Jest wieczór, właśnie wychodzę z mieszkania na ostatni spacer z psem. Mieszkam na trzecim piętrze, nie jest wysoko, więc zwyczajowo schodzę schodami. Sąsiedzi najpewniej już śpią, po korytarzu niesie się tylko odgłos moich kroków i pospieszny stukot psich pazurów. Mijam drzwi windy, stoi na parterze w oczekiwaniu na zabłąkanego mieszkańca bloku, który zmęczony po pracy skorzysta z niej, by wrócić do domu. Jestem już na ostatnim zakręcie, zaraz zobaczę drzwi wyjściowe, kiedy nagle słychać głośny TRZASK odblokowanego zamka - drzwi windy rozsuwają się, a światło miga zapraszająco. Cofam się i patrzę do środka z mieszaniną lęku i ciekawości. Pies zaczyna po cichu skomleć i ciągnie mnie do wyjścia z budynku, ale ignoruję go. Mrużę oczy i próbuję odczytać napis na ścianie wewnątrz windy, co tam jest, widzę to coraz wyraźniej... "Witaj w książce".
---
"Winda" jest niepokojąca, nieoczywista, momentami bardzo brutalna. To powieść, nad którą można godzinami rozmyślać, analizować ją i która prawdopodobnie przypomni nam się nawet długo po lekturze, wystarczy, że na swojej drodze spotkamy tytułową windę. Nie dam sobie ręki uciąć, które sceny były prawdziwe, a które były wyobrażeniem i to jest najmocniejsza strona tej książki. Siłą rzeczy wyobrażamy sobie rzeczywistość, którą snuje przed nami autora, a ta w pewnych chwilach wymyka nam się z rąk. Nieznajomi w rozmowie wypowiedzą nasze imię, w miejscach, które już odwiedziliśmy nagle pojawi się zupełnie inny budynek... Na każdej stronie podążamy z bohaterem w coraz większe szaleństwo.
Jednocześnie "Winda" jest bardzo spokojna, w moim odczuciu prawie senna. Autor napisał pod koniec, że czerpał radość z pisania i to wyraźnie czuć, rozbudowywał rozdziały, jakby nie chciał opuszczać tego świata. Wydaje mi się, że niektórych scen mogłoby nie być, a akcja mogłaby być bardziej dynamiczna bez szkody dla głównego wątku, ale zamiast tego pojawiło się coś w rodzaju hipnotyzującego napięcia, więc nie można powiedzieć, że to źle.
Jeżeli lubisz horrory, lubisz czuć strach i nie przeszkadza ci, że po odłożeniu książki będziesz mieć więcej pytań niż odpowiedzi - polecam.
Wydawnictwo: Vesper
Data wydania: 2020-10-21
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Winda
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
mysilicielka
W sennym do tej pory miasteczku Tensas zaczynają dziać się niepokojące rzeczy. Zbliża się Boże Narodzenie, ale atmosfera daleka jest od świątecznego nastroju...
Siedem dni, które zmienią wszystko. Sycylijskie słońce, błękitne morze i pozornie beztroskie wakacje w nadmorskim hotelu. Jednak każdy z gości przybywa...