CZY PIEKŁO JEST PUSTE?
"W Piekle już byłam, a z Nieba mnie wywalili."
W swojej ziemskiej wędrówce narażeni jesteśmy często na różnego rodzaju pułapki, zakręty i dziury, w które wpadamy i próbujemy się z nich wydostać. O ile łatwiej byłoby iść przez życie bez tych wszystkich utrudnień i zmartwień. Zużywamy siły i energię na radzenie sobie z problemami, a zdarza się, że rodzi się w naszym sercu chęć zemsty – na losie, na przeznaczeniu, na czymkolwiek, co przyniosłoby nam ulgę i ukojenie. Najgorzej, kiedy nasza złość kieruje się w stronę konkretnego człowieka czy istoty. Wtedy zemsta może przerodzić się w okrutną walkę, nawet na śmierć i życie, a mrok zaczyna wypełniać naszą duszę. Wystarczy szczelina, aby uwolnić bardzo złe emocje, a zamknięcie jej może nie być takie proste. Zło ma to do siebie, że nie daje się tak łatwo pokonać. Warto jednak próbować.
"W Niebie zawsze mówiło się wśród egzekutorów, że jeśli ktoś ma być wielki, trzeba mu dawać wielkie zadania, ale ona miała ich aż nadto."
Narida, „diablica w anielskim ciele”, doświadcza tak wielu niemiłych niespodzianek, iż dochodzi do wniosku, że los się po prostu na niej uwziął i wolałaby, żeby się odczepił i pozwolił jej spokojnie żyć. Raz już przecież walczyła z tymi, których uważała kiedyś za sprzymierzeńców, a którzy bardzo ją skrzywdzili. Przydałaby się w końcu chwila wytchnienia! W przeciwnym razie Narida może niebezpiecznie zbliżyć się do granicy, za którą czai się mrok i chęć zemsty. A tu nie tylko przychodzi jej znowu udać się do Piekła, ale też powitać piekielnych u progu swego domu. Ci jednak próbują ją wykorzystać do swoich niecnych celów, a stawką jest szczęście całego świata. Cóż jednak zrobić, kiedy ktoś karmi się jedynie zemstą i nie ogranicza się w swojej nienawiści tylko do swojego podwórka, ale atakuje inne stworzenia, inne światy i nawet Niebo nie jest bezpieczne. W takich okolicznościach trzeba stanąć do walki i pokonać zło panoszące się… w Piekle. Tak, tak, w Piekle może być znacznie gorzej niż nam się wydaje.
"W takim razie zaczynamy kolejne zbawianie świata."
Ileż ciekawych, acz niebezpiecznych przygód doświadczy Narida i jej kompania. Tutaj już nie tylko demony będą jej towarzyszyć, ale też bardzo tajemniczy elf, obślizgły gnom i jeszcze paru innych niesamowitych osobników. Trzeba będzie odkryć kolejne tajemnice, które skrywa przed nią świat, a które okażą się niezbędne do jego uratowania. To już nie tylko walka o dobre imię i sprawiedliwość, ale często krwawe tortury, które pozbawiają godności. To zaprzęgnięcie do bitwy sił natury, sprzymierzeńców, a i modlitwa się przyda o pomyślność całego przedsięwzięcia. Czy uda się pokonać mrok w najstraszniejszej jego postaci? Czy wszyscy wyjdą z tego obronną ręką? A może trzeba będzie poświęcić więcej niż nam się wydawało? Bardzo niebezpiecznie jest igrać z samą Śmiercią…
"Jeśli mówię A, to B jest gwarantowane."
„Szczelina mroku” to kolejna odsłona niezwykłej wizji świata, w którym anioły i demony to tylko wierzchołek różnorodności gatunków, jakie w nim mieszkają. Niektóre dostojne, inne brzydkie, a jeszcze inne nie mieszczą się w żadnym znanym kanonie piękna. Bez względu jednak na przynależność gatunkową, każdy ma prawo żyć w świecie, w którym przestrzega się reguł dobrego współżycia w społeczeństwie. Bo kiedy jedni zaczynają się czuć ważniejsi od innych i ogarnia ich żądza wyższości i zemsty, wtedy cała reszta musi chronić to, co najważniejsze, czyli życie. To właśnie owa walka o zasady, o wolność i o porządek na świecie jest kanwą tej opowieści. W jakże obrazowy sposób przedstawia konsekwencje sytuacji, w której spersonifikowane zło myśli, że pokona dobro, które ma na szczęście znacznie większą liczbę zwolenników. A nikt w końcu nie powiedział, że niektórych złych dusz nie da się nawrócić. Po prostu warto być konsekwentnym w czynieniu dobra.
Zajrzyjcie przez szczelinę do świata, który może już was nie wypuścić z powrotem. Polecam.
*Wszystkie cytaty pochodzą z książki Szczelina mroku, Karolina Ligocka, Wydawnictwo Mięta, 2025
*Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Mięta.
Osiemnastoletnia anielica Narida zostaje oskarżona o morderstwo, a następnie upada strącona z Nieba. Okaleczona i odarta z anielskości trafia na Ziemię...