Recenzja książki: Życie, którego nie wybrałam

Recenzuje: truskawka2

Przenieśmy się w lata 30-te XX wieku. W Berlinie, gdzie mieszkają Sophie i Jurgen z dziećmi, niespodziewanie ogromne poparcie zyskuje partia nazistowska. Sophie martwi się o Mayim – swoją przyjaciółkę Żydówkę, której coraz bardziej we znaki daje się faszystowski antysemityzm, jednak uważa, że jej rodzina jest bezpieczna. Ma zresztą na głowie inne sprawy niż polityka – spodziewa się kolejnego dziecka. Gdy wybucha wojna, Historia wkracza brutalnie w ich życie. Jurgen zostaje zmuszony do pracy dla nazistów. Niedługo po wojnie trafia do niewoli amerykańskiej. Udaje mu się po zwolnieniu osiąść w amerykańskim miasteczku, w którym mieszka już spora grupa emigrantów z Niemiec. Po kilku latach dołącza do niego Sophie. Już na początku widać, że nie będzie im łatwo. Wielu Amerykanów, którzy słyszeli o zbrodniach nazizmu, traktuje Niemców jak trędowatych.

Także w latach 30-tych, w Teksasie, na farmie rodziców dorastają Lizzie i jej brat Henry. Niestety, klęska suszy i rosnące zadłużenie sprawiły, że musieli oni sprzedać rodzinną ziemię. Przeprowadzili się do Alabamy. Wojna także ich dotknęła. Henry został żołnierzem i walczył na europejskich frontach. Wrócił po paru latach fizycznie zdrowy (co było promykiem radości dla nieszczęśliwej w małżeństwie siostry), ale z psychiką całkiem zrujnowaną. Z dawniej bardzo pogodnego człowieka został cień. Lizzy wie, że jego trauma wiąże się z poczynaniami nazistów.

Pech chce, ze obie rodziny, niemiecka i amerykańska, zamieszkują w tym samym miasteczku. Nienawiść rodzeństwa do niemieckich przybyszów wciąż rośnie. Nietrudno zgadnąć, że prowadzi to do tragedii...

Życie, którego nie wybrałam Kelly Rimmer to przerażająca lektura. Brutalnie obnaża skutki dzielenia ludzi na lepszych i gorszych. To działo się w Niemczech (wiadomo - antysemityzm), ale także w USA. Wyobraźcie sobie życie w na pozór idyllicznym miasteczku, gdzie wiszą szyldy: Krawcowa dla kolorowych, Restauracja. Tylko dla białych! Przerażające, prawda?

dr Kalina Beluch

Tagi: z historią w tle obyczajowe literatura