Przejmujące dzieje rodziny na tle burzliwych czasów wojny
Klara rezygnuje z pracy, sprzedaje mieszkanie i kupuje dom, który okazuje się miejscem szczególnym. Pisze również historię rodziny ze strony ojca - babci Moniki i jej rodzeństwa.
Lena po rozwodzie postanawia nie wiązać się już z żadnym mężczyzną. Jednak los ma wobec niej inne plany.
Wiktor wyjeżdża na Madagaskar, gdzie chce pomagać innym. Niespodziewany wypadek sprawia, że musi wrócić do Polski.
Co łączy tę trójkę? Jak życie zaskoczyło Klarę, Lenę i Wiktora, weryfikując ich plany?
Losy wielu pokoleń zebrane klamrą subtelnej narracji. Z typową dla autorki wrażliwością poznajemy historię rodziny sięgającą wojennej zawieruchy. Uświadamiamy sobie, że żaden człowiek nie żyje w oderwaniu od innych. Wszyscy jesteśmy sumą dobrych i złych uczynków naszych przodków. Ciąży na nas odpowiedzialność nie tylko za własny los, ale i za tych, którzy przyjdą po nas. Wzruszająca opowieść o poszukiwaniu własnych korzeni. Zatrzymuje koło czasu i pozwala upamiętnić wspomnienia.
Żaneta Pawlik, autorka książek: Za zasłoną milczenia, Światło po zmierzchu, Tamarynt. Marząc o lepszym jutrze oraz Mowy nie ma!
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2024-05-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 304
Przejmująca historia rodziny sięgająca początku XX wieku.
Klara rezygnuje z pracy;sprzedaje mieszkanie i kupuje dom, który okazuje się miejscem szczególnym. Pisze również historię babci Moniki i jej rodzeństwa.
Lena po rozwodzie postanawia nie wiązać się już z żadnym mężczyzną. Jednak los ma wobec niej inne plany.
Wiktor wyjeżdża na Madagaskar ,gdzie chce pomagać innym. Niespodziewany wypadek sprawia,że musi wrócić do Polski.
Co łączy tę trójkę? Jak życie zaskoczyło Klarę, Lenę i Wiktora, weryfikując ich plany?
Jak czasy wojenne wpłynęły na Monikę i jej rodzinę?
Losy wielu pokoleń zebrane klamrą subtelnej narracji.
Teresa nie miała do tej pory szczęścia. Jest samotna, mieszka w powoli popadającym w ruinę domku, żyje nader skromnie. Mimo to potrafi cieszyć się szczęściem...
Ania wiedzie skromne, zwyczajne życie. Kiedyś postanowiła poświęcić się rodzinie: zrezygnowała z wymarzonych studiów i wielkich planów, po to by zaopiekować...
Przeczytane:2025-10-25, Ocena: 5, Przeczytałem,
“Czekanie jest najokrutniejszą czynnością, jaką zafundowało nam życie”.
Lena ma nastoletnią córkę i męża, którego przyłapała na zdradzie. Rozwód przebiega sprawnie, a kobieta wkrótce może odetchną. Jest tłumaczką, szuka swojego miejsca zawodowego – aż pewnego dnia trafia na nietypowe ogłoszenie. Klara, po odejściu z pracy, sprzedała mieszkanie i kupiła dom – miejsce niezwykłe, pełne tajemnic, które okazało się czymś więcej, niż się spodziewała. Coraz bardziej pochłania ją przeszłość rodziny ze strony ojca. Ze skrawków wspomnień i pamiątek powoli odtwarza barwny, poruszający obraz minionych lat. Wiktor, brat Klary, stomatolog z powołania, postanawia porzucić praktykę i wyjechać na Madagaskar, by nieść pomoc potrzebującym. Jednak los ma wobec niego inne plany – wypadek, który przerywa jego misję, zmusza go do powrotu do Polski. Drogi tej trójki przeplatają się w domu Klary – miejscu, gdzie przeszłość styka się z teraźniejszością, a marzenia i plany weryfikuje samo życie.
Barwna, intrygująca i niezwykle ciepła opowieść. Autorka snuje historię niespiesznie, z wyczuciem i dbałością. Dwie płaszczyzny czasowe – teraźniejszość i przeszłość, sięgająca początków XX wieku – splatają się w harmonijną całość. Fabuła jest zajmująco poprowadzona, pełna emocji, refleksji i życiowej prawdy. Ukazuje skomplikowane relacje rodzinne i międzyludzkie, radości i smutki codzienności. Styl autorki jest lekki, pełen wrażliwości i barw. Bohaterowie są prawdziwi, wiarygodni, tacy, jakich moglibyśmy spotkać każdego dnia.
Historia, w której przeplatają się losy kilku pokoleń. Przeszłość współbrzmi z teraźniejszością, a życie bohaterów – z jego dramatami, radościami, narodzinami i pożegnaniami – tworzy pełen odcieni portret ludzkiego losu. To opowieść o potrzebie zachowania rodzinnej pamięci. I problemach, które są niezmiennie aktualne, o zdradzie i przebaczeniu, o odwadze, by zacząć od nowa. O uczuciu, które przychodzi niespodziewanie – nieśmiało, delikatnie. To książka o wartościach – o tym, że najważniejszy jest człowiek, nie pieniądz. O domu, który jednoczy, daje siłę, koi i pozwala odnaleźć siebie.
Przyjemna, napawająca optymizmem, poruszająca opowieść, w której wspomnienia, opowieści sprzed lat przeplatają się z codziennością, której niejeden z nas mógłby doświadczyć. Bardzo polecam! Tatiasza i jej książki :)