Ewa Bauer przedstawia historię, która może spotkać każdego z nas, nawet jeśli nam się wydaje, że to niemożliwe. Przyszłość jest jedną wielką niewiadomą i musimy się z tym pogodzić. Każda nasza decyzja oddziałuje na przyszłe zdarzenia, nawet najmniejsza zmiana ma znaczenie. Pewne wydarzenia są nam pisane i tego nie zmienimy. Koniec, kropka. Czy wszystkie nasze decyzje są słuszne i nigdy nie będziemy ich żałować? To już jest inna kwestia.
W nadziei na lepsze jutro jest książką bardzo wciągającą. Wyzwala wiele emocji, choć u mnie dominowała złość i rozczarowanie. Nie książką! Raczej ludzkimi zachowaniami i relacjami. Niestety, człowiek ma to do siebie, że częściej najpierw coś robi, a dopiero potem myśli. Częściej kieruje się emocjami jednej chwili, a zastanowienie się nad konsekwencjami przychodzi już po fakcie. Nie chcę tutaj generalizować, bo nie zawsze tak jest, ale trzeba przyznać, że często.
Całość recenzji znajdziecie na: http://krokusoweprzemyslenia.blogspot.com/
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2017-09-18
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 240
Dodał/a opinię:
burlesque90
Marta wychowywała się na wsi, u babci. Wcześnie osierocona, cały czas marzy o innym życiu. Nie wie jednak, że to inne życie przyniesie jej przykre niespodzianki...
Quod non licet feminis, aeque non licet viris (Czego nie wolno kobietom, tego nie wolno i mężczyznom) Po śmierci rodziców Michał Liniewski coraz częściej...