Okładka książki - Wdech. Oddychając z trudem

Wdech. Oddychając z trudem


Ocena: 5.17 (6 głosów)
opis

Podobno miłość jest lekiem na całe zło. Lena w to wierzy. Przy Pawle czuje się bezpieczna. Może na niego liczyć. Z resztą tak jak na dwie przyjaciółki: Patrycję i Dagmarę. Oni znają sekret Magdaleny. To czego doświadczyła w przeszłości i że nadal nie może o tym zapomnieć. Nadal jej się wydaje, że ktoś ją goni. nie toleruje dotyku a tym bardziej bycia zaskakiwaną. Studentka ASP aby związać koniec z końcem podejmuje pracę w firmie projektowo-prawnej wujka Pawła i Dagmary. Pan Biel jest sztywny i gburowaty. Ale nadchodzą zmiany. Do kraju z Holandii powraca Adam. Tajemniczy kuzyn Pawła. Pierwsze spotkanie jego i Leny jest dość niefortunne. Od tego momentu zaczyna przyciągać ich do siebie chemia. Kim on jest? Dlaczego wyjechał z kraju? Czy Lena upora się z przeszłością? Którego z kuzynów wybierze?

   Debiut Kamili Mikołajczyk wsysa w swój świat już od pierwszego akapitu. Ta historia jest przejmująca i  przepełniona bólem. Naszpikowana tragizmem i strachem. Z całego serca współczułam głównej bohaterce. Czuć cały czas oddech niebezpieczeństwa na plechach. Łapała wdech i się dusiła. Nie mogła w pełni oddychać. Być zwyczajną młodą kobietą. Na każdym kroku analizowała i wyszukiwała niebezpieczeństwa. Jej historia została świetnie rozciągnięta w czasie i dopracowana perfekcyjne w każdym calu. Każdy element tej układanki był na swoim miejscu. Jeśli chodzi o tę bohaterkę to nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. Jej sytuacja została dobitnie przedstawiona. Autorka wykonała w tym przypadku kawał dobrej roboty. Nie tak łatwo bowiem oddać te wszystkie emocji szargające tak bardzo skrzywdzonym bohaterem. Bez pospiechu, bez pomijania. Ukazuje na jej przypadku jak krucha jest ludzka psychika. Szczególnie nastolatki i jak ciężko podnieść się z takich traumatycznych wydarzeniach. Pomysł na taką właśnie fabułę był strzałem w dziesiątkę. Bardzo podobały mi się zwariowane przyjaciółki Leny. Ich pomysły na odrobinę szaleństwa w życiu ich kumpeli. Szalone, barwne charakterki. Trochę mniej podobał mi się natomiast Paweł. No nie wiem. Taki niby czuły, niby opiekuńczy a jednak troszkę mdły. Miał być idealnym parterem dla głównej bohaterki. Całe szczęście, ze do akcji wkroczył Adam. Bad boy pełen mroku i tajemnic ale mówiący prosto w oko czego pragnie. Akcja nabrała tempa a sytuacja stałą się jeszcze bardziej ciekawsza i intrygująca. Do samego końca nie mogłam przewidzieć wydarzeń. Coś tam przeczuwałam w jakim kierunku może to wszystko pójść ale finalnie i tak mnie ogromnie zaskoczyła. Jestem baaardzo ciekawa jakie wydarzenia znajdę w kontynuacji. I całe szczęście, że mam ją już pod ręką. Nie będę musiała chodzić zdenerwowana i wypatrywać kuriera z paczką.

    Czytając pierwszy tom serii nie widać w ogóle, że to debiut. W życiu nie pomyślałabym o tym. Dlatego, że ta historia została bardzo dogłębnie przeanalizowana. Dopracowana do każdego punkciku. Autorka oddała cała paletę emocji i cały ten mrok ciągnący się za bohaterami. Zagrała na moich emocjach perfekcyjnie. Przepadłam już na samym początku. Zostałam wessana w ten wykreowany świat niczym w ruchome piaski. Nie było możliwości wydostania się stąd. Musiałam doczytać do końca. Złapałam wdech na początku historii, gdy czytałam te przerażające opisy. Wstrzymywałam powietrze w płucach aż paliły mnie żywym ogniem. Czy pozwoliłam sobie na wydech? Tak, na finiszy. Inaczej bym się udusiła. Tak jak Lena czekałam na moment, kiedy będę mogła ponownie złapać oddech. A każdy kolejny jest nie lada wysiłkiem i trudnością. Ta książka jest naszpikowana bólem i strachem. Dosłownie czułam sama wszystko to, czego doświadczała bohaterka. A wszystko dzięki lekkości  i przyjemnemu w odbiorze stylowi. Ta lektura, choć poruszająca ciężkie i realne tematy płynęła wręcz sama. Nie rejestrowałam bardzo kiedy przekręcałam kolejne kartki. Po prostu ocknęłam się, gdy dotarłam do końca. I takie powinny być książki. Zatracające, pochłaniające. Takie, które pozostają w myślach i sercu, i które z chęcią czytałoby się kolejne....kilkadziesiąt razy. Jeśli jesteście zaintrygowani i uważacie, że wpasowuje się w to, co zazwyczaj czytacie to nie zwlekajcie - czytajcie.

Gorąco polecam

Informacje dodatkowe o Wdech. Oddychając z trudem:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2020-05-06
Kategoria: Romans
ISBN: 978-83-283-6179-9
Liczba stron: 280
Dodał/a opinię: agnieszka_rowka

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Wdech. Oddychając z trudem

Kup książkę Wdech. Oddychając z trudem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Kiedy cię ujrzałem
Kamila Mikołajczyk 0
Okładka ksiązki - Kiedy cię ujrzałem

NIEWIDOMA kobieta, która myśli, że NIKT jej nie dostrzega.Mężczyzna, który nie tylko ją WIDZI, ale także jej PRAGNIE. Trevor Owens jako osiemnastolatek...

Dziewczyna rajdowca
Kamila Mikołajczyk0
Okładka ksiązki - Dziewczyna rajdowca

Wyścigi samochodowe, zawrotna prędkość i namiętność, która jest jak żywioł. Jax Neison od zawsze pragnął w życiu tylko jednego: zostać kierowcą Formuły...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy