💋RECENZJA PRZEDPREMIEROWA💋
Premiera najnowszej książki Paulina Świst już jutro,a ja już dziś chciałabym napisać Wam,o moich wrażeniach po lekturze tego cuda.
Po”Paprocanach” i „Chechle”, „Sztauwajery”,są finałem wydarzeń,które mogliśmy śledzić w dwóch poprzednich książkach.
W tym tomie,autorka bierze pod lupę Lucjana Złockiego, vel niejakiego Lucę,jego przeszłość, teraźniejszość oraz ogromny znak zapytania nad jego przyszłością.
Niewyjaśnione i niezałatwione sprawy z przeszłości.Zbrodnie, które należy bezwarunkowo ukarać i pomścić,a że jak wiadomo zemsta najlepiej smakuje na zimno, przygotowanie jej,często zajmuje lata.
Luca….
„Czasem miałem dosyć własnych kłamstw.Oblepiały mnie jak jakiś pierdolony kokon.I chwilowo nawet to,że ich cel był słuszny,nie miało wpływu na to, że czułem się jak gnida”
Jednak,oprócz tych mrocznych spraw, Luca powinien załatwić, jeszcze jedną,taką najważniejszą w życiu, a jaką przed laty spierdolił koncertowo.
Julka…
„Nie miałam zamiaru myśleć o tym,co najlepszego wyrabiam. Ubiczuję się za to jutro.Zawsze żałowałam,że nie miałam okazji, żeby się z nim pożegnać. Rozjebał wszystko tak nieoczekiwanie i w tak epickim stylu,że spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba.”
Jednak dla obojga,im bardziej będzie to przerażajace i zagmatwane,tym finalnie okaże się prostsze,niż myśleli od początku.
Ale czy autorka zaskoczy nas Happy Endem,czy wręcz przeciwnie,musicie przekonać się sami.
I jak zawsze z wypiekami na twarzy czekałam na epilog,który bezapelacyjnie zwiastuje nam kolejną książkę autorki 🤩
Znowu główni bohaterowie nie zawiedli,nawet mam wrażenie,że Luca, to daleki kuzyn Zimnego 🤣🤣🤣 chociażby przyszywany,bo „niecnie” mi go przypomina😈
Julka-świetna babka, skrzyżowanie anioła z diabłem i policjantem.
No i oczywiście postacie z poprzednich dwóch części, trzymają formę i humor i sarkazm na wysokim poziomie.
Także znowu jestem oczarowana i czekam na więcej i WIECIE co?
Nawet gdyby Paulina Świst, skończyła z pisaniem książęk, gdzie króluje #ostrysex #ostryjęzyk #ostrajazda i zaczęła pisać instrukcje obsługi ciągników rolniczych,czołgów czy innych pożądanych obecnie pojazdów,to i tak,na bank,były by to bestselery i sprzedawały się jak gorące bułeczki w Empiku🔥
I to plasując się w Top 100🔥
Nie da się zaprzeczyć, że jej styl, pełen humoru, sarkazmu, pikantnego seksu, a przede wszystkim aktualnych wydarzeń, jest literackim strzałem w dziesiątkę.
Jej książki charakteryzują się tym, że pisane są tu i teraz, a mieszanka gorących gangsterów z mega przystojnymi stróżami prawa, a to wszystko pod czujnym i jakże seksownym okiem śląskiej palestry, w postaci mecenasów w spódnicy i nie tylko, jest po prostu literackim strzałem w dziesiątkę!
Ja wiem, że do czytania książek Pauliny Świst nie trzeba nikogo namawiać, bo „połyka” się je w dwie godziny, ale jeśli jest jeszcze ktoś kto nie zna jej chociażby jednej książki to natychmiast powinen to naprawić i dać się ponieść jej jedynego w swoim rodzaju stylowi.
Pięknie dziękuje Grzeszne książki Wydawnictwo MUZA SA i @paulina_swist za możliwość przedpremierowego przeczytania i zrecenzowania kolejnego książkowego SZTOSU autorki ❤
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-06-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
EroticBooksLover
Czasem miałem dosyć własnych kłamstw. Oblepiały mnie jak jakiś pierdolony kokon. I chwilowo nawet to, że ich cel był słuszny, nie miało wpływu na to, że czułem się jak gnida.
Trzydziestoletnia, niezwykle atrakcyjna Kinga Błońska jest szczęśliwą kobietą. To znaczy była. Od wielu lat dzieliła życie z tym samym mężczyzną a zawodowo...
Zuzanna Kadziewicz żyje jak pod kloszem. Kochający ojciec-biznesmen trzyma nad ukochaną jedynaczką parasol finansowy...
Zawsze żałowałam, że nie miałam okazji, żeby się z nim pożegnać. Rozjebał wszystko tak nieoczekiwanie i w tak epickim stylu, że spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba.
Więcej