Vox

Ocena: 4.5 (20 głosów)
opis

Sprawa wyborów, odmowa przeciwieństwo zgody

„ Pomyśl co musisz zrobić, żeby zachować wolność „

Trudno sobie wyobrazić społeczeństwo, które zmusza kobiety do bezwzględnego posłuszeństwa. Ucisza, pozbawia aspiracji, sprowadza do roli służącej posłusznej we wszystkim mężowi. Pozbawia pracy, telefonów, własnego konta w banku. Zabrania czytania i pisania. Ogranicza możliwość komunikacji z innymi do stu słów dziennie, która kontrolowana jest przez bransoletkę - licznik, którą nosi na nadgarstku każda osoba płci pięknej niezależnie od wieku a przekroczenie tego limitu powoduje porażenie prądem. Świat, który cofnął się w rozwoju.

Taką wstrząsającą i posępną wizję swojego kraju pod rządami mężczyzn na czele z fanatykiem religijnym wykreowała Christina Dalcher doktorantka z lingwistyki teoretycznej na Uniwersytecie Georgetown w swojej debiutanckiej powieści „ Vox”. Dotychczas pisała opowiadania flash fiction, które pojawiły się w ponad stu czasopismach na całym świecie. Jak dotąd nie była znana polskiemu odbiorcy, ale może to się wkrótce zmienić z powodu futurystycznego thrillera wydanego w Polsce, w którym przesadny sposób przedstawiła scenariusz życia kobiet pozbawionych głosu. Zagrożone społeczeństwo, w którym sześcioletnie dziewczynki są pozbawione możliwości wypowiadania się i nauki oprócz liczenia do stu.

Główna bohaterka Jean McClellan zanim założono jej bransoletkę i została sprowadzona do roli gospodyni domowej, większość swojego życia poświęciła badaniom naukowym w dziedzinie neurolingwistyki. Pracowała w najlepszym zespole naukowym i była bliska odkrycia leku na zaburzenia mowy. Protesty i polityka do tej pory jej nie interesowały w imię samolubnego pragnienia, aby mieć święty spokój, w przeciwieństwie do poglądów i postępowania jej przyjaciółki Jackie, za które ta została zesłana do ciężkiej pracy. Obecnie waży każde swoje słowo i z przerażeniem przygląda się jak jej mała córeczka coraz bardziej pogrąża się w milczeniu a jej pierworodny syn powoli staje się otwartym wrogiem kobiet. Kiedy brat prezydenta ulega wypadkowi w wyniku, którego traci mowę Jean zostaje zmuszona do współpracy z rządem. Jej zadaniem jest kontynuowanie badań nad lekiem, aby przywrócić mu zdolność mówienia. Jean wolałaby się przeciwstawić, ale zgadza się, bo na czas projektu ma odzyskać swobodę wypowiedzi a jej córeczka ma mieć zdjętą bransoletkę. Robi wszystko, aby przywrócić dziecku głos. Wkrótce kobieta przekonuje się, że jest tylko pionkiem w grze ludzi władzy, którym nie chodzi o lek. Od tego momentu powieść z dystopijnej zmienia się w prawdziwy thriller w hollywoodzkim stylu i odniosłam wrażenie, że dobry pomysł zmienił się w coś, co to już było. O ile byłam początkowo pod wrażeniem tej powieści to potem stało się wszystko oczywiste i przewidywalne.

Na plus świetny pomysł autorki na podzielenie powieści na krótkie rozdziały i trzymania się jednej kwestii, dzięki czemu czyta się dynamicznie bez znużenia. Na minus główna bohaterka, której nie polubiłam niestety. Niby współczułam jej, jako kobieta i matka, ale nie zgadzałam się z niektórymi jej poglądami, jednostronnym podejściem do swojej rodziny i nie potrafiłam do końca zaakceptować jej postępowania.

Autorka w podziękowaniach napisała, że przede wszystkim liczy na to, że ta książka obudzi w czytelnikach trochę gniewu i da czytelnikom do myślenia. I to w pewnym sensie jej się udało, gdyż wizja kraju rządzonego przez fanatyków próbujących manipulować całą populacją, sprowadzić ludzi do roli niewolników, budzi w człowieku bunt i złość. Po lekturze „Vox” mam swoje przemyślenia i refleksje, ale nie wiem czy o takie autorce chodziło.

Po pierwsze nie sądzę, żeby trzeba bronić praw amerykańskich kobiet, bo Ameryka to nie kraj islamski, gdzie życie kobiety jest mniej warte od życia zwierzęcia. O tym ani słowa. Druga sprawa to wmawianie czytelnikowi, że religia chrześcijańska i jej fanatyczne wyznawanie to jedno wielkie zło, które doprowadziło do przejęcia władzy przez człowieka o spaczonych poglądach, głoszącego strach i terror. Nie przez muzułmanina, ale przez katolika.

I na koniec jeszcze jedna refleksja. W dzisiejszych czasach nie potrzeba metalowych bransoletek uciszających głos, bo bardzo łatwo manipulować społeczeństwem przy pomocy środków masowego przekazu wmawiać jak mamy żyć, jakie leki brać, w co się ubierać, w co wierzyć. Obecnie dzięki zaawansowanej technologii władza w większości przypadków wie o swoim społeczeństwie więcej niż ono samo i dzięki temu może sprawować większą kontrolę. Wzrost coraz bardziej niepokojących zjawisk społecznych typu depresje, samobójstwa, uzależnienia, wzrost przestępczości to obraz współczesnego świata. Lęki, pragnienia, niepokoje odrzucające trzeźwość racjonalnej analizy i myślenia powodują, że władza może pozwolić sobie na stosowanie metod kontroli i zniewolenia. Każda dyktatura rodzi bunt, każda niewola sprzeciw, a co jeśli ludzie będą przekonani, że sami mogą decydować o swoim losie. Może najwyższy czas na koniec takiego traktowania ludzi. Warto się nad tym zastanowić.


Polecam zapoznanie się z powieścią, bo niewątpliwie zasługuje na uwagę i czyta się ją z dużym zainteresowaniem. Porusza ważne tematy i uświadamia, w jaki łatwy sposób można manipulować społeczeństwem szkoda tylko, że całość fabuły poszła w kierunku thrillera.

„ Nikt nie rodzi się potworem. Każdy potwór powstaje stopniowo, kawałek po kawałku , jako sztuczne dzieło jakiegoś szaleńca, który niczym Frankenstein zawsze jest przekonany, że ma rację. „

Za możliwość przeczytania książki przedpremierowo dziękuję Wydawnictwu MUZA

Informacje dodatkowe o Vox:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2019-02-27
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-287-1141-9
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Vox
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:

Tagi: Warszawa

więcej
Zobacz opinie o książce Vox

Kup książkę Vox

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Wyrok
Christina Dalcher0
Okładka ksiązki - Wyrok

W tej grze nie ma powtórzeń Nowe prawo ma na celu wyeliminowanie orzekania kary śmierci. Prokurator, który jej się domaga, stawia na szali własne życie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Złote góry
Klaudiusz Szymańczak
Złote góry
Niewidzialna
Sabina Obwiosło-Budzyń
Niewidzialna
Pomogę Ci
Monika Czarnowska
Pomogę Ci
Zaśpiewaj tylko dla mnie
Weronika Tomala ;
Zaśpiewaj tylko dla mnie
Nocny welon
Ewa Sobieniewska
Nocny welon
Potępione
Agata Kabza-Papuga
Potępione
Romantyczna katastrofa
Urszula Gajdowska
Romantyczna katastrofa
Zaklinacz
Tomasz Betcher ;
Zaklinacz
Susza
Jorn Lier Horst
Susza
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy