Okładka książki - Wyspa

Wyspa


Ocena: 3.8 (5 głosów)
opis

"Kto śmielszy, ten lepszy"


Świetne są filmy amerykańskie, w których grupa młodzieży jedzie na wycieczkę, przytrafia im się coś i muszą walczyć o życie. „Wyspa” jest książkowym przykładem takiej historii, z tym że wspomniana grupa udaje się na taki wypad w konkretnym celu.

Do zdobycia jest ogromna kasa. Dowiadują się o tym z pewnego ogłoszenia, które informuje również, że turniej z tak ogromną nagrodą jest organizowany przez pewnego milionera, że zabawa polega na rozwiązywaniu rozmaitych zagadek pod presją czasu oraz konkurowanie z innymi zespołami.

Młodzi postanawiają sprawdzić swoje umiejętności i zapisują się do turnieju. Robią to skuszeni milionem dolarów na głowę. Zdają sobie sprawę, że trzeba będzie dotrwać do końca, ale są na tyle pewni siebie i własnych umiejętności oraz możliwości, że robią to nie tylko z myślą o pieniądzach (każdy z bohaterów ma cel, na jaki mógłby przeznaczyć pieniądze: rozkręcenie własnego biznesu, pomoc finansowa rodzinie lub wymarzone studia), ale również o dobrej zabawie i niesamowitej przygodzie.

Przyjaciele wzięli pod uwagę wiele aspektów, udając się na tytułową wyspę - miejsce zabawy, takich jak na przykład co ze sobą zabrać. Nie uwzględnili jednak tego, że tak przyjemnie, jak się mogło zdawać nie będzie i będą musieli się ostro natrudzić nie żeby wygrać kasę, ale swoje życie.

Książka reklamowana jako horror taka w istocie jest. Nie jest za to, aż tak bardzo trzymająca w napięciu jakbym tego oczekiwała. Jest to na pewno powieść przygodowa z elementami psychologii. Zdziwieni? Ja tak uważam. Czyta się przyjemnie zwłaszcza na początku, gdy akcja przenosi się w teren. A gdy okoliczności przyrody zaczynają być niesprzyjające, robi się naprawdę ciekawie. W tym momencie zgrozy jeszcze proszę się nie spodziewać. Horror pojawia się w momencie, gdy poznają prawdziwe oblicze geocachingu. Tego, z którym mają do czynienia. Sytuacja wygląda tak, że zadaniem m.in. naszych Brytyjczyków jest zabranie zawartości pudełka, które trzeba uprzednio otworzyć i pozostawić w nim coś o podobnej wartości. Pytanie, co jest w środku? Gdybym to napisała, zdradziłabym fabułę, a moim celem jest zachęcić do przeczytania, mimo iż uważam, że cudowną lekturą „Wyspa” nie jest. Skoro nie jest, to powiem dlaczego.

Otóż w międzyczasie poznajemy kolejnych bohaterów. Są to takie wstawki ukazujące ich samych gdzieś tam w przeszłości. Z tych skrawków, pozornie nic nie znaczących, tworzy się pewien życiorys, który dopiero pod koniec lektury ma ręce i nogi i stanowi wreszcie część całej rozgrywki. Jak by nie patrzeć, potrzebne czy nie, te fragmenty niesamowicie mnie nudziły i tylko czekałam aż znów będzie akcja na wyspie, bo ta była niekiepska.
Gdy doszło do momentu, w którym śmiałkowie musieli podjąć pierwszą decyzję, mój zapał do dalszego poznawania treści zmalał i pojawiło się pewne rozczarowanie głupotą i bezmyślnością decyzji bohaterów. Niech i tak będzie. Zło czai się w każdym z nas, więc może ono doprowadzić do przeróżnych zachowań, a potęguje je chęć ogromnego zysku. Nagle podjęłam motyw zła. Tak, bo zamysł gry miał je wyzwalać w zawodnikach, a ci idą na całego w makabrycznych działaniach i ani na chwilę się nie poddają, choć myśl o rezygnacji się pojawiała.

To dobra propozycja dla fanów horroru, ewentualnie thrillera, którzy należą do starszej grupy wiekowej, z racji sporej ilości brutalnych scen. Pomysł na tę historię nie jest nowatorski, bo podobne motywy każdy z nas już gdzieś miał okazję zobaczyć, chyba rzadziej przeczytać. Język łatwo przyswajalny, zwyczajny, normalny. Do literatury pięknej mu daleko, to dobra informacja dla stroniących od wyszukanych epitetów. Tu jest zwykła narracja wykonana przez jednego z graczy.

Reasumując, nie żałuję przeczytania, bo choć czasami wiało niemiłosiernie nudą-ponad cztery setki stron, to wydarzenia podziałały na wyobraźnię i była to jakaś rozrywka, podkreślam „jakaś”, nie „byle jaka”. Na zachętę dodam, że w środku znajduje się bardzo fajna mapka wyspy, na której rozgrywa się zabawa, więc można śledzić w dosłownym tego słowa znaczeniu, kolejne kroki naszej piątki. Mapa to nie jedyny bonus urozmaicający czytanie. Ben, Lizzy, Will, Carmen i Grady zrobią wszystko, byś poczuł obrzydzenie. Nie do książki. Takie ogólne. Finał natomiast nie jest przewidywalny.

Informacje dodatkowe o Wyspa:

Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2019-07-31
Kategoria: Horror
ISBN: 9788381543637
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Savage Island
Dodał/a opinię: lourdes

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Wyspa

Kup książkę Wyspa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy