"W porządku. Umiała docenić dobry żart.
Ostrożnie odpięła malutki haczyk. Ha! zacięło się. Pociągnęła trochę mocniej, dopiero wtedy jajo się otwarło. Istoty żartu nigdy nie zdążyła pojąć, nie dotarło do niej, że ktoś zadrwił z niej samej."
Muszę przyznać, że chociaż nazwisko autorki "Złotej śmierci" jest mi bardzo dobrze znane i mam na swojej półce kilka jej książek, to jednak żadnej do tej pory (aż wstyd się przyznać), nie czytałam. Co prawda kiedyś czytałam jakiś jej romans, ale to było dawno...
Mam jednak zamiar, że po tej książki nadrobić swoje zaległości, gdyż jak mówi Harlan Coben: "Powieści J. D. Roob to przyjemność, której nie wolno sobie odmówić", więc i ja nie zamierzam się tej przyjemności pozbawiać.
"Złota śmierć" to jubileuszowa, pięćdziesiąta część bestsellerowej serii "Oblicza śmierci". Porucznik Eve Dallas z nowojorskiego Wydziału Zabójstw musi zmierzyć się w tej książce z bardzo dziwnymi przypadkami zabójstw. Morderca w dość nietypowy sposób przyczynia się do śmierci kilku osób. Ofiary zabójcy otrzymali przed śmiercią paczki od nadawców mających w nazwie sowo "złoty". Paczki dostarcza firma kurierska. W każdej paczce znajdowała się szczelnie zamknięta szkatułka a w środku... złote jajo, które też jest pojemnikiem, zamykanym na malutki haczyk. Jednak po otwarciu jaja, wydostaje się z niego niewidoczna gołym okiem substancja, która w połączeniu z powietrzem robi się śmiertelnie zabójcza i na dodatek działa bardzo krótko, szybko się ulatnia. Dlatego, gdy śledczy zjawiają się na miejscu zbrodni, praktycznie nie ma żadnych śladów...
"Śmierć, a szczególnie morderstwo darło na strzępy życie tak wielu ludzi. Niezależnie od tego, w jaki sposób zostaną poskładani w całość, już nigdy, przenigdy nie będą tacy sami."
Eve Dallas znana jest ze swojej dociekliwości, więc razem ze swoją zawodową partnerką Peabody jak również z pomocą męża, za wszelka cenę stara się rozwikłać tę skomplikowaną intrygę wymyśloną z pewnością przez kogoś mającego do czynienia z chemią. Żeby wymyślić i zrobić taką zabójczą substancję to naprawdę trzeba mieć o tym jakiekolwiek pojęcie.
Czy uda się rozwikłać tę niezwykle trudną i jednocześnie intrygującą zagadkę? Kto wpadł na taki przemyślny sposób zabijania? Jakie są motywy zabójstw?
W tej historii podobał mi się sposób w jaki autorka opisuje przebieg śledztwa. Jubileuszowe (50) wydanie bardzo dobrze się komponuje nie tylko z tytułem, ale również i "złotą" treścią. Żałuję, że nie czytałam wcześniejszych części, ale przecież można to jakoś nadrobić, chociaż w mojej bibliotece nie ma niestety żadnej książki kryminalnej Nory Roberts (J. D. Robb), znalazłam tylko kilka romansów. Będę jednak szukała innych sposobów, tym bardziej, że już jest zapowiedź następnej (51) części serii.
"Zakończyła śledztwo. Wreszcie mogła odpocząć, dopóki jej spokoju nie zburzą nowe wyzwania."
Dla mnie ta lektura była rewelacyjną przygodą. Myślę, że wszystkie części są naprawdę warte przeczytania. "Złota śmierć" na pewno!
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2023-03-22
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 560
Tytuł oryginału: Golden in Death
Tłumaczenie: Hanna Kulczycka
Dodał/a opinię:
Myszka77
Skurczybyk zamordował swojego jedynego przyjaciela, ponieważ to akurat wydało mu się najpraktyczniejszym rozwiązaniem w danym momencie. Nie miał ani krzty wyrzutów sumienia z tego powodu.
Gra toczyła się o spadek po wuju Jolleyu. Wysokość stawki dorównywała stopniu ryzyka. Zarówno Pandora, jak i Michael doskonale zdawali sobie z tego sprawę...
Rywale, parnerzy, kochankowie... Bryan Mitchell, Shade Wilder. Ona portretowała piękno tego świata, on fotografował miejsce, gdzie na ziemi wrzało. Oboje...
Zakończyła śledztwo. Wreszcie mogła odpocząć, dopóki jej spokoju nie zburzą nowe wyzwania.
Więcej