Recenzja książki: Trzask, prask. Biblijne eksperymenty naukowe. Stary Testament
Recenzuje: Danuta Szelejewska
Chociaż odnosząca się do faktów wiedza mało ma wspólnego z opartą na przekonaniach wiarą, żadna z dyscyplin naukowych nie może wierze zaprzeczyć (KKK,159). Czyli… Biblia i eksperymenty mogą iść w parze. Publikacja Trzask prask! to interesująca, łatwa w odbiorze oraz okraszona mnóstwem kolorowych ilustracji pozycja, po którą młody czytelnik sięgnie bardzo chętnie.
Z każdym z zaproponowanych na łamach Trzask prask! eksperymentów wiążą się historie biblijne zaczerpnięte ze Starego Testamentu (drugi tom przywołuje wydarzenia i postaci z Nowego Testamentu). Podane na początku Wskazówki i porady zostaną wykorzystane podczas eksperymentalnych prac. Hanna Holwerda zastosowała metodę objaśnień zamieszczonych na dwóch stronach, przy czym sporą część zajmują adekwatne do treści barwne zdjęcia oraz ilustracje (szczegółowy wykaz źródeł – na końcu). Elementy stałe to: tytuł, miejsce wydarzenia w Piśmie Świętym, potrzebne materiały (łatwe do zdobycia), przebieg eksperymentu, wyjaśnienia opatrzone pytaniem Co się dzieje? oraz oznaczone wykrzyknikiem wnioski. W otoczeniu treści znalazły się cytaty biblijne wraz z siglami (na wielobarwnym tle), dodatkowe cytaty (bez tła), ponumerowane rysunki obrazujące przebieg doświadczeń, pytania i odpowiedzi, polecenia Zrób…, Przeczytaj…, Stwórz…, Poproś o pomoc dorosłego (w trójkątach), uwagi, praktyczne wskazówki, szczegółowe wyjaśnienia, rzetelne informacje, strzałki, schematy, grafiki, ilustracje, mapki. Przejrzystości dodaje różnorodna czcionka.
Sięgnąć po lekturę (bawi, uczy, zdumiewa i zachwyca) warto: któż bowiem nie chce wiedzieć, dlaczego pieprz wywołuje kichanie, na płytach CD pod wpływem ciepła powstają pęcherzyki powietrza, a skorupki jajek nie pękają pod ciężarem książek? Czyż nie są interesujące podpowiedzi ułatwiające stworzenie bomby nasiennej, aparatu do oddychania czy modelu DNA? Mnóstwo radości da wykonanie płonącego krzewu, zegara słonecznego i deszczomierza. Z lektury czytelnik dowie się również, jak zmienić odcisk palca, czy da się przebić balon za pomocą skórki pomarańczy oraz czym wyczyścić zaśniedziałe miedziane przedmioty. Dowie się jeszcze więcej, ale w tym celu musi sięgnąć po książkę.
Trzask prask! to pozycja obowiązkowa dla tych, których dociekliwość domaga się odpowiedzi na postawione pytania. Jasny i prosty język przekazu nie pozwoli odłożyć lektury na półkę. Młodzi odkrywcy nie zawiodą się, bowiem w swoich poszukiwaniach zostaną usatysfakcjonowani, a co za tym idzie – z radością sięgną po drugi tom, który przywołuje wydarzenia i postaci z Nowego Testamentu.
