Weteran

Ocena: 4.86 (14 głosów)
opis

"Weteran" to jedna z tych książek, które przyciągają wzork samą okładką. Dziewczyny, chyba przyznacie mi rację, nie? :D Kiedy zapoznałam się z opisem już wiedziałam, że to mi się spodoba! Lubię takie klimaty, a na dodatek po Consolation duet polubiłam wątki z tematyką żołnierzy, tak więc, jak tylko ta perełka do mnie dotarła, rzuciłam wszystko i zaczęłam czytać!

Okay, tak wiele chciałabym Wam opowiedzieć, że w sumie nie wiem, od czego zacząć, haha.
Savannah właśnie wróciła do rodzinnego miasteczka po tym, jak została zdradzona przez chłopaka i straciła wymarzoną pracę w popularnej, nowojorskiej gazecie. Ciężko jej się z tym pogodzić, więc kiedy dostaje propozycję napisania wywiadu o jakimś weteranie wojennym dla innej gazety do artykułu z okazji Dnia Niepodległości, decyduje się bez zastanowienia. Nawet ma od razu na myśli idealnego kandydata, którym jest miejscowy "odludek" – Asher Lee. Asher nie bez powodu odizolował się od ludzi, na wojnie w Afganistanie w wyniku wybuchu stracił rękę, pół twarzy i pokiereszowało mu nogę. Sam siebie postrzegał jako bestię, co poskutkowało kilkoma latami życia w samotności. Czy dzień, w którym w drzwiach jego domu stanie dziewczyna ubrana w kolorową sukienkę, z talerzem pierniczków i propozycją udzielenia wywiadu, będzię dniem, który odmieni jego życie?

Ogólniewszystko nakreśliłam, ale co ja tak właściwie myślę o bohaterach? Przede wszystkim autorka przedstawiła ich bardzo realnie, nie ukazała tylko ich zalet, ale też i wady. Savannah jest sympatyczną, młodą kobietą, która walczy o swoje marzenia, ma swój cel i dąży do niego. Szanuję i podziwiam, tak powinno być. Ale momentami odnosiłam wrażenie, że pragnie wrócić do dawnej pracy aż za bardzo i uczucia innych są na dalszym planie, co mnie nieco irytowało. Było mi jej szkoda, w końcu za jednym zamachem straciła i ukochanego i pracę, a w dodatku jedno było powiązane z drugim, wszystko przez jego zdradę. Na ogół jednak... polubiłam ją, ona jedna nie patrzyła na wygląd, a na serce człowieka, a ono jest najważniejsze.

Asher Lee ma za sobą ciężkie lata, jako nastolatek stracił oboje rodziców, później służba w wojsku i wypadek. Długa rekonwalescencja i odrzucenie, nikt w miasteczku nie potrafił na niego spojrzeć bez odrazy, więc Ash postanowił zwyczajnie ukryć się przed światem w swoim domu. Żył w samotności przez dobrych kilka lat. Aczkolwiek, miał do towarzystwa gospodynię, Pannę Potts, najlepszą przyjaciółkę jego zmarłej już babci, która dla niego samego jest jak babcia. Ta kobieta była dla niego ogromnym wsparciem i to wyraźnie widać. Niepozorna kobiecinka, ale jednak odegrała sporą rolę w fabule. Wracając do Ashera, po tylu latach spędzonych w czterech ścianach mogłoby się wydać, że "zdziczał", przestał zwracać uwage na ludzi, a tu... nie. Jego największą zaletą w moich oczach jest to, że jest uwielbia ona czytać i to głównie romanse! :D

Asher i Savannah szybko łapią nić porozumienia, stają się przyjaciółmi, wspierają się wzajemnie. Czy to z czasem przerodzi się w coś więcej? Nie będę ukrywać, początkowo miałam wrażenie, że wszystko dzieje się zbyt szybko, ale jakoś... nie przeszkadzało mi to. Wręcz jeszcze bardziej nakręcało do czytania, bo w pewnym momencie zaczęło mi się wydawać, że robi się zbyt pięknie. I tu powinnam zmienić temat, bo zaczynam za dużo gadać ;P Później akcja nieco zwalnia, robi się spokojniej, ale nie nudno – spokojna głowa, Katy zadbała, żebyśmy się nie nudzili ;).

Od pierwszym stron byłam zaintrygowana, ale na początku potrzebowałam chwili, żeby się przyzwyczaić do... czcionki! Jest ona nieco inna niż w innych książkach i musiałam się z nią po prostu oswoić. Potem już poszło z górki. "Weteran" wciąga bardzo szybko, ale też nie do tego stopnia, żeby wcisnęło w fotel. Sporym plusem jest przyjemny styl autorki, sporo dialogów, ale też i opisów, a to wsyztsko składa się na spójną i szybką do czytania całość.

Jakiś minus? Ano niestety znalazłam jeden. Przewidywalność. Po kilku rozdziałach miałam w głowie nie tyle wizję zakończenia, ile po prostu coś, co się stanie. Domyślałam się tego i czekałam aż to nastapi. Tak w zasadzie, to autorka mnie niczym nie zaskoczyła, zabrakło mi tego momentu, żebym musiała zbierać szczękę z podłogi.

O "Weteranie" mówi się, że jest to współczesna adaptacja "Pieknej i bestii", czyli baśni, którą każdy z pewnością zna. Bardzo lubię takie nawiązania i po części też to właśnie ono zachęciło mnie do lektury, byłam ciekawa, jak Katy podejdzie do tematu. Co myślę? Według mnie wyszło jej całkiem, całkiem dobrze! ;) Nadal wygrywa u mnie adaptacja Sary J Maas - "Dwór cierni i róż", ale podobało mi się. I nie mogę się doczekać kolejnych książek z serii "Współczesne baśnie"! :D Uwielbiam takie historie i tym z was, którzy też takie lubią – zdecydowanie polecam "Weterana".
zabookowanyswiatpauli.blogspot.com

Informacje dodatkowe o Weteran:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2018-03-14
Kategoria: Romans
ISBN: 9788378896173
Liczba stron: 347
Dodał/a opinię: readforrhys

więcej
Zobacz opinie o książce Weteran

Kup książkę Weteran

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy