Na palcach jednej ręki jestem w stanie zliczyć książki, które zaczęłam czytać i odłożyłam bez przeczytania do końca, bo z jakiś powodów dana pozycja okazała się nie dla mnie. Co mnie teraz absolutnie szokuje "Zawód: Wiedźma" był jedną z tych pozycji.... Trafiłam na tę książkę już daaaawno temu (jeszcze tę wydaną przez Fabrykę Słów) i po kilkudziesięciu stronach się poddałam. Teraz bardzo chciałabym mieć wehikuł czasu, żeby zobaczyć co mnie wtedy opętało, żeby odłożyć tak FANTASTYCZNĄ książkę i stwierdzić "meeeh, co to za chłam, nie dam rady tego przeczytać."
Teraz jestem totalnie zakochana w tej złośliwej, sarkastycznej i postrzelonej wiedźmie! Pierwszy raz w życiu, czytając książkę, zdarzyło mi się zaznaczać w niej najlepsze cytaty. Książka jest napisana, od deski do deski, ironicznym językiem, który jest mi tak bliski na co dzień. Podejrzewam, że gdybym kiedykolwiek planowała napisać książkę, to właśnie w tej formie - ociekającą sarkazmem, okraszoną ciętym dowcipem i porcją bluzgów. Uważam, że część pierwsza - rozgrywająca się w Dogewie jest ciekawsza od drugiej. (Hmm, to może też przez to, że było tam po prostu więcej Lena ;))
Strasznie się cieszę, że już na dniach wychodzi kolejna część (mimo, że bez problemu w bibliotece mogę dorwać wydanie z Fabryki Słów). Martwi mnie jedynie to, że miejsce w mojej domowej biblioteczce kurczy się w zastraszającym tempie.....
Informacje dodatkowe o Zawód: Wiedźma:
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2016-06-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-65568-00-7
Liczba stron: 292
Język oryginału: Rosyjski
Tłumaczenie: Marina Makarevskaya
Dodał/a opinię:
Flusz
Sprawdzam ceny dla ciebie ...