełnie innym. Nic nie jest tu takie, jakie się wydaje. Kto jest wrogiem, kto przyjacielem? Kto zdradził, a kogo próbuje się niezasłużenie oskarżyć? Książka od początku daje więcej pytań niż odpowiedzi. Te ostatnie znajdą się dopiero w zaskakującym finale.
Eloise Caussade jest młodą odważną i nieco naiwną Francuzką, której wydaje się, że może zostać szpiegiem. Dziewczyna wychowana w gospodarstwie zajmującym się hodowlą byków pod Arles, pragnie jak jej starszy brat, zostać agentką CIA. Wszystko się zmienia, kiedy André zostaje ranny w rezultacie wypadku do którego doprowadziła Eloise. Od tej pory będziemy świadkami brutalnej rozgrywki radzieckiej MGB i CIA, w które nasza bohaterka zostaję wciągnięta. Zdrada i podstęp –diabelskie sztuki, które są kluczowe dla szpiegowskiego rzemiosła niestety nie są najmocniejszą stroną naszej bohaterki. O takich dziewczynach mawia się, że mają „więcej szczęścia niż rozumu” i chyba ono oraz tupet pozwoliły Eloise wyjść cało z opresji. Podobało mi się tempo akcji. Początkowo obawiałam się, że książka mnie nie porwie, ale stopniowo z rozdziału na rozdział była ciekawsza. Interesująca jest także przemiana Eloise. Ostatecznie to ona, nie brat, stanie w centrum wydarzeń.
Język powieści charakteryzuje oszczędność i prostota i być może właśnie dzięki temu autorce udaje się tak doskonale oddać atmosferę chłodu i wrogości w relacjach międzyludzkich. I czy to fakt, czy literacka fikcja, literatura szpiegowska nadal fascynuje i nieustannie stawia pytania, czy niektóre, nawet te najobrzydliwsze czyny, mogą zostać uzasadnione. Na tym chyba opiera się jej fenomen, w który powieść Kate Furnivall świetnie się wpisuje.
Na osobną uwagę zasługuje też kwestia tłumaczenia i redakcji powieści. Przyjemnie czyta się tekst bez literówek i błędów językowych, co w dobie ilości wydawanych tekstów nie zawsze jest standardem. Tłumaczka dobrze oddaje język epoki, nie ma tu młodzieżowego slangu, a i realia Francji lat 50. XX wieku zdają się przekonywujące. Kobiety noszą suknie od Chanel, a amerykańscy lotnicy są szarmanccy i honorowi.
Dobre książki szpiegowskie są fabularnie podobne do wątków, które spotkać możemy w pozycjach z klasyki literatury grozy, kryminału i powieści przygodowych czy awanturniczych. Tym, co wyróżnia je spośród innych historii z kręgu sensacji, jest zazwyczaj uwikłanie bohaterów w misję wagi państwowej. Autorka sprawnie połączyła te wątki. Wszystko to sprawia, że „Strażnik kłamstw” jest intrygującą lekturą.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2023-04-12
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: The Guardian of Lies
Dodał/a opinię:
ania_gt
The experiences of the author's mother inspired this debut novel, a somewhat improbable tale of star-crossed love in 1928 China. Valentina Ivanova and...
Odkryj niezwykłą opowieść o miłości, zagrożeniu, odwadze i zdradzie, autorki bestsellerowych powieści ,,Biała perła" oraz ,,Ocalone". Czy mógłbyś zabić...