Jerzy Arlecki koniecznie chciał, żeby coś się zmieniło w jego banalnej egzystencji. Wstąpił do służb, założył mundur...
Zginął w pierwszej akcji.
Ale to był dopiero początek.
Czarne mundury. Sprzęt bojowy najnowszej generacji. Total Sun Block na twarzy a w oczach kontakty z filtrem UV. Oddział specjalny Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, najtajniejsi z tajnych. Nocarze.
Nieświętej pamięci Arlecki, obecnie znany jako Vesper, został jednym z nich.
Nudne życie przerodziło się w szalejący sztorm. Wybuchy, strzelaniny i pościgi. Ukryte wśród cieni, złowrogie oddziały Renegatów czyhające na najdrobniejszy błąd. Wszechobecny, dojmujący głód krwi. Zaiste, młody agent otrzymał dużo więcej, niż kiedykolwiek ośmielił się zapragnąć.
Z czasem jednak pomiędzy echami wystrzałów coraz głośniej zaczęło rozbrzmiewać pytanie: dokąd ta droga prowadzi?
Vesper musi znaleźć na nie odpowiedź.
Wydawnictwo: WarBook
Data wydania: 2025-01-15
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 352
Podporucznik Jerzy Arlecki marzy o czymś więcej niż praca za niewielkie pieniądze i ochrzan w ramach premii.
Dlatego rezygnuje z etatu i zgłasza się do ABW. Po przeszkoleniu i przysiędze przydzielają go do białego wywiadu.
Pierwsze zadania traktuje jako sprawdzenie wytrzymałości psychicznej nowego pracownika, ale z czasem okazuje się, że to nie do końca tak było.
No bo kto by się spodziewał, że pytanie o znajomość języka łacińskiego oraz polecenie zebrania i przeanalizowanie wszystkich informacji o wampirach ma jakikolwiek inny cel...?
Bardzo szybko przekonuje się, że nie miał racji, a wszystko zaczęło się w chwili, w której zauważył grupę osób określanych jako nocarze.
Krótko po tym fakcie podporucznik zostaje wysłany na misję właśnie z nocarzami. Zbieg okoliczności sprawia, że już na tej pierwszej misji Jerzy umiera dla Dnia, by odrodzić się dla Nocy.
Podporucznik Arlecki zostaje pochowany z honorami, a na służbę Rzeczpospolitej zostaje przyjęty Vesper.
Przed agentem stają kolejne wyzwania, w tym opanowanie nowych umiejętności i trudny do poskromienia głód.
Jak by tego było mało, w głowie Vespera pojawiają się pytania, na które trudno uzyskać odpowiedź. Zwłaszcza gdy zadanie ich nieodpowiedniej osobie może skończyć się ostateczną śmiercią w niesławie...
Jak powstali nocarze?
Dlaczego ich istnienie jest owiane taką tajemnicą?
Po co w białym wywiadzie znajomość łaciny?
Czy podporucznikowi przyda się wiedza medyczna?
Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie właśnie w tej książce...
Mogłoby się wydawać, że o wampirach napisano już wszystko, a tu niespodzianka...
Na ich przykładzie można też postawić hipotezę, że nie ma wady lub zalety, której nie można wykorzystać w konkretnym celu. Trzeba tylko wymyślić jak ominąć pewne ograniczenia.
W przypadku wampirów czymś oczywistym jest opanowania ich żądzy krwi i nadwrażliwość na promienie UV, ale udaje się ominąć te ograniczenia, to zyskuje się wartościową jednostkę, która może działać w sektorach, w których nie poradzą sobie ludzie.
Tę zasadę można zastosować w przypadku dowolnych grup społecznych, zwłaszcza że czasami... wystarczy tylko pozwolić się wykazać, a człowiek sam znajdzie niszę, w której będzie najlepszy.
Wiem o tym z własnego doświadczenia, gdy dano mi szansę, bym opanowała nowe umiejętności. Jestem za to wdzięczna do tej pory, i choć w tamtym zawodzie pracowałam niespełna rok, to przekonałam się, że chcieć to móc, i że naprawdę nie potrzeba dużo, by komuś poprawić humor i... jakość życia.
Nie od dzisiaj bowiem wiadomo, że potrzeba matką wynalazków, i że chcieć to móc, a wiara dodaje skrzydeł.
I na tych skrzydłach niedługo ruszam na kolejną przygodę z Vesperem i resztą jego znajomych...
GORĄCO POLECAM!!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu
"Nocarz" to książka o której nie wiem co mam myśleć.
Poza zakończeniem, kilkoma ostatnimi stronami, ta książka była bardzo dobra. Zakończenie było jakieś sztuczne i rozczarowujące.
Zacznijmy od początku. O co chodzi w tej historii? Głowni bohaterowie należą do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i są... wampirami! Toczą wojnę z renegetami - wampirami, które piją ludzką krew i pragną przejąć panowanie.
Dużo się tutaj dzieje, akcja goni akcję, nie da się nudzić podczas lektury. A książkę, czyta się bardzo szybko. Bardzo mi się to podobało.
To był bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Połączenie służb specjalnych z fantastyką. Mamy tutaj oddział Nocarzy, czyli wampirów oraz wojnę asymetryczną. Zupełnie nie spodziewałam się, że wydarzenia potoczą się w takim kierunku. W przeciwieństwie do zakończenia, obawiałam się, że może zostać tak rozwiązane i niestety tak się stało. Jestem bardzo rozczarowana.
Niemniej, jest to dobra polska fantastyka i polecam Wam po nią sięgnąć.
"Nocarz" to pierwszy tom przygód Vespera. Mężczyzna zaczyna pracę w tajnej jednostce nieświadom tego, co się z tym wiąże. Szybko odkrywa jednak tajemnicę i musi zmierzyć się z tym, jak ona zmienia jego życie. Dość szybko zostaje nam ukazane jak naprawdę wygląda świat w tej historii. Zapoznajemy się kolejno z nowymi sytuacjami, obserwując dobrze znaną z innych powieści wojnę ludzi z wampirami. Mamy tutaj kilka fajnych pomysłów, trochę akcji, a całość nawet szybko się czyta, nie brakuje też i elementów mocno zwalniających tempo akcji, nudnawych, przewidywalnych. Niedosyt pozostaje - mogło być więcej akcji, więcej szkoleń, mocniejszy, mroczniejszy klimat. Ogólnie jednak książka nawet ciekawa.
Świetnie napisana książka oparta na oryginalnym pomyśle. Autorka, zawodowy żołnierz, opisuje różne aspekty pracy w służbach specjalnych i walki z terrorystami w niezwykle wiarygodny sposob, a w dodatku przenosząc część akcji w znane z realnego życia lokalizacje dodaje całej historii autentyczności. Słabszą stroną powieści są kiepsko zarysowane postaci.
Razem z nami razem z nimi przeciwko nim przeciwko nam. Bracia Legalnej Krwi. Bracia Prawdziwej Krwi. Po prostu Bracia Krwi? Takich tu nie ma. ...
Kiedyś Jerzy Arlecki, nowy nabytek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, nie chciał wierzyć w wampiry, ani tym bardziej w ich doborową jednostkę, chroniącą...
Ocena: 6, Przeczytałam, Posiadam,
Lubicie nietypowe połączenia? A może macie ochotę trochę poeksperymentować z literaturą współczesną? Magdalena Kozak wychodzi naprzeciw Waszym oczekiwaniom tworząc powieść, która w wyjątkowo ciekawy sposób łączy wątki realistyczne i fantastyczne. Przed Wami „Nocarz”, czyli gorące wznowienie kultowej niegdyś serii, które ukazało się nakładem Wydawnictwa Warbook.
Jerzy Arlecki chce zmienić coś w swoim życiu. Postanawia zacząć od pracy i tak trafia do służb specjalnych, przekonany, że to właśnie tu będzie mógł w pełni wyrazić siebie. Nie spodziewa się, że w trakcie pierwszej swojej misji straci życie, a właściwie zyska nowe wcielenie i zostanie Vesperem - przystojnym wampirem, którego pożywieniem stanie się sztuczna krew. 🩸
Walka ze złem, przyjaźń silniejsza niż śmierć, nieustanne pragnienie spożywania krwi, nocny tryb życia i ukrywanie swojej niecodziennej tożsamości to najważniejsze kwestie poruszone na kartach „Nocarza”. W mocno zmaskulinizowanym świecie wykreowanym w tej opowieści nawet słownictwo epatuje męskością, ale pośród wampirów jest też przestrzeń dla przedstawicielek płci pięknej i to na najwyższych w hierarchii miejscach. O tym, jakich sposobów może użyć wampirzyca, by zdominować niejeden męski umysł, przekonacie się w trakcie lektury losów Aranei, najbardziej ponętnej bohaterki Naszej wampirzej opowieści.
Autorka potrafi totalnie zaskoczyć czytelnika i w mgnieniu oka zmienić klasyczną sensacyjną narrację w opowieść o klanach wampirów walczących ze sobą aż do unicestwienia. Synowie nocy nie pozwalają czytelnikom na chwile wytchnienia. Każda ich kolejna akcja, zmierzająca do wytropienia renegatów wampirzego gatunku, to emocjonująca przygoda, która nie zawsze kończy się tak, jakbyśmy tego chcieli.
Przyznaję, uległam urokowi wampirów do zadań specjalnych i mam nadzieję, że i Wy dacie się namówić na chwile rozrywki z tymi nietuzinkowymi bohaterami. A to dopiero początek przygód Vespera, o których, o czym jestem przekonana, jeszcze nie raz usłyszymy!