Cmentarz osobliwości
Paulina Hendel ;

Wow co to była za przygoda. Po pierwsze jest to absolutnie pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów Young Adult, fantasy i tajemnic.

Jest to moje drugie spotkanie z twórczością Pauliny Handel. Wcześniej czytałam cykl Zapomniana księga ...ale do brzegu 

Krętacz, oszust i złodziej tak można określić głównego bohatera - Mximusa Opoke.Maximus jest dilerem kasty i nic nie wskazuje na to, aby jego życie miało ulec poprawie. Co więcej, sprowadza na siebie dodatkowe kłopoty, kiedy postanawia okraść swojego szefa. 

Uciekając przed konsekwencjami swych czynów, spotyka tajemniczego mężczyznę, który twierdzi, że Max jest spadkobiercą pewnego dworku. Chłopak bez wahania przyjmuje spadek, w którym widzi rozwiązanie wszystkich swoich problemów.

Gdy Max dociera na teren posiadłości, okazuje się, że stał się właścicielem nie tylko ogromnego domu, w którym zamieszkuje służba, ale również innego tajemniczego przybytku -- cmentarza osobliwości. 

Cmentarz zamieszkują potworne dusze, a zadaniem Maxa jest dopilnowanie, aby bramy cmentarza pozostały zamknięte dla jednej i drugiej strony świata. 

Kto został pogrzebany na cmentarzu i dlaczego? Czym są tajemnicze pakty, których treści nikt nie potrafi odnaleźć? Dlaczego dusze od dwustu lat tkwią na cmentarzu i nie mogą odejść w zaświaty? 

Jeśli chcesz poznać odpowiedzi na ten pytania, koniecznie przeczytaj książkę!!!

Z niecierpliwością czekam na kolejny tom... bo przecież wszystkim duszą trzeba pomóc.

Nie jestem wielkim fanem fantastyki. Przesłuchałem z ciekawości i muszę przyznać, że okazała się całkiem interesująca. Zgrabnie skonstruowana fabuła, ciekawy klimat. Zakończenie słabszym punktem. Wydaje się być trochę niedopracowane, może bez konkretnego pomysłu. Podsumowując, dla mnie była to jednak udana odskocznia.

Jak wiecie, chętnie sięgam po książki fantastyczne, w których jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia autora. Tutaj początkowo byłam trochę zawiedziona, dostałam książkę mafijną, a liczyłam na coś innego. Nie podawałam się jednak i zdarzyło się coś, co zmieniło wszystko.

To zdecydowanie nie jest mafia.

Ta książka to trzymająca w napięciu fantastyka.

@paulinahendel_autorka pokazała, że potrafi wymyślić fajną historię. Nie mogłam się od niej oderwać, pomimo średniego początku, który zwyczajnie nie podszedł mi do gustu. Spędziłam z nią noc, czytałam do trzeciej nad ranem, a następnego dnia byłam niewyspana. Czy żałuję? Ani trochę!

Dla takiej historii warto zarwać noc!

Tytułowy cmentarz osobliwości to ciekawe, chociaż mocno niebezpieczne miejsce. Moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach. Widziałam to wszystko, te wszystkie dusze, tą codzienną walkę. @paulinahendel_autorka, brawo, wyszło świetnie!

Moją ulubioną postacią była tutaj bez wątpienia Opal. Od samego początku poczułam sympatię do tej rozgadanej dziewczynki, która okazała się tutaj kluczowa. Chciałabym wam napisać o niej coś więcej, bo to, co zrobiła z nią autorka, to mistrzostwo. Ten wątek był genialny.

Max nie zawsze wzbudzał moją sympatię, chociaż bez wątpienia na końcu zaplusował, i to ogromnie. Jednak jego kreacja nie przypadła mi do gustu. Wydawał mi się taki prymitywny, przynajmniej na początku. Ale to dobrze, bo takie bezbarwne osoby, które nie wzbudzają w nas żadnych emocji, nie są fajne.

Ta książka ma świetny klimat i chociaż wszystko dzieje się powoli, nie czekajcie kupujcie ją!

Donosicie mi, że znajdujecie ją w waszych biedronkach. Warto się spieszyć, bo podobno jest tylko po jednym egzemplarzu i szybko go wykupujecie! Wiecie, co dobre ?