Recenzja książki: Atomy
Recenzuje: Danuta Szelejewska
Naukowo dowiedzione zostało, że nikt ani nic nie istnieje bez obecności atomów. Niedostrzegalne gołym okiem, niepodzielne metodami chemicznymi cząsteczki stanowią podstawowy składnik ożywionej i nieożywionej materii. Książka Atomy, kryjąc w sobie Wielkie idee dla ciekawskich umysłów, przeznaczona jest dla… ciekawskich umysłów.
Już od pierwszej strony lektura przykuwa wzrok czytelnika. Mnogość barw, kształtów i rysunków znakomicie obrazuje intrygującą treść. Przy pomocy prostych wyjaśnień, krótkich zdań oraz ciekawych sformułowań, John Devolle oprowadza młodego czytelnika po niewidzialnym świecie cząsteczek, dostrzegalnych jedynie pod mikroskopem z sondą skanującą (skaningowy mikroskop tunelowy). Próbując wyjaśnić, skąd atomy się wzięły, gdzie powstały, kiedy się pojawiły i jaką pełnią rolę, autor prowadzi do miejsc ich występowania (ludzie, zwierzęta, rośliny, rzeczy, planety i gwiazdy): zagląda wgłąb ludzkiego ciała, w morskie głębiny, najbliższe otoczenie oraz najdalsze zakątki wszechświata. Sięga czasów Wielkiego Wybuchu (13,8 miliardów lat temu), analizuje zmiany zachodzące w komórkach, stopniowo przekształcających się w coraz bardziej złożone organizmy żywe. W celu zobrazowania małości atomu, John Devolle posłużył się pojęciami: trylion (jedynka z osiemnastoma zerami) atomów w kropce na końcu zdania oraz kwadryliard (jedynka z dwudziestoma siedmioma zerami) atomów w gałce ocznej.
Lektura bawiąc – uczy. Treść bogata w przydatne informacje (krótkie i rzeczowe) została uzupełniona o zabawne, wielobarwne, duże oraz wyraźne ilustracje, co dla dziecka przedszkolnego stanowi przekaz całkowicie zrozumiały, zachęcając go tym samym do poznawania wciąż nowych rzeczy i zjawisk. W przypisach wyjaśnione zostały pojęcia trylion oraz kwadryliard. Duży format książki, twarda okładka, sztywne różnokolorowe kartki, przejrzystość stron oraz doskonała proporcja tekstu do obrazu to elementy pozytywnie wpływające na odbiór. Zamieszczony na początku i końcu książki schemat budowy atomu (wraz z orbitami, po których krążą elektrony) jest niczym klamra spinająca treść w całość. Sięgający po książkę czytelnik bez wątpienia skorzysta ze wszystkich jej atutów.
Publikacja Wydawnictwa Zysk i S-ka jest lekturą przydatną. Pewnym jest, że zamieszczone w niej atomowe ciekawostki nie tylko rozpalą dziecięcą dociekliwość, ale również zaowocują prawidłowymi wnioskami.
