W drogę, Trzykrotki!

WITAJ PRZYRODO!

W mojej poprzedniej recenzji pisałam, że Trzykrotkom nie można się oprzeć i nie chce się z nimi rozstawać. Dlatego idąc za ciosem skorzystałam z platformy Empik Go by poznać dalsze losy trzech oryginalnych i przesympatycznych przyjaciółek w powieści Katarzyny Kieleckiej "W drogę, Trzykrotki!".

Po trzech latach przerwy Kasiasta, Kama i Olutka znów planują wspólną podróż. Oczywiście muszą być niezależne i spontaniczne, więc decydują się na ponowną wyprawę kamperem, a towarzyszyć im mają... mężczyźni. Tymczasem okoliczności na tyle się komplikują, że Katarzyna musi zabrać na pokład swojego trzyletniego wnuczka Teodorka, a Kamila jedyną synową - Marcelinę. W tej sytuacji mężczyźni zgodnie rezygnują z wyprawy na rzecz obowiązków zawodowych oraz arcyciekawych nowin o średniowiecznej królowej Elżbiecie zwanej Bośniaczką, która przebywała ukryta w zamku w okolicach chorwackiego Zadaru. Przyjaciółki wyruszają zatem na południe w zmienionym składzie szlakiem najpiękniejszych jaskiń Europy.

Jak przebiegnie ta niesamowita wyprawa? Jakie niespodzianki czekają ich podczas podróży?

Mogę zdradzić, że będzie zabawnie i wesoło, ale też zaskakująco i strasznie. Bohaterki są nieprzewidywalne, więc kolejna podróż w ich towarzystwie to z jednej strony wielka niewiadoma, z drugiej - wyjątkowa przyjemność. Nowe przygody, nowe wyzwania i zaskakujące sytuacje sprawiają, że emocji nie brakuje. Chciałoby się, aby wyprawa ta nigdy nie dobiegła końca.

Autorka serwuje nam emocjonalny rollercoaster, ale też zaskakujące momenty, w których śmiejemy się przez łzy. Mistrzowsko połączyła wątki obyczajowe, przygodowe, kryminalne i nawiązania do historii z okresu Jagiellonów w jedną spójną całość. Mamy możliwość zwiedzić wiele pięknych miejsc podróżując po Europie i spędzić wyjątkowe chwile w towarzystwie nieprzeciętnych bohaterek.

Moim zdaniem druga odsłona przygód z Trzykrotkami w tle jest równie ciekawa i zaskakująca, jak pierwsza. Mały, rezolutny Teodorek rozczulił mnie zupełnie, a wciąż niezadowolona z życia Marcelina okazała się ciekawym przeciwieństwem dla energicznych, żywiołowych i radosnych przyjaciółek. Od Trzykrotek można się sporo nauczyć - pozytywnego myślenia, optymizmu, dobroci serca i dystansu do siebie i otoczenia. Kobiety zarażają swoją żywiołowością i życzliwością.

Katarzyna Kielecka udowadnia, że wiek to tylko data w metryce, a tak naprawdę to osobowość decyduje o tym, jacy jesteśmy. Marzenia można spełniać w każdym wieku, dążyć do wyznaczonych celów i wychodzić szczęściu na przeciw. Powieść jest optymistyczna, odprężająca, pełna humoru i zaskakujących sytuacji. Z przyjemnością przysłuchujemy się inteligentnym dialogom pełnym celnych ripost słownych. Autorka stawia na prawdziwą przyjaźń, wyciągniętą dłoń w potrzebie i miłość, które są największym bogactwem człowieka. Uwielbiam poczucie humoru oraz dystans i pomysłowość pani Katarzyny. Jestem zauroczona bohaterkami i mimo, że są ode mnie sporo starsze, to mam wrażenie, że byśmy się polubiły.

Ubawiłam się setnie słuchając audiobooka w świetnej interpretacji Ilony Chojnowskiej. Jak dobrze było poznawać z Trzykrotkami różne zakątki Europy - te już poznane i te, którymi warto będzie się zainteresować w przyszłości. Cieszę się bardzo, że już niedługo pojawią się kolejne przygody trzech przyjaciółek, które, jak nikt inny, mają ogromny apetyt na życie. Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.

Informacje dodatkowe o W drogę, Trzykrotki!:

Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2024-06-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788367813488
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię: Poczytajka

Tagi: Literatura przygodowa Literatura obyczajowo-rodzinna