W ubiegłym roku miałam do czynienia z książką o tytule ,,W butach Valerii", która urzekła mnie nie tyle fabułą co lekkością pióra autorki. Kiedy nadarzyła się okazja zrecenzowania kolejnej pozycji z serii, nie zastanawiałam się ani chwili. Nie ukrywam, że liczyłam na powtórkę z rozrywki, której nie dostałam 😐.
Valeria po rozstaniu z mężem nadal tkwi w nieobowiązującej relacji z Victorem. Żadne z nich nie chce się wiązać ze względu na przykre doświadczenia z przeszłości. Jedynym ich zajęciem jest uprawianie seksu. No i to by było tyle jeżeli chodzi o fabułę. Ach przepraszam są przecież jeszcze koleżanki głównej bohaterki, które poza podobną formą spędzenia wolnego czasu, nie robią tak naprawdę nic.
Kocham hiszpańskie produkcje zarówno te papierowe jak i filmowe czy serialowe. W obyczajówkach cenię sobie lekkość opowiadania historii, zaś w kryminałach czy thrillerach uwielbiam prowadzenie fabuły i zaskakujące rozwiązania. W tej książce nie dostałam poza lekkością niczego więcej. Fabuła nie angażująca, postaci rozpisane tak źle że było mi obojętne jak postąpią. Gdzie się przede mną schował klimat Madrytu na który tak czekałam? 😭 Ja się tak nie bawię! Ode mnie 3/10.
Informacje dodatkowe o Valeria w lustrze:
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-01-20
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788366718227
Liczba stron: 408
Tytuł oryginału: Valeria en el espejo
Tłumaczenie: Iwona Michałowska-Gabrych
Dodał/a opinię:
Iwona Nocoń
Tagi: Przeznaczone dla kobiet i/lub dziewcząt bóg
Sprawdzam ceny dla ciebie ...