Ona była królową kłamstw.
On był wcieleniem zła.
Razem zbudowali własne królestwo kłamstw.
Layla Whitley od niemal roku żyje dzięki kłamstwom. Gdy jej serce otworzyło się przed Williamem Volkovem, zapragnęła uwolnić się od ich ciężaru. Nie sądziła, że jeden niewinny moment szczerości będzie ją tak wiele kosztować. Zbudowany przez nią zamek, otoczony fosą z kłamstw, runął jak domek z kart. Zaufanie można stracić w jednej chwili. Odbudowanie go bywa niekiedy niemożliwe.
Gdy William poznaje przeszłość Layli, zmuszony zostaje do konfrontacji z własnym kodeksem. Dał się podejść. Wbrew wyznawanej zasadzie, że nie może ufać nikomu z zewnątrz, wpuścił do swojego życia Laylę, a ona okazała się przebiegłą królową rozdającą karty. Przed Volkovem jedna z najtrudniejszych decyzji. Dopuścić do głosu swój morderczy instynkt i pozbyć się Layli ze swojego życia czy pomóc jej uwolnić się od przeszłości, która nie daje o sobie zapomnieć?
Problemy, które Layla zostawiła za sobą, dobijają się do drzwi nowego życia, a ona zmuszona jest podjąć jeszcze jedną trudną decyzję. Zostać i zmierzyć się z wrogiem, a tym samym przyznać się reszcie świata do utkanej sieci tajemnic czy uciec i jeszcze raz zacząć wszystko od początku? Wybór, którego dokona, może odebrać jej znacznie więcej niż tylko szansę na szaloną, pozbawioną hamulców miłość.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2025-07-25
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 366
Język oryginału: polski
🌹❤️🔥🌹 Recenzja 🌹❤️🔥🌹
Joanna Świątkowska " Królestwo kłamstw #2 "
@joannaswiatkowska_
Cykl: Królowa kłamstw #2
Wydawnictwo:WasPos
@waspos
🌹❤️🔥🌹❤️🔥🌹❤️🔥🌹❤️🔥🌹❤️🔥🌹
" - To był ostatni raz, gdy ktoś zadecydował za ciebie, kocie -zaznaczył stanowczo. - Zostań ze mną, Layla- poprosił, łagodniejąc i spoglądając ostrym wzrokiem w jej piękne oczy..."
Dwa tomy, jedna historia – a ten drugi to prawdziwa bomba, która odpala wszystkie niewypowiedziane wcześniej prawdy.
„Królestwo kłamstw #2” to kawał świetnej mafijnej historii z romansem, który naprawdę ma sens. Jest chemia, jest namiętność, są też trudne wybory i ciemna strona życia. Dla mnie to mieszanka idealna – trochę brudu, trochę serca, a do tego bohaterowie, którzy ewoluują na naszych oczach.
No to powiem wam jedno: ale jazda. Już pierwszy tom zostawił mnie w takim stanie, że ciężko było o czymkolwiek myśleć, ale drugi? Drugi to dopiero prawdziwa huśtawka emocji. I to taka, że zamiast pasów bezpieczeństwa przydałoby się wiadro na wymioty, bo napięcie i zwroty akcji robią swoje.
Layla – królowa kłamstw, mistrzyni w oplataniu ludzi swoją siecią sekretów – w końcu staje oko w oko z prawdą. No i wiadomo, nie ma lekko. William, czyli chodzące wcielenie mroku i zasad, nagle musi zdecydować, czy ufać kobiecie, która wystawiła jego świat na próbę, czy może posłuchać swojego zimnego instynktu i po prostu ją zgasić. To starcie emocji i mafijnej logiki jest tak soczyste, że miałam ochotę co chwila krzyczeć do książki: „Chłopie, ogarnij się!”. Ale wiecie co? Kocham go w tej roli.
✨ Co znajdziesz w książce:
🥀 Mocny start – zero owijania w bawełnę, od razu prawda wali prosto w twarz.
🥀Will i Layla – ich relacja to mieszanka ognia i lodu, której nie da się odłożyć.
🥀 Mafijny klimat – intrygi, porachunki, mrok i adrenalina na każdym kroku.
🥀 Bohaterowie z krwi i kości – pękają, walczą, zmieniają się i to widać.
🥀Tempo i emocje – książkę czyta się jednym tchem, bo tu ciągle coś się dzieje.
Ta część nie bawi się w przeciąganie wstępu. Tu już od pierwszych stron dostajemy konfrontację, prawdę, która wali prosto w twarz i rozwala wszystko, co do tej pory było zbudowane. Czuć ten ciężar, czuć napięcie, a w tle majaczy mafijny klimat, który nie daje ani sekundy oddechu. To nie jest tylko romans, to emocjonalny thriller z uczuciami, które potrafią zranić mocniej niż kula.
Podobało mi się to, że bohaterowie tutaj naprawdę pracują nad sobą. Layla niby twarda, niby zimna, ale w końcu pęka – i to jest piękne, bo można w niej zobaczyć człowieka, a nie tylko maskę. Will? No cóż… on mnie kupił w całości. Facet, który potrafi balansować między brutalnością a troską, to materiał na bohatera idealnego. Nie mdły romantyk, nie przesadny macho, tylko taki ktoś, kto daje poczucie, że wpakujesz się z nim w najgorsze bagno i i tak wyjdziesz cało.
Akcja? Szybka, konkretna, bez lania wody. Intrygi, porachunki, sekrety z przeszłości – to wszystko sprawia, że nie da się odłożyć książki, bo co chwilę dzieje się coś nowego. Autorka ma dar do tego, żeby wciągać czytelnika i zostawiać go w stanie: „jeszcze tylko jeden rozdział… i nagle jest trzecia w nocy”.
Czy warto? No błagam! Jeśli lubisz mafijne romanse, które nie są przesłodzone, tylko mają charakter, akcję i emocje na najwyższym poziomie – to jest must read. Ja przepadłam totalnie i teraz jedyne, czego chcę, to żeby ktoś zrobił z tego ekranizację. Ale taką porządną, bez cukru i lukru.
" Nic nie bolało tak, jak zniszczenie przez człowieka, którego się kochało każdą komórką swojego ciała..."
Layla, królowa kłamstw, w końcu musi zmierzyć się z konsekwencjami swojego sekretnego życia. Prawda wychodzi na jaw i stawia jej relację z Williamem na ostrzu noża – on, mafijny boss, musi zdecydować, czy ufać kobiecie, która podważyła jego zasady, czy skreślić ją raz na zawsze. Tymczasem demony przeszłości Layli pukają do drzwi, a ucieczka już nie jest opcją. W grę wchodzą nie tylko uczucia, ale też życie, bo ich królestwo kłamstw może runąć w każdej chwili.
W „Królestwie kłamstw” Joanna Świątkowska jeszcze bardziej zanurza się w mroczną rzeczywistość traum, sekretów oraz kłamstw, które zjadają życie bohaterów od środka. Drugi tom dylogii to emocjonalny wstrząs – wypełniony cierpieniem, gniewem, pragnieniem prawdy oraz odkupienia.
Layla żyje w cieniu swojej przeszłości. Przeszkadza jej strach, który paraliżuje każdy jej krok. Wciąż rozgląda się za siebie, ponieważ wie, że Casissus – widmo z jej przeszłych koszmarów – może uderzyć w każdej chwili. Jednak to nie tylko on dostarcza jej zmartwień. Również niebezpieczne prawdy, które skrywa świat Willa – mężczyzny, który powoli staje się dla niej schronieniem i uzależnieniem, są zagrożeniem.
Will, mimo swojego twardego i cynicznego podejścia, pozwala Layli zbliżyć się do siebie bardziej niż w przypadku kogokolwiek innego. Jego uczucia rozwijają się stopniowo, każdego dnia stają się silniejsze, a ich przyciąganie – nieodwracalne. Jednak kiedy odkrywa związek Layli z Casiussem, jego świat legnie w gruzach. Wściekłość, niedowierzanie oraz ból splatają się z żalem, ale daje jej szansę na przedstawienie swojej wersji zdarzeń.
Layla, mimo że nie pragnęła nikogo wpuszczać do swojego serca, podjęła ryzyko. Uczucia, które połączyły ją z Willem, są czymś więcej niż jedynie chwilowym zauroczeniem – to wspólnota przeżyć, blizn oraz tego, co przetrwało pomimo bólu. Oboje doświadczyli zdrady ze strony najbliższych. Layla ze strony tych, którym ufała bezgranicznie. Will przez osoby, które miały go chronić, a które okazały się potworami w ludzkim ciele.
Każda strona przynosi nowe odkrycia, niespodziewane zwroty akcji i wzrastającą niepewność. Rodzina Willa to nie tylko źródło jego traum, ale i złożony labirynt niejasnych powiązań, zbrodni oraz tajemnic. Nawet postacie, które wydają się niewinne – jak sąsiedzka dziewczyna czy szanowany dziadek-architekt – okazują się mieć drugie dno.
To historia o poszukiwaniu prawdy – bolesnej, czasem destrukcyjnej, lecz niezbędnej. Gdy kłamstwa zostaną ujawnione, wszystko się zmienia. Śmierć bliskich, wpływy tajemniczych organizacji oraz ukryte tożsamości tworzą skomplikowaną siatkę, której nie da się opuścić bez ran.
Autorka serwuje emocje na rollercoasterze – od strachu, przez wzruszenia, aż po gniew i niedowierzanie. Finał? Niespodziewany, mocny, perfekcyjnie domykający ten brutalny, ale intrygujący świat.
Z całego serca polecam – to opowieść, która zostaje w pamięci.
🌹„Królestwo kłamstw” jest bezpośrednią kontynuacją losów Layli i Will’a z „Królowej kłamstw”. Co tu się dzieje,to aż trudno uwierzyć,że bohaterowie niosą ze sobą bagaż trudnej i okrutnej przeszłości przepełnionej w walką o siebie.Porzuceni przez najbliższych muszą liczyć na siebie,aż poznają się.Tama kłamstw zostaje zniszczona a wtedy odzyskanie utraconego zaufanie nie będzie proste.
🌹Powieść zawiera mnóstwo plot twistów z wydarzeń przeszłości i teraźniejszości,która okupione są jedną niewiadomą.Duży plus za poznanie z wydarzeń z przeszłości bohaterów.To wyjaśnia ich sposób działania,myślenia i braku zaufania.Każdy szczegół powodował,że bardziej ich rozumiałam i współczułam,za to jak los ich doświadczył. Zawarty romans w tej powieści ma różne oblicza i to jest bardzo ciekawe,ponieważ nie ma sielankowo.Bogaterowe ciągle się uczą popełniając błędy i walcząc o ich naprawę.
🌹Opowieść zawiera całą masę ciekawej akcji łączącej w jedną fascynującą historię.Warto skupić się podczas czytania,ponieważ łączenie faktów,osób i podejmowanych decyzji tworzy oszałamiającą lekturę,która pokazuje jak mały jest świat.
🌹„Królestwo kłamstw” jest idealnym tytułem do fabuły książki.Kłamstwa przodują,a poznanie prawdy jest druzgocące.Wtedy zemsta jest początkiem następujących zdarzeń i cierpienia osób,który budowały królestwo kłamstw.Kara będzie dotkliwa i o tym się przekonamy.
🌹Powieść mnie ogromnie wciągnęła i sprawiła,że spędziłam z nią niezapomniany wieczór.Odkryjcie kłamstwa z życia bohaterów owocują w dawkę niewyobrażalnej ilości emocji.
🌹Jestem zachwycona i ogromnie polecam przeczytanie książki.Moc wrażeń gwarantowana🔥
*współpraca reklamowa z Joanną Świątkowską i Wydawnictwem WasPos*
Już po lekturze pierwszego tomu, wiedziałam, że w tym będzie się działo, ciesze się też niezmiernie, że na kontynuację nie trzeba było długo czekać, a ja dostałam możliwość poznania i zrecenzowania tej historii. Krótko powiem, że totalnie przepadłam, jak wiecie uwielbiam romanse mafijne i ten tutaj to naprawdę perełka, która całkowicie mnie kupiła i mam ogromną ochotę przeczytać ją jeszcze raz, bo nie mam dość.
To czego najbardziej obawiała się Layla zaczyna się spełniać, prawda o jej przeszłości i pochodzeniu wychodzi na jaw. Kobieta staje twarzą w twarz z ukochanym mężczyzną i musi wyznać wszystko z nadzieją, że ten ją zrozumie i uwierzy. Will zaś musi zmierzyć się nie tylko ze zwierzeniami kobiety ale też z własnym zasadami, które mówią jasno co powinien zrobić. Zarówno w sercu jak i w głowie mężczyzny panuje huragan, emocje nie pozwalają szybko odciąć się od tej sytuacji, a on sam staje przed najtrudniejszą decyzją w życiu. Para musi zmierzyć się z demonami przeszłości, z własnymi emocjami i uczuciami, oraz znaleźć odpowiedź na pytanie co dalej...
Akcja powieści rozpoczyna się niemal w tym samym momencie, w którym kończy się akcja pierwszej części. Książka zaczyna się z przytupem, którego powiem szczerze się nie spodziewałam, bo myślałam, że autorka trochę przeciągnie moment konfrontacji, nie mniej nie jestem zawiedziona takim obrotem spraw. Już na samym początku dochodzi do poważnej rozmowy, na jaw wychodzi cała prawda o Layli, której nie ukrywam byłam ogromnie ciekawa. Para w tym momencie stoi na przeciwko siebie, choć wydawać by się mogło że jest ona spokojna i wyważona, to w bohaterach można wyczuć cały huragan emocji, który też udziela się czytelnikowi, już na samym początku pojawia się napięcie, spora dawka niewiadomych i przypuszczeń na to co będzie dalej.
Sytuacja pomiędzy Willem i Laylą dosyć szybko się normuje, autorka w genialny sposób połączyła tutaj racjonalność z emocjami, tak że cały proces akceptacji wydarzeń przebiega spokojnie, wręcz logicznie, w swoim tempie i etapami, a autorka nie przeciąga nieuniknionego. Tutaj jeszcze bardziej polubiłam się z bohaterami Layla choć od początku ukazywana jest jako silna kobieca postać, i oczywiście taką jest, też w końcu pęka, pokazuje swoją kobiecą wrażliwość i słabość, w końcu też ma obok siebie osobę na której może się oprzeć. Z kolei Will też tutaj się wykazał, dawno w żadną męską postać tak nie wierzyłam jak w niego i co najfajniejsze nie zawiódł mnie, wykazał się on logicznym myśleniem, przebiegłością i pomimo tego że ta ciemna strona wciąż jest w nim mocno zakorzeniona i zewnętrznie się nie zmienił, to w środku i w obecności swojej kobiety staje się nieco innym mężczyzną, który nie cofnie się przed niczym, by zapewnić jej bezpieczeństwo. W tej powieści zmiany zachodzą zarówno w Layli i Willu, oboje dostosowują się do nowej sytuacji i wykazują się siłą, odwagą i determinacją w dążeniu do celu.
Jak wspomniałam na początku, przepadłam dla tej powieści, znalazłam tutaj wszytko czego oczekuję od mafijnego romansu, panuje tutaj równowaga pomiędzy wątkami mafijnymi i romantycznymi. To co lubię najbardziej, czyli dużo akcji, napięcia, plot twistów, porachunków, intryg i manipulacji. Uwierzcie na słowo to co tutaj się wydarzyło to naprawdę majstersztyk a sama konfrontacja z przeszłością - epicka, ja się nie dałam zaskoczyć ale jestem pod ogromnym wrażeniem. Skoro romans, to i wątki romantyczne, tutaj są one skomplikowane i złożone, bohaterowie muszą się nauczyć uczuć, życia w parze, bycia partnerami, czuć pomiędzy nimi chemię i przyciąganie, co bardzo fajnie oni rozmawiają, wychodzą ze swoich stref komfortu, oboje się przed sobą uzewnętrzniają, ta relacja pomimo całej otoczki i mafijnego klimatu jest naprawdę cudowna i głęboka, nawet pomimo początkowych kłamstw budowana na solidnych fundamentach, taka o jakiej naprawdę chce się czytać.
O tej książce mogę mówić w samych superlatywach, po pierwszym tomie czułam lekki niedosyt, jednak tutaj na koniec jestem w pełni usatysfakcjonowana. Książka napisana w świetnym stylu, autorka choć stworzyła historię wielowątkową, to każdemu z nich poświęciła czas, przez co historia jest dopieszczona i dopracowana pod każdym względem. To powieść, w której od samego początku towarzyszy napięcie i ciekawość co do dalszego biegu wydarzeń, przez co mnie wciągnęła już od pierwszej strony, przez co też przeczytałam ją za jednym zamachem, bo naprawdę nie potrafiłam się od niej oderwać. Szczerze powiem, ze to jedna z najlepszych mafijnych dylogii jakie czytałam i zdecydowanie dodaję ją do swoich ulubionych.
Książkę wam polecam, tak jak i całą dylogię, bo żeby sięgnąć po ten tom, zdecydowanie zalecana jest znajomość poprzedniej części żeby wszytko było zrozumiałe, logiczne i spójne. Mi się bardzo podobało, totalnie przepadłam i szczerze uwielbiam, jeśli lubicie romanse mafijne to jest wasze must have.
Po ,,Królowej kłamstw" wiedziałam, że muszę poznać dalszy ciąg losów Layli i Willa i naprawdę nie mogłam się tego doczekać. Bo kiedy raz wejdziesz do świata stworzonego przez Joannę Świątkowską, trudno z niego wyjść - pełnego mroku, namiętności i tajemnic, które duszą niczym mgła przed burzą.
,,Królestwo kłamstw" to druga część dylogii, która nie pozwala przejść obojętnie. Autorka znów prowadzi nas przez relację Layli i Willa - skomplikowaną, duszną, elektryzującą. On, wcielenie zła, mafijny książę, który żyje według własnych zasad. Ona - dziewczyna z przeszłością, która przywdziewa maski, by przetrwać. Ich związek od początku był pełen niedopowiedzeń i napięcia. Tym razem to właśnie kłamstwa stają się główną walutą i bronią.
Przyznaję - ten tom ma inną energię niż pierwszy. Mniej w nim brutalnych zagrań, więcej emocjonalnych decyzji. Momentami miałam wrażenie, że Will łagodnieje zbyt szybko, że Layla staje się bardziej zagubiona niż wcześniej. Ale być może o to chodziło - pokazać, że prawda nie tylko wyzwala, ale i rani. Szczerość boli, kiedy przez miesiące opierało się wszystko na iluzjach.
Fabuła prowadzi nas przez kolejne dramaty, rozliczenia z przeszłością i trudne wybory. Layla musi zdecydować: wrócić i stawić czoło konsekwencjom czy znów uciec? A William? On po raz pierwszy nie wie, czy jego ,,morderczy instynkt" to jedyne, co mu zostało. Autorka pogłębia portrety psychologiczne bohaterów - czasem może aż za bardzo. Niektóre wątki poboczne rozmywają się w chaosie i nie są dokończone. Zdarzało się, że gubiłam się w tym wszystkim.
Czy to wada? Trochę tak. Nie miałam tego efektu ,,nie mogę się oderwać" przez całą książkę - raczej wracałam, bo chciałam wiedzieć, jak się skończy. W porównaniu z pierwszym tomem, ,,Królestwo kłamstw" to historia bardziej romantyczna niż mafijna. Mniej adrenaliny, więcej serca. I choć niektóre sceny były przewidywalne to muszę przyznać: wciąż wciąga.
Joanna Świątkowska wie, jak pisać książki, które uzależniają. Nawet jeśli ten tom nie jest idealny, to domyka historię Layli i Willa w sposób satysfakcjonujący. Daje odpowiedzi, ale nie wszystko wyjaśnia do końca. Bo ,,Królestwo kłamstw" to nie tylko romans i thriller psychologiczny. To opowieść o tym, że największym wrogiem człowieka często jest... on sam.
Ocena: 7/10 - za emocje, klimat i zakończenie, które - choć przewidywalne - było potrzebne. Punkt mniej za rozwleczone tempo i nie do końca wykorzystany potencjał postaci.
Nerissa Langley to ambitna i pewna siebie kobieta, której stabilna pozycja specjalisty w dziale finansowym w międzynarodowej firmie medialnej chwieje się...
Czasem przeszłość wraca... i domaga się drugiej szansy. Kaia Stein nie sądziła, że szalony wyjazd do Vegas zmieni całe jej życie. Dwa lata po urodzinowym...
Przeczytane:2025-08-31,
Lubicie książkowe serie czy jednak wolicie jednotomówki? U mnie jest to różnie, w zależności od tego jak długo trzeba czekać na kontynuację 🤗 "Królestwo kłamstw" Joanny Świątkowskiej to drugi tom serii "Królowa kłamstw" a zarazem kontynuacja losów Layli i Willa. Akcja tej części rozpoczyna się w momencie zakończenia poprzedniej. Ta dwójka stworzyła swój świat na kłamstwach, ale na dłuższą metę nie da się tak żyć. Layla wyjawiała tyle ile chciała, ale niestety Will dowiaduje się całej prawdy. Jest wściekły i załamany. Nie wie co myśleć. Przecież jej zaufał i otworzył przed nią serce. Czy będzie chciał jeszcze wysłuchać dziewczyny i poznać jej wersję? Czy mimo kłamstw da jej szansę? A może jednak wróg to wróg i tak to należy zostawić? Autorka stworzyła nam tu niezły rollercoaster pełen emocji i zawrotnego tempa. Bohaterowie żyją ze swoją przeszłością , która prędzej czy później ich dopadnie i wtedy dopiero się zacznie. Mimo iż są to silne charaktery każdy z nich ma też swoje granice. Porachunki, intrygi, kłamstwa, manipulacje oraz wątek mafjny sprawiają, że czyta się ją w tempie ekspresowym. Mimo iż mamy tu wiele wątków, każdy z nich jest dokładnie omówiony a tym samym wyczerpany. Ta historia pokazuje, że nie warto budować relacji na kłamstwach a także zmusza do refleksji co do podjętych w przeszłości decyzji. Ciekawa i z pazurem. Iskrzy tu na wielu płaszczyznach i bardzo dużo się dzieje.