Danka i Tomek są przykładnym małżeństwem. Takim tradycyjnym z dwójką dzieci, gdzie żona jest panią domu a mąż jest jedynym żywicielem. Danusia co prawda miała swój własny mały biznes kosmetyczny ale upadł. Teraz, kiedy mąż całymi dniami bywa w pracy i poza domem kobieta coraz bardziej pragnie zmian. Pragnie urozmaicenia. Szansą na zmiany jawi "Gabinet kosmetyki leczniczej i estetycznej. Metamorfoza" oraz warsztaty kobiece nad morzem...
Czy zwyczajna kobieta uwierzy w siebie? Czy małżeństwo upora się ze wszystkimi czyhającymi za rogiem problemami?
Autorka do tej pory napisała dwie książki, a ta jest trzecią w dorobku autorskim. Za mną "W cieniu magnolii" a w planach mam "Sekrety Julii". Teraz przyszłą kolej na najnowszą. "Kobieta zwyczajna" to historia kobiety takiej jak my. Nieidealnej, z kompleksami, znudzonej, niedowartościowanej. Takiej, która boi się ruszyć do przodu. Której życie stało się szare pod każdym względem.
Danka jest kobietą w średnim wieku. Na chwilę obecną bezrobotną. Wesoła i odważna. Z głową pełną pomysłów. Ma dosyć bycia panią domu na pełen etat. Odstawiona na boczny tor przez zabieganego pracą męża zaczyna doszukiwać się czegoś, co nie istnieje. Ale bardzo fajnie sobie radzi. Za sprawą wsparcia przyjaciółki, która choć sama przeszła tragedię, to stara się iść do przodu. Nowa praca i warsztaty kobiece są początkiem zmian u głównej bohaterki. Swoistej przemiany, podczas której przeobraziła się z poczwarki w pięknego motyla. Cudowna i spektakularna przemiana. Autorka bardzo ładnie prowadziła Dankę. Nie zabrakło humoru i wesołości, która pokrzepia i dodaje otuchy. Obserwowałam drogę Danki do akceptacji siebie samej. Zaakceptowania siebie i wydobycia tego, co najpiękniejsze. Każdy ma wady. Najważniejsza jest właśnie akceptacja. Zarówno samej siebie, jak i osoby, która jest tuż obok. Która stoi murem, która pokazuje na każdym kroku małutkimi niekiedy drobnostkami, ze jest tą najważniejszą. Ale związek ma to do siebie, że prawidłowa komunikacja to podstawa. Bez szczerości i zwykłej rozmowy rysy zaczną się pogłębiać. Tak samo jak w przypadku chwiania się zaufania, gdy wkrada się zazdrość.
Bardzo ładna powieść obyczajowa. Porusza istotne sprawy i niejednokrotnie może okazać się, że posłuży pomocą. Wskaże kierunek, którym powinniśmy podążać. Lektura motywuje od działań. Jest pisana lekko i humorystycznie. To wciągająca lektura, którą z przyjemnością czytałam. Okazała się być lepsza, niż się spodziewałam. Pochłonęła mnie a ja ją dosłownie w kilka godzin. Cudowna pokrzepiająca powieść. Warto ją przeczytać. Czeka Was pełna emocja przygoda, która poprawi Wam nastrój, i która sprawi, że na Waszej twarzy na dłużej zagości uśmiech.
Polecam
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-07-20
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Od dzisiaj jestem kobietą pełną mocy, szczęśliwą i wdzięczną za to, co mam. Za męża, dzieci i pracę. Za dobre zdrowie i piękne ciało. Tak mi dopomóż Bóg. I żebym nie popadała ciągle w paranoje, bo u mnie to raz-dwa.
Historia o miłości tak wielkiej, że przenosi góry. Gdy Alicja znajduje listy matki, czuje, że odkrywa historię niezwykłej miłości. Nie wie...
Niewinna gra w pokera w domu Alicji okazała się nowym rozdaniem nie tylko kart, ale i uczuć. Kiedy serce Alicji rozdarło się pomiędzy dwóch mężczyzn...
W każdej z nas można dojrzeć coś, co jest piękne, wspaniałe, godne zachwytu. Za co może się docenić.
Więcej