Moja przygoda z siostrami D'Apliése zaczęła się rok temu, kiedy przeczytałam pierwszą część tej cudownej sagi. Nie przepadam za tego typu literaturą, jednak ta nastrojowa seria zawładnęła mną. Od pierwszych stron zakochałam się w tych książkach i z ogromną niecierpliwością czekałam na kolejny tom, bo w mojej bibliotece są kolejki do każdej z części, niestety.
Cała saga to opowieść o przyjaźni, oddaniu i miłości mimo wszystko. Każdy tom przedstawia historię innej siostry. Wszystkie dziewczęta musiały odbyć swoją własną podróż w przeszłość, żeby odnaleźć swoje pochodzenie. U każdej ta podróż zakończyła się szczęśliwie, ostatecznie wszystkie znalazły kogoś, kogo mogą kochać i są kochane bezwarunkowo.
Od samego początku wiedziały, że mają jeszcze jedną siostrę, której ich ojciec nie mógł znaleźć za życia. Kiedy umiera, zostawia córkom ogromny majątek i całe mnóstwo zagadek dotyczących ich pochodzenia.
Mija rok, który bardzo odmienił życie dziewcząt, tym bardziej, że prawnik rodziny w końcu zdradza im tożsamość prawdopodobnie zaginionej siostry. To Mary MacDougal. Jedynym dowodem na to, że Mary jest tą właściwą osobą, jest jej pierścionek. Dziewczęta postanawiają ruszyć śladem pierścionka, ale Mary ciągle wymyka się siostrom, które depczą jej po piętach.
Mary poznajemy po śmierci ukochanego męża, wówczas postanawia wyruszyć w podróż dookoła świata. Ostatnim punktem jej wycieczki jest Irlandia, która jest jej powrotem do korzeni. Mary także odbędzie swoją podróż w przeszłość. Pozna młodą i dzielną Nualę i jej historię pełną bólu, poświęcenia i ogromnej miłości.
,,Zaginiona siostra" to książka sporych rozmiarów, jednak jak już zacznie się ją czytać, strony przelatują przez ręce. Powieść napisana jest prostym językiem, pozbawionym wulgaryzmów. Dzięki temu czyta się ją z ogromną przyjemnością. Akcja rozwija się stopniowo. Autorka zabiera nas w przeszłość, do Irlandii w 1920r., gdzie poznajemy bliżej historię naszej zaginionej siostry i jej przodków. Na początku te wypady w przeszłość tworzyły zagmatwaną fabułę i chwilami gubiłam się w niej. Jednak zakończenie spowodowało, że wszystkie elementy tej układanki wskoczyły na swoje miejsce. Wszystko było jasne i przejrzyste. Ostatnie strony powieści sprawiły, że musimy czekać na ciąg dalszy historii siedmiu sióstr.
Jak w każdej części, tak i tu autorka pokazuje siłę ludzkich uczuć. Jak mimo zawirowań wojennych ludzie potrafili kochać się, szanować i czynić dobro. Dzięki wytrwałości i wierze można osiągnąć wszystko, ale musimy pamiętać, że najważniejsza w tym wszystkim jest miłość i wzajemne zrozumienie.
Cóż mogę jeszcze napisać, to po prostu cudna, nastrojowa historia, która momentami chwyta za serce. To trzeba przeczytać. Czekam z niecierpliwością na ostatnią część sagi, która ma dać nam odpowiedzi na wszystkie pytania, które rodzą się w głowach, a dotyczą one tajemniczego Pa Salta, ojca siedmiu sióstr.
Polecam
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2021-06-02
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 672
Tytuł oryginału: The Missing Sister
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Esden-Tempska
Dodał/a opinię:
Magdalena Górska
Star D'Apliese nie może dojść do siebie po nagłej śmierci jej adopcyjnego ojca – tajemniczego multimilionera Pa Salta. Dziewczyna jedzie do położonego...
Julia Forrester, słynna pianistka, zrozpaczona po śmierci męża i ukochanego syna, szuka spokoju na angielskiej prowincji. Jednak przewrotny los i przypadkowa...