Okładka książki - Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej patronujemy

Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej


Ocena: 5 (8 głosów)
opis
Była tylko cieniem swego królewskiego małżonka. (s. 34) Dzięki książce Janiny Lesiak ,,Wspomnienie o Cecylii, smutnej królowej" miałam okazję przenieść się na dwór królewski do XVII wieku. Tytułowa bohaterka to Cecylia Renata, córka cesarza Ferdynanda II Habsburga i Anny Bawarskiej, żona króla Polski Władysława IV Wazy, królowa Polski od 1637 roku. Akcja dzieje się w Wilnie, w marcu 1644 roku. Trwa Wielki Tydzień. Jest to czas szczególny, czas śmierci i czas narodzenia, czas smutku i radości. Ale czy na pewno radości? Królowa jest w zaawansowanej ciąży. Cierpi nie tylko z powodu typowych objawów dla błogosławionego stanu, ale i z powodu zimna. Jest jeszcze coś. Coś niepokojącego, czego przyczyną były wydarzenia sprzed 10 dni, kiedy to królowa, uciekając przed niedźwiedziem, uderzyła się w brzuch. Od tego momentu wszystko toczy się źle, bardzo źle. Wokół władczyni unosi się odór śmierci, zapach świeżego grobu: Wszyscy wiedzą, że Cecylia Renata odchodzi, dołącza do korowodu Polek, Niemek, Litwinek, Węgierek, które jak cienie przesuwały się przez trony, katedry, ołtarze, królewskie łoża, w cichej posłudze kobiet, będących filarami i ofiarami dynastii. (s. 93) Odchodzi z godnością, nie pokazuje cierpienia, a nawet udaje, że śpi. ,,Nauczyli mnie, że córka cesarza i żona króla, nawet w najgorszym cierpieniu, nie może być jak zwykła wieśniaczka lub mieszczka. Że musi dawać przykład opanowania i dostojeństwa." (s. 17) Janina Lesiak posługuje się niezwykle plastycznym językiem. Drobiazgowość w opisach strojów sprawia, że czytelnik widzi je oczami wyobraźni, widzi ich przepych i podziwia ówczesną modę, np.: dziane pończochy z jedwabiu i koziej sierści czy zgrabne, leciutkie pantofelki z błękitnego adamaszku z kokardkami uplecionymi z drobnych perełek, na niedużym, szerszym obcasie. Piękno polskiego języka to też epitety, metafory i porównania używane w opisach (,,gnieciony aksamit w odcieniu miodu", ,,oczy ma żywe, błyszczące jak świeżo łuskane kasztany", ,,śmierć, jak szary nietoperz, rozciągnęła nad nią swoje skrzydła, że jej nie odpuści, nie odleci, że już ją ma w swoich pazurach, że smakuje jej krew, na razie pomaleńku, po kropli, żeby przedłużyć przyjemność wylizywania cudzego życia z kruchych, cieniutkich żył"). Owo piękno języka i strojów kontrastuje z brzydotą i śmiercią. Autorka słowo po słowie rozbiera parę królewską z ich wielkości, odziera z królewskości i dostojeństwa, ubiera w normalność i zwyczajność. Cecylia była typową Habsburżanką, dziedziczką skazy Habsburżanek (małżeństwa bliskich krewnych były normą w tamtych czasach, wystarczyła dyspensa papieska). Mała, szczupła z niewielkim biustem, o końskiej, piegowatej, bladej twarzy z długim nosem, bladymi ustami, wysuniętym podbródkiem i surowej minie. Z kolei król był wielki i tłusty z powykręcanymi stawami, chorymi nerkami i podagrą, wiecznie podpity. Woń gnijących zębów, fermentującego wina i gazów wątrobowych wydobywające się z jego ust poczujecie w trakcie czytania, bowiem tak sugestywne są opisy. Poczujecie również inne zapachy, smaki wyszukanych potraw, dotyk materiałów, zobaczycie kolorowe stroje, usłyszycie muzykę. Pominę rozliczne wady króla i zalety królowej, zostawię je owiane tajemnicą i pozostawię Wam do odkrycia. Nadmienię, że mimo swej zewnętrznej brzydoty para królewska kochała piękno w każdym przejawie, szczególnie sztukę. Wszystkie tragedie kobiecego przeznaczenia na przykładzie królowej zostały przedstawione w ciągu 3 dni, bowiem tyle trwa akcja, choć fabuła sięga kilkanaście, kilkadziesiąt lat wstecz. Kompozycja książki to 3 rozdziały. Każdy z nich opisuje jeden dzień z życia królowej Polski, Cecylii Renaty, a wszystkie razem Jej 3 ostatnie dni życia. Były to dni pełne cierpienia, obaw, przemyśleń (po raz pierwszy monarchini myśli odważnie, a nawet się buntuje), podsumowań, snów i wizji oraz rozmów... Rozmów samej ze sobą i z duchami, bowiem przy łożu śmierci królowej nie tylko przebywają dwórki, mniszki, ochmistrzyni i lekarz, lecz także zjawiają się duchy. Cecylia myślami przywołuje duchy królowych (matki, siostry, babki), wydobywa je z mroków pamięci, rozmawia z nimi, wspomina i szykuje się do przejścia d lepszego świata. Królowa wydłubuje również z pamięci poszczególne wydarzenia, wspomina różne sytuacje, osoby, stroje i swoje psy. Na nowo ogląda swoje życie, ale w przyspieszonym tempie, bo nie ma już czasu. Śmierć stoi w drzwiach Jej alkowy. W tej niepozornej książce, ale jakże pięknie wydanej, prawda historyczna (różne fakty z historii, koligacje dworów Europy) łączy się ze światem duchów i z beletrystycznym podejściem autorki do ukazania życia królowej jako zwyczajnej kobiety śmiertelniczki. I jak słusznie zauważa sama bohaterka i narratorka, nie będzie to miało większego znaczenia, bo o tym, jaka była za życia, zadecyduje kronikarz, pisząc na nowo Jej życiorys, oceniając Jej uczynki, a Jej życie zamykając w klamerkach dat życia i śmierci. ,,Wspomnienie o Cecylii, smutnej królowej" to patchwork uszyty z kontrastów: piękno łączy się z brzydotą, ulga z bólem, zdrowie z chorobą, życie ze śmiercią, królewskość ze zwyczajnością, grzechy z rozgrzeszeniem, błędy z wybaczeniem, zdrada z wiernością, polityka z życiem rodzinnym, dyplomacja z buntem, słowa z myślami, jawa ze snem, człowiek z duchami, rzeczywistość z fantastyką, fizyczność z duchowością, przeszłość splata się z teraźniejszością, a ta z przyszłością. To wszystko okrywa ciało Cecylii na łożu śmierci. Ta książka to hołd oddany przez autorkę nie tylko królowej Polski, Cecylii Renacie, ale wszystkim władczyniom zasiadającym na królewskich i cesarskich tronach. Hołd oddany kobietom, których tak naprawdę jedynym zadaniem było zapewnienie ciągłości rodu. ,,Dobry Boże - myśli królowa - co to za świat, w którym robią z nami, co tylko chcą? Niedźwiedzica, wilczyca, łania, a mogą wybierać ze stada, a my... Władczyni czy zwykła szlachcianka musi iść za tego, który znaczniejszy, albo bogatszy. Dwory, rody, dynastie, korony są ważniejsze niż serce i dusza kobiety. Grają nami, jak chcą. Mają za nic nasze potrzeby i chęci, ani nasz śmiech, ani płacz ich nie obchodzą!" (s. 99) Nie liczyły się ich zalety, umiejętności, pasje, nawet uroda schodziła na dalszy plan. Liczyło się pochodzenie i możliwości z tym związane dla małżonka króla, bowiem ślub był przede wszystkim umową polityczną, kontraktem, a kobieta była towarem: Byłyśmy wykształcone, mądre, miłe, niektóre jak Isabetha, zachwycały urodą! Kazali nam się kłaść do łózek chorych, często zdziwaczałych mężczyzn, którzy zarażali nas syfilisem, zdradzali, upokarzali, ośmieszali... My, posłuszne i ciche, rodziłyśmy im następców, potem umierałyśmy, żeby zrobić miejsce kolejnym i zostawałyśmy zapomniane. Po nas przychodziły inne, tak samo nieszczęśliwe i udręczone!" (s. 120-121) Janina Lesiak ukazała bolesny i bardzo prawdziwy portret jednej z mało znanych królowych Polski. Na swój sposób przedstawiła Cecylię Renatę współczesnemu czytelnikowi. Pozwoliła mu czuwać przy łożu królowej w Jej ostatnich godzinach życia, słyszeć Jej myśli i rozmowy, oglądać Jej wspomnienia. Użycie czasu teraźniejszego w połączeniu z narracją pierwszoosobową tylko spotęguje Wasze wrażenia. Cierpiała, bo nic od niej nie zależało. Była tylko tłem dla cudzych ambicji i pragnień, nikt się z nią nie liczył. (s. 81) O ileż ciekawsze byłyby lekcje historii, gdyby uczniowie mogli zobaczyć w królach nie tylko odważnych wojowników i zręcznych dyplomatów, ale normalnych ludzi z zaletami i wadami, szczególnie wadami. Janina Lesiak odarła króla Władysława IV Wazę z majestatu, przedstawiając go jako hulakę o gorącym temperamencie i słabości do lubieżnych i pulchnych kobiet, zaś jego żonę ukazała jako matkę, kobietę, która miała rodzić dzieci, gdyż taki był obowiązek władczyń - wzmocnić dynastię. Cecylia na łożu śmierci martwi się o los jedynego dziecka, opłakuje drugie zmarłe i w udręce oczekuje trzeciego. Poznajcie życie królowej Cecylii, z jednej strony bogate, majestatyczne i dumne, a z drugiej liche i pełne smutku. A przy tym odkryjecie wiele tajemnic za zamkniętymi drzwiami sypialni królów. Alkowy to chyba najbardziej tajemnicze miejsca. Ja czekam na kolejne portrety (nie)znanych mi królowych i ich codziennego, zwykłego życia na dworze. Bo tak naprawdę to zwyczajne życie ludzi, mających to (nie)szczęście nosić koronę, jest najciekawsze, przynajmniej z mojego punktu widzenia.

Informacje dodatkowe o Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej:

Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2016-03-02
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-7779-372-5
Liczba stron: 200
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: martucha180

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej

Kup książkę Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
O grzybach, rybach, kobietach i sensie życia – czyli rozmówki z Alusiem Curunią
Janina Lesiak0
Okładka ksiązki - O grzybach, rybach, kobietach i sensie życia – czyli rozmówki z Alusiem Curunią

Aluś Curunia to mężczyzna na „nie”: niebogaty, niekształcony, niepracujący na stałe, niestroniący od piwka i nieradzący sobie z tytoniowym...

Marysieńka Sobieska. Autoportret
Janina Lesiak0
Okładka ksiązki - Marysieńka Sobieska. Autoportret

Marysieńka Sobieska: wiek nie do końca ustalony, pochodzenie niepewne, wykształcenie przeciętne, inteligencja powyżej normy, spryt zaskakujący, temperament...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy