Powieść wyzwoliła we mnie pokłady smutku.
Jako matka cierpiałam z Teresą, jako rodzic byłam zła na Karola. Jako dziewczyna starałam się zrozumieć Edytę.
To moje trzecie spotkanie z prozą Pani Agnieszki, nie ostatnie.
Kolejny raz napawałam się mocnym, klarownym przekazem. Stabilnymi zdaniami, wyrazistym przelaniem myśli na papier. Autorka po mistrzowsku ukazuje prawdę o ludziach. Opisuje skrajne emocje, kreśląc obrazy życia i sylwetki społeczne.
Takie powieści są nam bardzo potrzebne.
Czasem problem trzeba zobaczyć z perspektywy lub oczyma innej osoby. Umożliwia to wejrzenie w siebie, zmierzenie się z własnymi słabościami i uprzedzeniami, o których nawet nie wiemy.
Wyjątkowa, trudna tematycznie książka.
Chwilami powodowała we mnie wręcz wybuchy złości na treść. Bo nie tak chciałam, nie tak sobie wyobraziłam. Nie tak powinno się zadziać.
Doceniam powieści które potrafią dotknąć mnie bardzo głęboko. Wzniecają niepokój uczuć, zatrważają. Czytając czułam się jak dziecko we mgle.
Jesteście ciekawi o czym to?
empikgo e-book/audioboook
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2022-01-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 300
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
ja-carpe_diem
Święta rozgrzeją nawet najbardziej skute lodem serca. Gdy w pewien zimny, grudniowy dzień Arkadiusz dostaje telefon od dawnego znajomego, nie kryje zdziwienia...
Tomek to młody pracownik korporacji, który każdego dnia zmaga się nie tylko z presją otoczenia, ale także z własnymi słabościami. Koleżanki i koledzy...