Okładka książki - Władczyni mroku

Władczyni mroku


Ocena: 5.43 (7 głosów)
opis
Inne wydania:

[…]- Nie ma rzeczy, której bym dla ciebie nie zrobił. W Niebiosach, w Piekle nie ma takiej rzeczy, moja piękna Lilith, i doskonale o tym wiesz(…) -Nie jestem bez winy. Dawno powinnismy skończyć tą maskaradę, jednak było w tym coś… nieodparty czar, możność rozkochania cie w sobie na nowo. Grzechem byłoby z tego nie skorzystać, a w grzechu lubujemy się bardziej niż ktokolwiek, wiesz przecież. Patrząc w twoje oczy, każdego dnia znajduje tysiąc nowych powodów, by cie kochać, choć tak naprawdę nie potrzeba ich wcale. Tylko głupiec próbowałby zamknąć miłość w logicznych ramach i regułach, sprowadzając ją do rangi pospolitego zjawiska[…]

A wy jak myślicie? Czy bylibyście w stanie zrobić wszystko w imię miłości do drugiej osoby? A  może jest coś, co Was hamuje?

Mętlik, chaos, ogień, niedowierzanie, szok i drżenie rąk. Takie oto emocje mam w sobie po tej historii.

Historii o miłości, ale nie pomiędzy dwojgiem zakochanych w sobie ludzi, ale demonów. Władcę Piekła i jego Królowej. Pomiędzy Lucyferem a Lilith. Ona podstępem zostaje porwana na Ziemię i zamieniona w człowieka, a on rozszalały z miłości do niej zaczyna ja szukać. Tylko nie wie, że osobą, która to sprawiła jest ten który powinien stać u boku najwyższego. Od tego momentu zaczyna się totalna walka dobra ze złem. Na ziemie stępujące ognie piekielne. Bo przecież demon tez może kochać, prawda?

Jestem zszokowana, roztrzęsiona i moje serce jeszcze się nie uspokoiło, po tej szalonej, piekielnej jeździe. Jeszcze czegoś takiego nie czytałam. To było jak walka dobra ze złem. Starcie dwóch najwiekszych mocy jakie rządzą tym światem. Pokazanie czystej miłości, miłości tak silnej, że nawet najwyższy nie jest w stanie jej rozerwać. Od obrócenia pierwszej strony całkowicie przepadłam. Czytałam z zapartym tchem. Rozdziawiałam buzię w momentach szokujących. Nie wiedziałam co napisać i jak iść dalej po skończeniu niektórych rozdziałów. Moja wyobraźnia szalała na najwyższych obrotach. Oddech w pewnych momentach był tak płytki, że miałam wrażenie, że ulatuje wraz z bohaterami. To była piekielna jazda i łaknę więcej.

Fenomenalna historia po której mam mały mętlik w głowie. Historia, która pokazuje ogrom siły miłości. Że nie tylko ludzie potrafią kochać, ale też sam Diabeł, Władca Piekieł. Ta siła jest tak nierozerwalna, że nawet po stracie ukochanej, on potrafił rozpętać piekło na ziemi, zabić miliony, żeby ją odnaleźć, sprawić, żeby znów była jego. Historia również pokazała, że miłość potrafi się zjawić nie tylko pomiędzy ludźmi, ale tez demonami, które kochają inaczej, ale kochają.

Podpisuje się i polecam całym serduchem ową pozycję. Dziękuję, że mogłam przeczytać ją w tym booktourze.

Informacje dodatkowe o Władczyni mroku:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788366234758
Liczba stron: 408
Dodał/a opinię: katarzynarosiek

Tagi: Przeznaczone dla kobiet i/lub dziewcząt

więcej
Zobacz opinie o książce Władczyni mroku

Kup książkę Władczyni mroku

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Złe decyzje
K.C. Hiddenstorm0
Okładka ksiązki - Złe decyzje

Miłość, namiętność, tajemnica i pożądanie! Poznajcie Violet! Violet Nicholls nie jest szczęśliwa w małżeństwie. I nie chodzi już tylko o bycie ignorowaną...

Łabędzi śpiew
K.C. Hiddenstorm0
Okładka ksiązki - Łabędzi śpiew

Oboje byli w pewien sposób zakochani w śmierci. Oboje mieli w sobie mrok. Po jednej ze szczególnie brutalnych awantur Alice Newman zabija...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy