Jeśli lubicie motyw friends to lovers, to This is Forever powinna przypaść wam do gustu. To lekki, przyjemny romans, który zyskuje na intensywności dzięki wątkowi kryminalnemu. Akcja nabiera tempa w drugiej połowie książki, a podwójna perspektywa narracyjna pozwala lepiej zrozumieć zarówno Syd, jak i Kylera.
Historia Sydney i Kylera to czysta kwintesencja miłości rodzącej się z przyjaźni. Od lat są nierozłączni, jednak ich uczucia pozostają niewypowiedziane. Ona kocha jego, on uważa, że nie jest jej godny. Wszystko zmienia się, gdy śnieżna burza odcina ich od świata w górskiej chacie. Klimat od początku jest niezwykle nastrojowy, a lekki dreszczyk niepokoju sprawia, że trudno oderwać się od lektury.
Mimo że książka wciąga, muszę przyznać, iż bohaterowie momentami mnie irytowali. Szczególnie Syd, która patrzyła na Kylera przez różowe okulary i wybaczała mu wszystko, nawet sytuacje, które powinny zapisać się w pamięci na długo. Ich relacja rozwijała się w naturalny sposób, pełen emocji i subtelnego napięcia, ale chwilami brakowało mi większej stanowczości głównej bohaterki.
Podobał mi się motyw śnieżycy i odcięcia od świata. Jest to świetny sposób na budowanie napięcia i intymnej atmosfery. Natomiast wątek kryminalny, choć dodał fabule dynamiki, momentami wydawał się nieco naciągany.
Mimo drobnych potknięć, This is Forever to dobra książka, lekka, wciągająca i szybko się ją czyta. Autorka ma świetny warsztat literacki i sprawia, że czytelnik wciąga historię niczym taśma w starej kasecie. Jeśli szukacie romantycznej, klimatycznej lektury z nutką niebezpieczeństwa, warto po nią sięgnąć.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2025-01-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Frigid
Dodał/a opinię:
ubookmi
Dawno, dawno temu bogowie zniszczyli świat. Oszczędzili tylko dziewięć miast. Położone daleko od siebie, rozdzielone dziczą, w której grasują potwory...
Początek trylogii, która zafascynowała czytelników na całym świecie. Porzucone przez bogów i budzące strach w śmiertelnikach, upadłe królestwo znowu powstaje...