„Tajemnica z przeszłości” – Sylwia Kubiak
Kontynuacja pięknej historii o miłości, która ma miejsce na Żuławach. Między Ewa a Kamilem uczucia powoli rozkwitają. Gospoda jest położona w tak świetniej lokalizacji, że dobrze prosperuje, a jedzenie jest przepyszne dzięki czemu ludzie przybywają tłumnie i wychodzą zadowoleni. Niszczejący dom Wacława to dla nich okazja. Postanawiają go wyremontować i zacząć wspólną przyszłość.
Ich szczęście przerywa pojawienie się znajomej z przeszłości, która zacznie szantażować i zechce zniszczyć związek Kamila i Ewy. Czy matce chłopaka uda się zatrzymać koło, które ma przynieść tyle złego? Do czego mogą doprowadzić kłamstwa i wyssane z palca plotki?
Czy przeszłość zniszczy nowy początek Ewy? Wystarczy moment nieuwagi aby zaprzepaścić wszystko to co budowała do tej pory.
Emocjonująca książka, która doprowadza do łez. Siostra Kamila Anastazja, na własnej osobie doświadcza hejtu i pomówień, natomiast Antek jest szalenie zakochany, jedyny problem tkwi w tym, że bez wzajemności…
Piękno Żuław zachwyca w każdym opisanym słowie. Styl autorki jest tak niesamowity, że czytając dane opisy przyrody przenosimy się w to miejsce i na własnej skórze doświadczamy tych pięknych widoków natury.
Ewa to osoba, która jest pokiereszowana przez przeszłość. Doświadczyła przemocy, której dopuszczał się jej partner. Chce stanąć na nogi i zapomnieć. Osoby, które staną na jej drodze nie będą miały łatwo, gdyż kobieta stała się nieufna.
Ciepła historia, pełna wzruszeń i walki. Doprowadza do łez. Historia, która pokazuje, żeby nigdy się nie poddawać i że trzeba czerpać radość z każdej maleńkiej chwili, a miłość życia możemy spotkać tuż za rogiem.
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2021-09-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
Sylwia Kuczerka
Patrycja to pełna energii i chęci do działania dziewczyna, która często angażuje się w pomoc przykościelną. Tam poznaje siostry zakonne i zaprzyjaźnia...
Czy w sytuacji beznadziejnej można ocalić nadzieję? Wincenty Pałdyna za udział w wojnie z bolszewikami dostał dziesięć hektarów ziemi. Wreszcie po latach...