Recenzja książki: Kości proroka

Recenzuje: Danuta Awolusi

Ałbena Grabowska w Kościach proroka zabiera czytelnika w podróż, która obejmuje dwa tysiące lat historii. I trzeba przyznać, że jest to zabieg imponujący! Powieść prowadzi przez Judeę I wieku, Bizancjum w XII stuleciu i współczesną Bułgarię, a wszystkie te warstwy łączy jeden motyw – relikwie Jana Chrzciciela. Autorka pokazuje, jak wokół kości proroka narastała legenda, jak były one przedmiotem kultu, ale i politycznej gry, a – wreszcie – jak stały się przyczyną współczesnych zbrodni.

W starożytnym teatrze w Płowdiwie zostaje znalezione ciało polskiego biznesmena i byłego posła Przemysława Tarkowskiego. Zwłoki są upozowane w sposób makabryczny: ukrzyżowane, z odciętą głową położoną na tacy, pokryte tajemniczymi symbolami. Okazuje się, że kluczem do morderstwa są relikwie Jana Chrzciciela, wokół których od wieków toczą się spory o władzę i wiarę. Współczesny wątek osadzony w Płowdiwie i Sozopolu ma strukturę kryminału. Polka, Margarita Nowak, przyjeżdża do Bułgarii, by pomóc tamtejszej policji w śledztwie. Brutalna zbrodnia pokazuje, że w XXI wieku te same motywy, co dwa tysiące lat wcześniej, wciąż działają na wyobraźnię i mogą stać się narzędziem manipulacji.

Margarita, główna bohaterka, to postać pełna sprzeczności. Archeolożka, która porzuciła studia, dziś pracuje jako psycholożka. Wraca do Bułgarii nie tylko z powodu śledztwa. Musi się zmierzyć również z własną przeszłością i niespełnioną miłością.

U jej boku staje Dimityr Paunow, dawny przyjaciel Margarity, obecnie oficer policji. Ich relacja wnosi do śledztwa osobisty ton. Powracają wspomnienia młodości, pierwsze zauroczenia i pytanie, jak wiele można odzyskać po latach.

Ałbena Grabowska splata narracje z różnych epok i robi to mistrzowsko. Wątki historyczne, czyli Judea I wieku i Bizancjum, ukazują mechanizm: od zawsze relikwie były czymś więcej niż symbolem wiary. Stały się towarem, narzędziem polityki, pretekstem do walki. Współczesna część powieści pokazuje, że nic się nie zmieniło – jedynie metody i dekoracje są inne.

Kości proroka to unikalne i brawurowe połączenie wątków kryminalnych z refleksją nad historią i wiarą. Gdzie kończy się duchowość, a zaczyna kalkulacja? Jak cienka jest granica między czcią wobec świętości a zwykłą chciwością? Warto się przekonać, choć odpowiedzi na te pytania są bardzo złożone.

Powieść Ałbeny Grabowskiej, która doczekała się właśnie wznowienia, to niezwykły kryminał z warstwą historyczną, który trafi w serca czytelników szukających pytań o naturę ludzką, o to, co trwałe i co się nie zmienia. Przekonujemy się, że od czasów uczniów Chrystusa po dzisiejszą Europę ludzie kierują się tymi samymi motywami – żądzą władzy, wiarą, potrzebą znaczenia. Całość napisana jest z rozmachem, ale też wnikliwością. Powieść czyta się jednym tchem. Lektura wciąga i naprawdę daje do myślenia! Polecam. I podziwiam, że Ałbena Grabowska stworzyła galerię postaci tak wyrazistych i barwnych. Kości proroka to prawdziwy popis kunsztu literackiego. Arcydzieło! 

Tagi: Proza literacka Thrillery i suspens