W ostatnim czasie miałam przyjemność sięgnąć po "Ukochanego...". Do niedawna brakowało mi lektury przy której mogłabym odpocząć i szczerze się pośmiać.
Ta książka mi to umożliwiła. :) Według mnie ma ona same zalety. Gdybym miała się czegoś czepić - to jedynie tego, że mało mi. Chętnie połknęłabym o wiele więcej. Już w tej chwili doczekać się nie mogę jej kontynuacji, jaką będzie "Morderstwo na Korfu", które ukazać ma się w październiku 2015 r. :)
Wspaniałym zabiegiem bylo rozpisanie we wstępie książki krótkich charakterystyk postaci. Och, jakie to dla mnie ważne. Kiedy czytam kryminały (a także przy innych książkach gdzie występuje więcej postaci i fabuła jest bardziej skomplikowana ;) ) zwykle siedzę z kartką i długopisem w ręku tworząc skrupulatne notatki. W ten sposób orientuję się kto jest kim, co robi, kogo kocha, a kogo nie znosi. Podczas czytania "Morderstwa na Korfu" nie musiałam notować. :)
Ta książka się nie nudzi. Można do niej usiąść i z przyjemnością za jednym podejściem przeczytać od deski do deski. Ja nie miałam takiej możliwości, bo posiadam małe dziecię, ale kiedy tylko mogłam po nią sięgnąć - to byłam uradowana, jak mało kiedy, a gdy mnie od niej odciągano miałam ochotę zabić. ;D
Podobnie czułam się gdy czytałam książkę Olgi Rudnickiej "Fartowny pech". Jeszcze trochę i komedia kryminalna (tak sobie nazwałam tego rodzaju książki, a co ;) ) będzie moim ulubionym gatunkiem.
Główne bohaterki polubiłam od samego początku. Może dlatego że mi samej za kilka latek stuknie czterdziestka, ;) a może dlatego że są one tak nieidealne i zabawne. Może lekko przerysowane, ale to jest w nich równie fantastyczne. Ich chyba nie da się nie lubić. Inne postacie również bardzo mnie ciekawiły. Każda z nich czymś się wyróżniała, dzięki czemu miałam możliwość poznania wielu ciekawych osobistości i dzięki czemu tym chętniej szukałam wśród nich osoby winnej dokonanej zbrodni oraz kolejnych napaści.
Rozwiązanie zagadki okazało się dla mnie ciekawe. Mimo, iż postać winną zbrodni brałam pod uwagę jako mordercę - to w życiu nie domyśliłabym się jej motywu postępowania.
Polecam moją całą recenzję napisaną w formie listu do autora http://mamuskoweroznosci.blogspot.com/2015/05/ukochany-z-pieka-rodem-i-moj-list-do-a.html
Informacje dodatkowe o Ukochany z piekła rodem:
Wydawnictwo: Melanż
Data wydania: 2015-03-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788364378164
Liczba stron: 272
Dodał/a opinię:
Edyta Stefan
Sprawdzam ceny dla ciebie ...