Ona i On. Jak dzień i noc. A jednak coś ich łączy…
Rzadko sięgam po podobne historie. Nie czuję się zbyt swobodnie w takich klimatach. Wzruszenie raczej nie ściska mi gardła, a pojedyncza łezka niezbyt chce zmoczyć policzek. Tym razem jednak postanowiłam trochę odpocząć i wyluzować się przy książce „Zanim Cię zobaczę”. Spędziłam z tą powieścią kilka przyjemnych i relaksujących godzin podczas weekendu na plaży.
Czasami odnoszę wrażenie, że nie ma nic bardziej przewidywalnego, niż komedie romantyczne. Już na początku wiemy bowiem, czego się spodziewać i zakładamy, że jest tylko jeden możliwy sposób zakończenia takiej opowieści. Houghton do swojej miłosnej historii wprowadziła jednak wątki, które nie tylko ją pogłębiły, ale też nadały jej świeżości. W „Zanim Cię zobaczę” bohaterzy nawiązują nić porozumienia na szpitalnej sali, za zaciągniętymi zasłonkami.
Choć fabuła powieści jest lekka i zabawna, to nie brakuje w niej momentów dających do myślenia i skłaniających do refleksji. Od początku widać, że pisarka stara się, by jej historia oferowała czytelnikom coś więcej, niż porywy serca i miłosne uniesienia. Na książkowych stronach bohaterzy przeżywają dramaty związane z kiepskim stanem zdrowia, rodzinne problemy, konsekwencje podjętych decyzji. Z każdym rozdziałem mamy szansę poznać ich lepiej i zrozumieć, co doprowadziło ich do miejsca, w którym się znaleźli i co uczyniło ich ludźmi, jakimi się stali.
W lepszym poznaniu bohaterów bardzo pomocna staje się dwutorowa narracja. Houghton naprzemiennie bowiem oddaje głos głównym bohaterom, nie spychając żadnego z nich na dalszy plan. Bardzo lubię takie rozwiązanie sprawiające, że historia staje się bardziej zajmująca i zaczyna przypominać pamiętnik opisujący prawdziwe wydarzenia. Podczas lektury poczułam sympatię do bohaterów i nie raz pomyślałam, że coś takiego rzeczywiście mogłoby mieć miejsce.
Autorka książki posługuje się przyjemnym i przyjaznym czytelnikowi językiem. Jej styl jest lekki, zabawny, niewymuszony. Całość czyta się szybko i sympatycznie. Lektura mimo pewnych ciężkich fragmentów wprowadza nas w dobry nastrój, przywołuje uśmiech na twarz i daje nadzieję. To idealna propozycja na leniwy weekend, ciepłe popołudnie czy wieczór w wannie.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2021-06-30
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Before I Saw You
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska
Dodał/a opinię:
Ewelina Olszewska