Zacznę od tego, że bardzo spodobał mi się opisany przez autorkę klimatyczny Kraków. Zapragnęłam przejść się wraz z bohaterami po uroczych uliczkach, wstąpić na kawę do kawiarni Wiktora Janickiego...
Czy przed miłością można uciec? A czy jeśli już się pojawi na naszej drodze, to czy pokona wszystkie przeciwności? Autorka pokazuje, że wszystko jest możliwe. Wystarczy tylko dać sobie szansę i zawalczyć o to uczucie.
"Miłość to lotny wirus. Jest wszędzie. Nie można się przed nim tak naprawdę uchronić. Trzeba by chyba przestać oddychać. Choć zawsze warto przynajmniej próbować. Podobno to najpiękniejsze, co może człowieka w życiu spotkać, jednak w praktyce nie takie proste. Ziarenko musi paść w odpowiednie miejsce, w dobrym czasie i sprzyjających warunkach. Rzadko się to udaje."
"Czasem przecież pomiędzy zupełnie obcymi osobami nawiązuje się nic porozumienia, duchowego pokrewieństwa i choć spotykają się pierwszy raz w życiu, od razu doskonale się rozumieją. Wtedy właśnie może pojawić się miłość albo przyjaźń aż po grób."
Autorka w "Większym kawałku nieba" pokazuje, że prawdziwe życie to nie bajka. Bohaterowie muszą stawić czoło przeciwnościom losu, trudnościom jakie stawia przed nimi życie oraz podejmować niełatwe decyzje. Muszą borykać się z alkoholizmem, śmiercią bliskiej osoby, z samotnym rodzicielstwem i trudnościami w wychowywaniu dzieci czy długami finansowymi.
"Życie nie przypomina bajki. Nie wystarczy poznać i usidlić księcia, trzeba jeszcze potem odnaleźć się w jego świecie."
Bardzo interesujące było przedstawienie dwóch różnych światów i dwóch typów ludzi - bogatych, wpływowych i ludzi biednych, oglądających każdy grosz kilkakrotnie zanim go wydadzą. Historia ta uświadamia nam, że nie liczy się ile mamy w portfelu, ale to, co nosimy w swoim sercu i jacy tak naprawdę chcemy być. Nie wszystko bowiem można przeliczyć na pieniądze. Bo są, a właściwie takie powinny być, w naszym życiu rzeczy bezcenne. Każdy szczegół w tej książce został dopracowany. Bohaterowie są wyraziści i różnorodni, każdy z nich został bardzo dokładnie opisany. Moją wielką sympatię zdobyli pani Maria i Olivier. W zasadzie w każdym z bohaterów tej książki znalazłam cząstkę siebie z różnych etapów mojego życia.
To książka w głównej mierze o samotności, i to takiej samotności wśród ludzi, o potrzebie kochania i bycia kochanym, o poszukiwaniu szczęścia i dążeniu do niego za wszelką cenę, o przeciwnościach losu oraz o tym, aby nigdy się nie poddawać. Aby czerpać z życia jak najwięcej, odnaleźć w sobie siłę i uwierzyć w siebie i swoje możliwości. I po prostu działać, bo nic samo nie przyjdzie.
"Przecież odwaga nie jest zarezerwowana tylko dla bogatych. Marzenia i prawdziwe uczucia również."
To ciepła, rozgrzewająca, pełna uczuć, wrażliwości, dająca nadzieję powieść, która wzrusza i zmusza do głębokich refleksji, do inspiracji do zmian na lepsze. Tu każdy odnajdzie cząstkę siebie. Koło takiej książki nie sposób przejść obojętnie. Spróbujcie znaleźć swój własny kawałek nieba... Ja spróbowałam i nie żałuję. Z wielką niecierpliwością czekam na drugi tom - "Wszystkie kolory nieba".
Informacje dodatkowe o Większy kawałek nieba:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2016-04-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-240-4123-7
Liczba stron: 436
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
izabela81
Sprawdzam ceny dla ciebie ...