Pałac, który przez lata był sercem rodzinnej historii, dziś stoi w ciszy, powoli popadając w ruinę. Jednak mury pamiętają więcej niż chcieliby przyznać jego dawni mieszkańcy. Magdalena Wala w swojej najnowszej książce Sekrety pałacu zabiera czytelnika w podróż przez czas. Tu teraźniejszość splata się z przeszłością, a losy dwóch kobiet – Oliwii i Liliany – składają się na opowieść o odwadze, pasji i niełatwych wyborach.

Współczesna bohaterka, Oliwia, planowała życie jak w najpiękniejszym scenariuszu: ślub, dom, stabilna przyszłość. Jeden moment sprawił jednak, że wszystko runęło. Zdradzona i rozczarowana, zdecydowała się zostawić za sobą przeszłość i zacząć od nowa w browarze prowadzonym przez kuzyna. To miejsce, w którym Oliwia na nowo uczy się samodzielności, poznaje ludzi i próbuje poskładać swoje życie w całość. Nieoczekiwanie w starych meblach odkrywa ślady dawnych wydarzeń – kartki z pamiętnika, które otwierają drzwi do innego świata.
Ten świat należy do Liliany. Cofamy się do roku 1938, kiedy młoda kobieta staje przed wyborem, którego jej rodzina nie akceptuje. Zamiast ulec oczekiwaniom i przygotowywać się do roli żony, Liliana wybiera pracę w browarze ojca. Dla otoczenia – szok i wyraz buntu. Dla niej to pasja i potrzeba samorealizacji. Dzięki swojej determinacji, ale i wsparciu pracownika ojca, Alberta, Liliana odkrywa, że piwowarstwo może być czymś więcej niż zajęciem zarezerwowanym dla mężczyzn. Jednak los stawia na jej drodze trudne próby, które na zawsze zmieniają jej życie.
Magdalena Wala prowadzi równoległe opowieści w taki sposób, że czytelnik coraz mocniej czuje więź między bohaterkami. Choć dzieli je niemal osiemdziesiąt lat, ich historie łączy podobne pragnienie – obie chcą żyć po swojemu, choć świat oczekuje od nich czegoś innego. Oliwia ucieka od ran z przeszłości i szuka siły, by odbudować siebie. Liliana wyprzedza swoją epokę, nie zgadza się na milczenie i życie w cieniu męskich decyzji.
W tej książce aż kipi od emocji – gorycz zdrady, determinacja, miłość. Ale nie romans jest tu najważniejszy. Magdalena Wala pokazuje przede wszystkim siłę kobiet, które wbrew przeciwnościom walczą o własny głos i niezależność. Sekrety pałacu to także opowieść o dziedzictwie – o tym, jak przeszłość wpływa na teraźniejszość i jak historie sprzed lat mogą stać się drogowskazem dla kolejnych pokoleń.
Można zacząć się zastanawiać, czy warto grzebać w tajemnicach minionych lat? Czy przeszłość może nas ocalić, czy raczej przygniata jak ciężar? I – wreszcie – jak wiele trzeba odwagi, by być szczerym wobec samego siebie?
Sekrety pałacu wciągają od pierwszych stron. Mamy tu dramat rodzinny, opowieść o pasji, tajemnicę i nutę romansu, ale przede wszystkim refleksję o życiu, które nigdy nie jest proste i oczywiste. Magdalena Wala udowadnia, że siła kobiet, ich decyzje i odwaga w podejmowaniu własnej drogi to tematy, które nigdy się nie dezaktualizują.
To powieść idealna dla tych, którzy lubią zanurzyć się w wielopokoleniowej historii, odkrywać rodzinne sekrety i obserwować, jak przeszłość przeplata się z teraźniejszością. W Sekretach pałacu znajdziemy ciszę dawnych murów, przestrzeń browaru, emocje kobiet i pytania, które wciąż są aktualne – niezależnie od epoki. Polecam!
Tajemnica z przeszłości i dług sprawiedliwości. Karolina opiekuje się swoją surową, konserwatywną i apodyktyczną babcią. Marzy, żeby wreszcie się usamodzielnić...
Pierwszy tom dylogii o młodych kobietach, które muszą stawić czoło ludzkiej podłości w trudnych czasach Wielkiej Wojny. Jest wiosna 1914 roku. Mieszkająca...