Prokurator Gabriela Seredyńska wraca z Warszawy do rodzinnego miasteczka, by wziąć udział w pogrzebie ojca. Potem chce sprzedać odziedziczony po nim dom i szybko wrócić do stolicy. Jednak od początku towarzyszą jej niepokojące wydarzenia. Lis trzymajacy w pysku coś, co podejrzanie przypomina ludzki palec. Pogrzeb spóźniony tak bardzo, że stypa odbyła się przed nim (wielu uczestników było więc pijanych). Miejsce w ogrodzie przy domu na sprzedaż, które nasuwa skojarzenia z grobem. Tajemnicze krzyki w pensjonacie, w którym kobieta zatrzymala się na nocleg. Do tego mieszkańcy ewidentnie cos ukrywają. Co tak naprawdę dzieje się w miasteczku?
DIABELSKI krąg Przemysława Borkowskiego to PIEKIELNIE dobry kryminał.
dr Kalina Beluch
"Obejrzał się za siebie. Nikt oprócz niego nic nie zauważył. Goście siedzieli przy stołach, dwie pary wolno tańczyły. Jedni i drudzy wyglądali, jakby już...
Podczas porannego programu na żywo do studia telewizyjnego wkracza uzbrojony mężczyzna. Bierze zakładników, zabija jednego z nich, a następnie odczytuje...
Przymknęła powieki. Bardzo nie chciała powiedzieć tego, co za chwilę powie, lecz chyba nie miała wyjścia. Cały jej plan załatwienia wszystkiego szybko i równie szybkiego powrotu do normalnego życia szedł się właśnie paść na obsrane łąki.
Zaczynała żałować, że w ogóle tu przyjechała. Do tego zapomnianego przez Boga miasteczka, które dawno temu było jej domem. Przynajmniej dopóki nie nastąpiła tamta katastrofa. Dzień, w którym matka oznajmiła jej, że przeprowadzają się do niedalekiego Olsztyna. Same, bez ojca.
Więcej