"Wpatrujemy się w siebie nawzajem, czując, jak pomiędzy nami pęka kolejna tama emocjonalna. On całuje mnie jeszcze mocniej i mocniej, jakby to był ostatni raz, jakby chciał mi powiedzieć, żebym już więcej się go nie wyrzekła."
💔💔💔
Są takie książki, co do których ma się duże oczekiwania.
Książki, które kuszą ciekawym opisem, piękną okładką, które urzekają samym swoim wyglądem, a po ich przeczytaniu czuje się pewne rozczarowanie, a może niedosyt, bo czegoś zabrakło. Takiego malutkiego elementu, który chwyciłby za serce i na długo nie pozwoliłby o tej książce zapomnieć. Tymczasem pozostawia ona po sobie chaos. Bo chociaż fabuła wciąga, to wszystko dzieje się bardzo szybko, pozbawione jest wyrazu.
To tego typu książek należy "Żałuję, że ci nie powiedziałam".
Naprawdę po tej książce spodziewałam się czegoś więcej. Czegoś co mnie porwie, oczaruje i na długo nie da o sobie zapomnieć. Tymczasem akcja gna przed siebie, powodując pewnego rodzaju zamieszanie. Główni bohaterowie... hmmm... sama nie wiem jak ich określić. Niby mają pasje i plany na przyszłość, ale ich zachowanie i wartości są dalece od idealnych.
Wikłają się w romans, nie zważając na konsekwencje i na to, że swoim zachowaniem ranią najbliższą dla nich osobę. Pod pewnymi względami są wyrachowani. Zapatrzeni w siebie i w swoje potrzeby, nie baczą na konsekwencje swoich wyborów.
Scarlett i Tully są bliźniaczkami.
Choć wiele je łączy, to jeszcze więcej dzieli.
Scarlett kocha muzykę. Gra na klarnecie w szkolnej orkiestrze. Ma wiernego przyjaciela Kevina, na którego może zawsze liczyć. Żyje w cieniu swojej siostry Tully, która jest influencerką. Jako gwiazda - lubi błyszczeć, a wciąż rosnące zasięgi dają jej możliwość współpracy z najlepszymi. Mając u swojego boku przystojnego, stojącego u progu footballowej kariery mężczyznę, czuje się piękna, spełniona i niezależna.
Nie wie jednak, że Easton na romans z jej siostrą...
A kiedy prawda wychodzi na jaw, nic już nie jest takie samo...
"Żałuję, że ci nie powiedziałam" to książka, która porusza wiele tematów, zarówno tych lekkich, jak też trudnych.
Motyw zakazanej miłości niewątpliwie podkreśla jej wydźwięk, jednak do mnie nie do końca przemówił. Krzywda, jaką wyrządziła siostra siostrze i partner czerpiący ze związku głównie korzyści majątkowe to coś absilutnie do mnie nie przemawia.
I choć bardzo bym chciała, nie udało mi się polubić Scarlett i Eastona.
Na miejscu Tully nigdy bym tej dwójce nie wybaczyła. Nie potrafiłabym tego zrobić. To czego się oboje dopuścili, jest conajmniej nie ma miejscu. Miłość miłością, jednak najgorsza prawda jest lepsza niż najlepsze kłamstwo.
"Żałuję, że ci nie powiedziałam" to książka, co do której mam mieszane uczucia. Z jednej strony mnie przyciągała z innej odpychała.
Więc to, czy po nią sięgnięcie, niech będzie tylko Waszym wyborem ❤️
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2025-07-16
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: I Wish I Would
Dodał/a opinię:
zaczytanaulcia
Ten kontrakt zmieni jej dotychczasowe życie Emily od dwóch lat pracuje jako osobista asystentka najprawdziwszego Wilka z Wall Street - Nicholasa Wolfa...
Pierwsza część gorącej trylogii z prawniczym twistem Andrew Hamilton jest wziętym prawnikiem, który nie traci czasu na dłuższe związki, a noce...