Jeżeli ktoś szuka książki, której dość długo nie będzie w stanie zapomnieć, i jednocześnie uwielbia dreszczyk emocji, to powinien zainteresować się tą pozycją! Jest MEGA!!
To jest moje pierwsze spotkanie z tą autorką i muszę przyznać, że zaczęłam piorunująco :)
Po pierwsze okładka! Magnetyczna, gorąca i dająca obietnicę uczty literackiej.
Po drugie, treść! Powalająca, niepowtarzalna, po prostu niezwykła.
W tej książce nie sposób się nie zakochać. Ja zatraciłam się w niej od pierwszych stron i trwałam w takim zawieszeniu do końca, a koniec? Ach...
"W rytmie passady" to historia dwojga ludzi z problemami, którzy w jakiś sposób pomagają sobie. Jest ona bardzo mocno nasycona emocjami, cudownie oddanymi w narracji. Mamy przedstawiony świat oczami dwojga naszych bohaterów. Niby te same zdarzenia, ale perspektywy z innych stron opisane są rewelacyjnie. Wszystkie przygody naszych głównych bohaterów wnikają głęboko w myśli i serca czytelnika, przenikają na wskroś.
Julita, na naszych oczach przemienia się, zapomina o męczących ją wspomnieniach. Robi olbrzymie postępy w swoim dotychczasowym zachowaniu i staje się pewniejszą siebie kobietą. Oboje natomiast uświadamiają sobie to, że szczęście jest chwilą, do której każdy człowiek ma prawo. Na każdego z nas, gdzieś za zakrętem losu czeka lepsze jutro.
Informacje dodatkowe o W rytmie passady:
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2017-04-24
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788365676993
Liczba stron: 392
Dodał/a opinię:
pokrecona
Sprawdzam ceny dla ciebie ...