Recenzja książki: Bańki mydlane

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Edyta Świętek podjęła niezmiernie trudny temat – umierania na raka. Temat obarczony z jednej strony ryzykiem popadnięcia w ckliwość, z drugiej – upraszczania i popadnięcia w banał. A jednak autorce udało się wyjść z tego wyzwania zwycięsko.

 

Michalina jest zwyczajną nastolatką. Kończy właśnie szkołę, wybiera się na studia. Ma dwie starsze siostry, zwyczajnych rodziców. Jedyne, co ją może wyróżniać, to talent plastyczny, ale korzysta z niego wyłącznie hobbystycznie, tworząc rysunki, w których tematem przewodnim są tytułowe bańki mydlane. Podoba jej się pewien starszy chłopak, student, z którym mija się czasem na ulicy. Ale przypadek sprawia, że nie udaje im się poznać.

 

Michasia żyje dalej, idzie na studia z zarządzania reklamą, poznaje Jakuba, tworzą zgraną parę. Wszystko układa się jak najlepiej, jak w setkach podobnych historii. Do czasu, gdy dziewczyna na przedostatnim roku studiów rozchorowuje się. Jej życie zatrzymuje się nagle, wszystko, co dotąd robiła, musi ulec przewartościowaniu. Plany i marzenia, a także udany związek z Kubą. Czy dostanie szansę na nowe, lepsze życie?

 

Powieść skierowana jest przede wszystkim do młodych czytelników - by umieli zatrzymać się na chwilę, zastanowić nad tym, co w życiu jest naprawdę ważne. To, że byliśmy zdrowi wczoraj i jesteśmy zdrowi dzisiaj, nie gwarantuje, że zdrowie zachowamy także jutro. Warto jest zatem żyć w taki sposób, by nie żałować tego, czego się nie zrobiło, nie pędzić na oślep przed siebie.

 

Autorka swoją powieścią stara się nieść pocieszenie tym, którzy zetknęli się z rakiem. Daje nadzieję na wyleczenie, ale i na coś więcej, coś poza nami Czy wizja jej jest przekonująca? To już zależy od nastawienia czytelnika. Myślę jednak, że jest jedną z bardziej udanych, a to za sprawą szczypty sceptycyzmu i wątpliwości, jakie ma bohaterka.

 

Ważne jest też to, że Edyta Świętek przekazuje dochód ze sprzedaży książek na jedno z hospicjów. To piękny gest, pokazujący, że można nieść pomoc na różne sposoby. Z jednej strony poprzez pocieszającą opowieść, a z drugiej – przez finansowe wsparcie cierpiących. Bańki mydlane to książka na pewno udana, przekonująca.

Kup książkę Bańki mydlane

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Bańki mydlane
Książka
Bańki mydlane
Edyta Świętek
Inne książki autora
Wszystkie kształty uczuć
Edyta Świętek0
Okładka ksiązki - Wszystkie kształty uczuć

Zakochałem się. Czy aby się zakochać wystarczy dziesięć sekund? Tyle bowiem trwała chwila, gdy spoglądaliśmy sobie w oczy. Wiem, że ma brązowe tęczówki...

Cienie przeszłości
Edyta Świętek0
Okładka ksiązki - Cienie przeszłości

Kiedy Karina budzi się w szpitalu, nie pamięta niczego ze swojej przeszłości, nawet własnego imienia. W powrocie do zdrowia z wielką cierpliwością pomaga...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy