Okładka książki - Zgiń, przepadnij

Zgiń, przepadnij


Ocena: 4.88 (17 głosów)
opis

Serdecznie dziękuje Wydawnictwu Prószyński i S-ka za egzemplarz recenzencki.

 


Nie sądziłam, że jest aż tyle zabobonów w naszej kulturze. Oczywiście, podczas rozmowy z Babcią czasami coś tam usłyszałam, ale takiego natężenia ludowych wierzeń nigdy jeszcze nie spotkałam. Uśmiałam się przy tym solidnie, bo całość „Zgiń, przepadnij” utrzymana jest w lekkim i żartobliwym stylu. Można wręcz powiedzieć, że autorka przesunęła granice absurdu, ale w tym dobrym znaczeniu. Podporządkowanie codziennego życia wszystkim tym „zasadom”, co można, co trzeba zrobić, by coś złego się nie wydarzyło, może doprowadzić przecież do szaleństwa, a już na pewno do bólu głowy. Taki jest właśnie urok maleńkich wsi, gdzie postęp dopiero nieśmiało zagląda przez drewniane płoty.

 


Tekla powinna być Telimeną. Według rodzinnych wierzeń, któraś tam ciotka zza grobu dokonała zmiany w akcie urodzenia i cały pech związany z imieniem przypadł małej dziewczynce. Oczywiście wszyscy wierzyli, że dziewczyna przynosi nieszczęście i każde niepomyślne wydarzenie było wiązane z tą klątwą. Sama Tekla nie była do końca przekonana czy ma w tego pecha wierzyć, czy raczej trzymać się zdrowego rozsądku. Nie przeszkadzało jej to jednak w obwieszaniu się wszystkimi możliwymi amuletami, bo jednak przezorny jest zawsze ubezpieczony. Wątek kryminalny, w który dziewczyna została wplątana, jest taką poboczną atrakcją, bo całość książki skupia się jednak na sposobach na odegnanie pecha.

Rzeczywiście, czytając o perypetiach Tekli i Dominiki, sama zaczęłam się zastanawiać czy ten pech rzeczywiście nie jest jednak głównym sprawcą wszystkiego. Bo o ile przypadki chodzą po ludziach, to jednak dziewczyna miała życie złożone z samych takich przypadków.

 


To moje pierwsze spotkanie z pisarstwem Olgi Rudnickiej. Przede wszystkim chcę pochwalić tę książkę za styl. Lekki język, płynne, dowcipne opisy w ilości nieprzytłaczającej. Wielkie poczucie humoru sprawiło, że nawet opis poczynań Krwawca nie wydawał mi się aż tak makabryczny, choć krojenie zwłok może przecież za takie uchodzić. Jak na dobra komedie kryminalna przystało, humor sytuacyjny jest dominujący i nadający całości właściwego charakteru. Chyba w każdej recenzji kryminału/thrillera piszę, że nie lubię się bać i do takich lektur podchodzę jak pies do jeża. Komedia kryminalna jednak stała się jednym z moich ulubionych ostatnio gatunków i chętnie zapoznam się z innymi książkami autorki.

Oceniam „Zgiń, przepadnij” na 7/10 i zachęcam Was do przeczytania. To dobrze spędzony czas. Przyjemnie, odprężająco, z dużą dawką śmiechu.

Informacje dodatkowe o Zgiń, przepadnij:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-03-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382343946
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię: Morella

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Zgiń, przepadnij

Kup książkę Zgiń, przepadnij

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

– Co się stało?
– Nie wiem, czy coś się stało. Mama ojcu co noc jajko w szklance moczy, żeby zła energia z taty zeszła.
Dominika zakrztusiła się ze śmiechu.
– Tylko jedno?! – wyła. – A co robi z drugim?! W ręce trzyma, żeby do szklanki nie wpadło?!
– Kurze jajko w szklance moczy! – ryknęła Tekla...


Więcej

Nikt nie potrafi zafundować takiej huśtawki emocji jak własna rodzina.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Jedną nogą w grobie
Olga Rudnicka0
Okładka ksiązki - Jedną nogą w grobie

Zaginięcie męża to tragedia. Ale nie dla Małgośki. Fakt, że mąż nie wrócił z wyjazdu służbowego w terminie, to nie nowość. To, że od kilku tygodni nie...

Płacz i płać
Olga Rudnicka0
Okładka ksiązki - Płacz i płać

Jagoda jest wredną suką, idącą do celu po trupach. Nie ma rodziny, dzieci ani psa, ma za to karierę. Do czasu, aż pewnego dnia ktoś odpłaca jej pięknym...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy