Okładka książki - Camino. Opowieść wędrowna

Camino. Opowieść wędrowna


Ocena: 5 (1 głosów)

Ta książka powstawała w drodze – w schroniskach i barach, w cieniu drzew i chwilach przerw u studni. Jest zapisem podróży do Santiago de Compostela. Nie jest książką o religii, choć trudno nie otrzeć się o Absolut na szlaku, którym od tysiąca lat podążają pokutnicy. To opowieść o wydeptywaniu własnej drogi w świecie, który nie wierzy w Boga, ale ufa horoskopom, jodze i ceremoniom kakao. Grzegorz Kapla spotyka na Camino wierzących i takich, co idą dla sportu. Niektórzy dźwigają ze sobą jakieś prośby albo wdzięczność, idą przeżyć przygodę, schudnąć, poznać kogoś, zapomnieć o kimś lub odnaleźć samego siebie.

J.W. Goethe pisał, że Droga św. Jakuba „zbudowała europejską wspólnotę”, a w 1987 roku, kiedy Rada Europy stworzyła kategorię Europejskiego Szlaku Kulturowego, Camino uzyskała ten zaszczytny tytuł jako pierwsza.

Ci, którzy nią szli, mówią, że nauczyli się czytać znaki. Czasami, że dała im to, czego potrzebowali. Jeśli byliście już w drodze do Santiago, odnajdziecie tu własne ślady. Jeśli nie, to dobry sposób, by wreszcie wyruszyć.

Informacje dodatkowe o Camino. Opowieść wędrowna:

Wydawnictwo: Lira
Data wydania: 2025-05-07
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788368342130
Liczba stron: 256
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Camino. Opowieść wędrowna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Camino. Opowieść wędrowna - opinie o książce

Avatar użytkownika - beatazet
beatazet
Przeczytane:2025-10-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2025,

„Camino. Opowieść wędrowna” Grzegorza Kapli to książka, która od pierwszych stron pokazuje, że nie jest zwyczajnym zapisem podróży ani przewodnikiem po szlaku św. Jakuba, lecz próbą uchwycenia czegoś znacznie bardziej ulotnego i uniwersalnego – doświadczenia drogi, które nie daje się zamknąć w tabelach kilometrów czy poradach o tym, jakie buty kupić. Kapla pisze swoją opowieść w marszu, notuje myśli w barach i schroniskach, a jego styl pulsuje rytmem kroków, które prowadzą go do Santiago de Compostela. To nadaje narracji autentyczności – czytelnik ma wrażenie, jakby siedział obok autora w gospodzie pełnej pielgrzymów i słuchał jego żywej relacji, w której odbija się zarówno zmęczenie, jak i zachwyt. Autor nie tworzy opowieści religijnej, choć trudno uciec od sacrum, idąc drogą, którą przez ponad tysiąc lat przemierzali pokutnicy. Kapla zauważa, że współczesny pielgrzym to już nie tylko wierzący katolik – spotyka ludzi, którzy idą z różnych powodów: by schudnąć, przeżyć przygodę, odnaleźć siebie, zapomnieć o kimś, a czasem po prostu sprawdzić swoją wytrzymałość. Camino staje się więc zwierciadłem współczesnej duchowości: jedni niosą różaniec, inni medytują, jeszcze inni wierzą w horoskopy i szukają sensu w rytuałach tak egzotycznych jak ceremonia kakao. Autor nie ocenia, nie moralizuje, raczej z uwagą rejestruje różnorodność ludzkich dróg i pokazuje, że właśnie ta różnorodność tworzy wspólnotę, o której pisał Goethe, mówiąc, że Camino „zbudowało europejską jedność”. Styl Kapli jest gawędziarski, ciepły, pełen dygresji, czasem rozwlekły, ale dzięki temu czytelnik odczuwa, że droga nie jest tylko linią od punktu A do punktu B, lecz mozaiką spotkań, zdarzeń i przystanków. To książka o uczeniu się czytania znaków – nie tylko tych widniejących na drogowskazach, ale i tych subtelnych, które pojawiają się w rozmowie, w spojrzeniu obcego, w chwilowym poczuciu ciszy czy nagłym bólu w stopach. Dla tych, którzy Camino przeszli, lektura będzie swoistym powrotem, przypomnieniem zapachu pyłu i smaku prostych posiłków, a dla tych, którzy o drodze dopiero marzą – inspiracją i zachętą, by odważyć się wyruszyć. Książka ma swoje słabości – czasem brak jej struktury, momentami autor odpływa w refleksje, które mogą wydać się nadmiernie eseistyczne – jednak ten chaos jest w pewnym sensie wiernym odbiciem samego doświadczenia pielgrzymowania, w którym także trudno o linearną narrację. Największą siłą tej opowieści jest autentyczność i to, że Kapla nie próbuje na siłę nadać Camino jednego sensu, lecz pokazuje, że każdy znajduje na niej coś innego i że ta droga potrafi dać człowiekowi dokładnie to, czego w danym momencie najbardziej potrzebuje. „Camino. Opowieść wędrowna” nie jest więc lekturą dla poszukiwaczy praktycznych wskazówek, ale dla tych, którzy chcą zrozumieć, czym naprawdę jest wędrowanie: ćwiczeniem cierpliwości, spotkaniem z ludźmi, którzy mogą nas zmienić, i konfrontacją z samym sobą. Kapla udowadnia, że najważniejsze nie jest dojście do Santiago, lecz sama droga, a także gotowość, by w niej uczestniczyć i pozwolić, by nas prowadziła.

Link do opinii
Inne książki autora
Państwa–miasta. Raport z rajów nieutraconych
Grzegorz Kapla0
Okładka ksiązki - Państwa–miasta. Raport z rajów nieutraconych

Według Grzegorza Kapli, znanego podróżnika i pisarza, miasta mają serca tak samo jak ludzie. Mają swego ducha – genius loci. Pomysł na książkę urodził...

Bezdech
Grzegorz Kapla0
Okładka ksiązki - Bezdech

Przełom listopada i grudnia, podła pogoda - to nie jest dobry czas na to, żeby zakochać się w Warszawie. Na brzegu Wisły samotny biegacz znajduje zwłoki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy