Opowieść o tym, czym staje się dom rodzinny, kiedy trzeba go stworzyć od początku.
Po wojnie rodzina Duszów opuszcza wieś w centralnej Polsce - miejsce, z którym byli związani od pokoleń - i wyrusza na północ, w nieznane. W Łebie, nad zimnym morzem, próbują zacząć życie od nowa.
Elżbieta, ambitna i silna, dostaje się na medycynę w Łodzi - to jej szansa, ale też wyzwanie.
Irena szybko odkrywa, że nawet najpiękniejsza miłość może zamienić się w pułapkę.
Gabrysia nie godzi się na nic i na nikogo - nie da się wcisnąć w żadne ramy.
Ich ojciec Tadeusz wciąż ufa, że wychowa dzieci na ludzi nowego, lepszego świata - choć coraz trudniej mu uwierzyć, że taki świat naprawdę się urzeczywistni.
Śladem fal to opowieść o kobietach, które musiały dorosnąć za wcześnie, i mężczyznach, którzy chcieli dobrze, ale nie zawsze potrafili.
To historia o przetrwaniu - i o tym, jak to, co nowe, nakłada się na minione, tworząc własny, niepowtarzalny wzór i rytm.
Bo każdy z nas podąża śladem fal.
Tom pierwszy sagi Rodzina Duszów
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2025-08-20
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
“Czas tak prędko leci, jak coś miłego się dzieje, a jak smutek, to stoi nieruchomy, pozwalając cierpieć”.
Pierwszy tom cyklu „Rodzina Duszów” od pierwszych stron przyciąga i przykuwa uwagę. Powojenna rzeczywistość okazuje się daleka od marzeń – upragniona wolność szybko zostaje przesłonięta przez nowe porządki i ograniczenia. Wolność słowa nie istnieje, a ci, którzy ośmielą się sprzeciwić, ryzykują wszystko. Rodzina Duszów, od pokoleń mieszkająca w centralnej Polsce, zostaje zmuszona do opuszczenia swojego domu. Tadeusz, Celina i ich czwórka dzieci wyruszają ku nieznanemu, nad morze, do Łeby – miejsca, w którym wiatr jest zimny i surowy, a codzienność wymaga hartu ducha. Tam próbują od nowa zbudować swoje życie.
Elżbieta, najstarsza córka, ambitna i zaradna, dostaje się na medycynę w Łodzi. Od zawsze marzyła o tym, by zostać lekarzem, a jej ojciec wspierał ją w tym na każdym kroku. Irena, pozbawiona podobnych aspiracji, po bolesnym zawodzie miłosnym podejmuje decyzję, która całkowicie odmieni jej los. Gabrysia – wolny ptak, niepokorna dusza – chce żyć na własnych zasadach. A Rysio… wciąż jeszcze dziecko, które dorasta w świecie pozbawionym dziecięcej beztroski.
Nie jest to łatwa opowieść… Pełna dramatów i codziennych zmagań. Z wnikliwością i empatią ukazuje ludzkie zachowania w trudnych warunkach. Akcja płynie naturalnym rytmem, wciąga i wzrusza, a tło historyczne przenosi czytelnika wprost do powojennej Łeby. Fabuła prowadzona jest zajmująco, pełna niuansów i relacji, które pulsują emocjami. Styl Hanny Cygler zachwyca lekkością, naturalnością i płynnością, która sprawia, że czytanie staje się czystą przyjemnością. Autorka pisze z pasją, wiedzą i ogromną empatią, a jej bohaterowie – skomplikowani, autentyczni, z krwi i kości – nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Opowieść o przetrwaniu, o sile rodziny i kobiet, o życiu w powojennej Polsce, gdzie nic nie było proste ani oczywiste. Łeba – miasteczko tuż przy morzu – staje się niemym świadkiem ich codzienności. Tadeusz i Celina, małżeństwo z długim stażem, próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości – czy nadal łączy ich miłość, czy już tylko przyzwyczajenie? Elżbieta bierze na siebie ciężar odpowiedzialności za bliskich, Irena zmaga się z konsekwencjami własnych wyborów, Gabrysia szuka wolności, a ojciec rodziny – Tadeusz – wierzący w ideę odbudowy nowego świata, wkrótce boleśnie przekona się, jak kruche bywają marzenia. To powieść o determinacji, o ambicjach i pragnieniach, o walce o siebie i swoich najbliższych. O miłości w jej różnych odcieniach – od namiętności po rozczarowanie – i o więziach rodzinnych, które, choć wystawiane na próby, okazują się źródłem siły. O sekretach, które zmieniają życie, i wyborach, których konsekwencje na zawsze pozostają z bohaterami.
Pochłaniająca, mądra, poruszająca opowieść. Daje do myślenia, zostanie we mnie na dłużej. Z niecierpliwością czekam na kolejne części. Z całego serca polecam. Tatiasza i jej książki :)
🌊„Śladem fal”to opowieść o trudnych czasach po skończonej wojnie i zniszczonym kraju.Ukazuje losy rodziny Duszów,których los niestety nie oszczędza.Uciekają,by zbudować na nowo swój świat i mieć szansę na coś lepszego.
🌊Każda z sióstr jest różna.Dzieli ich nie tylko wiek,ale także charakter. Na pierwszy plan wysuwa się postać najstarszej córki-Elżbiety,która poświęcając się rodzinie,chroni ją jednocześnie.Widać jej oddanie i ciepło,kosztem swojego szczęścia.Troska o najbliższych stawia na pierwszym planie.I nawet rosnące kłopoty z rodzicami nie powodują,że zamyka się na przyszłość i pomoc.
🌊Powieść pokazuje siłę i determinacje kobiet w bardzo trudnych czasach.Dziewczyny szybciej dorastają i nieraz zostają pozbawione prawa głosu.Często złe decyzje stają się tymi właściwymi.Czujemy podczas czytania trudną sytuacje,narastającą frustrację,czy walkę o swoją rodzinę.
🌊To piękna opowieść,która otwiera oczy na ciężki czas i sprawia,że bardziej docenimy to,co mamy.Losy bohaterów to dopiero początek i z niecierpliwością czekam na drugi tom.
🌊Gorąco polecam
Dzień dobry, moje kochane Moliki! ?
Moja stara dusza niebywale się raduje, bo trafiłam na kolejną wyjątkową sagę, która poruszyła we mnie najczulsze struny wrażliwości.
,,- To z ciebie optymistka - westchnęła Elżbieta, której nagle się wydało, że jednak coś odziedziczyła po matce. Nieszczęsna skłonność do zamartwiania się na zapas (...)".
Tytuł: ,,Śladem fal"
Autorka: @hanna_cygler_ksiazki
Wydawnictwo: @wydawnictwoluna
Moja ocena: 9/10
Po wojnie rodzina Duszów opuszcza dotychczasowe miejsce zamieszkania i przenosi się nad moje ukochane polskie morze - do Łeby. Pragną rozpocząć życie od nowa, z dala od lęku i traumy, jakie pozostawiła po sobie wojna. Morze ma tu znaczenie symboliczne - z jednej strony fale obmywają ślady bolesnej przeszłości, z drugiej jednak nie pozwalają zapomnieć o tym, co było, a strach wciąż czai się na każdym kroku. Historia porusza już od pierwszych stron - otula melancholią, a jednocześnie daje nadzieję na odbudowanie życia po burzy.
Tadeusz i Celina mają czwórkę dzieci, jednak to trzy siostry wysuwają się na pierwszy plan tej opowieści. Młode kobiety muszą szybciej, niż by chciały, dorosnąć i przejąć stery własnego życia - ich dzieciństwo i młodość przemijają zbyt prędko. Najstarsza z nich, Elżbieta - ambitna i poukładana studentka medycyny - staje się podporą całej rodziny, przejmując rolę rodziców. Studia są dla niej zarówno szansą, jak i ogromnym wyzwaniem, a na jej drodze pojawia się Kazik, również student medycyny. Irena z kolei eksperymentuje z miłością, w końcu decydując się na małżeństwo, które nie do końca ją przekonuje. Gabrysia żyje według własnych zasad i nie pozwala nikomu wtłoczyć się w żadne ramy. Jest jeszcze Rysio - najmłodszy, zdolny uczeń, przed którym świat dopiero się otwiera. Trudy powojennego życia nie omijają Duszów, a choć mogłoby się wydawać, że najgorsze mają już za sobą, los przygotował dla nich kolejne wyzwania.
Autorka w mistrzowski sposób oddała klimat lat czterdziestych - czytając, czułam się, jakbym razem z rodziną Duszów przeniosła się do tamtych trudnych i niepewnych czasów. Z niecierpliwością wypatruję drugiego tomu, który ma ukazać się na początku 2026 r.
,,Śladami fal" Hanny Cygler to pierwsza część sagi ,,Rodzina Duszów", która zabiera nas w podróż nad Bałtyk w niespokojne powojenne czasy. Tadeusz, ojciec rodziny, wierzy, że teraz Polska będzie miejscem bezpiecznym i sprawiedliwym, że jego dzieci będą mogły kroczyć drogą dobrobytu. Jednak rzeczywistość szybko udowadnia, że nadzieje łatwo rozmieniają się na drobne.
Łeba staje się nowym miejscem na ziemi, nowym początkiem dla Tadeusza, Celiny i ich dzieci. Bo dla nich, jak dla wielu Polaków powojenne zawirowania są przyczyną strachu i zmuszają do ucieczki z rodzinnych stron. Codzienność w nowym miejscu zamiast spokojem, wypełnia się zazdrością, namiętnościami, rozczarowaniami i dramatami. Każde z małżonków i ich dzieci niesie w sobie inne marzenie, inne pragnienie, a nad wszystkim unosi się ciężar powojennej Polski, gdzie wolność i szczęście wciąż mają wysoką cenę.
Autorka ma niezwykły dar kreślenia postaci, tak ludzkich, tak bliskich, że niemal czujemy ich obecność obok siebie. Celina, kobieta prosta, ciepła, wierna i gotowa walczyć o swoje małżeństwo. Tadeusz, targany namiętnościami i ambicjami, które sprowadzą na niego i rodzinę kłopoty. A obok nich zbyt szybko dorastające dzieci. Elżbieta, która marzy o medycynie, Irena, wplątana w nieszczęśliwą miłość, Gabrysia, kipiąca pasją i trzpiotowatością, oraz Rysio, chłopiec z ogromnym potencjałem.
Autorka, zgodnie ze swoim stylem, splata wątki obyczajowe z historycznym tłem. Mamy tu wiernie oddany trudny, naznaczony biedą, podejrzliwością, zawirowaniami politycznymi i nieustanną walką o swoje, klimat powojennej Polski. Jednocześnie widzimy, jak w tej rzeczywistości rodzą się wielkie marzenia, które nie zawsze mogą się spełnić.
,,Śladami fal" to książka o rodzinie, o wyborach, które kształtują przyszłość, o pragnieniach, które mogą być zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. O sile, która pozwala iść dalej, nawet gdy fale życia zbyt mocno uderzają. Autorka prowadzi nas przez losy bohaterów z lekkością, a jednocześnie ogromnym ładunkiem emocjonalnym i po raz kolejny pokazuje, że jest mistrzynią sag obyczajowych z historią w tle. Pełnych wzruszeń, trudnych pytań i dramatycznych zakrętów.
Otwarte zakończenie tylko potęguje ciekawość przed kolejną częścią sagi, którą będziemy mogli czytać już w styczniu 2026 roku.
Zaraz po wojnie Tadeusz Dusza z pewnych bardzo ważnych powodów postanawia uciec wraz z rodziną spod Warszawy. Wybór pada na Łebę. Jego żona Celina musi pogodzić się z decyzją męża i nauczyć się żyć niejako od nowa. Dorastające trzy córki, każda zupełnie inna, chorowity syn i maleństwo, które trafiło się znienacka...Klątwa, która zdaje się nie opuszczać rodziny Duszów za nic ma starania Celiny aby się jej pozbyć, lub chodźby ominąć. Dzieci opuszczają rodziców aby założyć swoje rodziny, czy jednak będzie im dane szczęście?
Lata powojenne, o których w literaturze ciągle jest za mało.
Łeba, morska miejscowość, której wystarczyło dodać jedną kreseczkę w nazwie aby już przestała być niemiecka.
Ucieczka przed przeszłością, ale czy dla radzieckiej władzy ma to jakieś znaczenie? Oni i tak w końcu trafią na ślad każdego, kto im nie pasuje z jakiegoś powodu.
Trzy młode kobiety i ich matka, bo to w zasadzie książka o nich. Gdzieś tam przewijają się mężczyźni, którzy chcieliby dobrze jednak nie zawsze im to wychodzi.
O różnicach pokoleniowych i błędach przeszłości, trudnych decyzjach i wyborach w teraźniejszości i obawach o przyszłość. Tajemnice, zazdrość, miłość, nadzieje, zbyt dużo wypowiedzianych słów w gniewie, walka o własne szczęście. Tak, to wszystko tutaj znajdziecie.
Powiem Wam, że pióro autorki niesamowicie się mi spodobało. Powieść czyta się przyjemnie, właściwie to płynie się przez jej strony. Czasem jest spokojnie, a czasem zaczyna się burzyć jak morze w trakcie sztormu...a kiedy nadejdzie szkwał życie wywróci się do góry nogami. Świetny początek sagi rodzinnej. Nic tych czekać na premierę kolejnej zaplanowanej na styczeń. Ech...aż się mi zatęskniło za morzem.
,,Śladami fal" to pierwszy tom porywającej i poruszającej sagi o rodzinie Duszów. Rodziny, która była zmuszona po II Wojnie Światowej do opuszczenia swojej rodzinnej miejscowości i udać się do Łeby.
Elżbieta to najstarsza córka, która udając się w nowe miejsce jest pełna nadziei na lepsze jutro. Dostaje się na medycynę w Łodzi. Irena szybko przekonuje się, że nie każda miłość daje skrzydeł. Niekiedy potrafi zamienić się w pułapkę. Natomiast Gabrysia, to dziewczynka, która lubi postawić na swoim. Ma swój pomysł na siebie. Ich ojcem jest Tadeusz Dusza, który chciał wszystkiego dobrego dla swoich córek. Nie było to jednak łatwe w powojennym świecie.
,,Śladami fal" to piękna a zarazem bolesna historia o kobietach, które musiały szybko dorosnąć. O kobietach, które z dnia na dzień nauczyły się walczyć o swoje. Jest powieść pełna walki o przetrwanie i o lepsze jutro.
Autorka posiada niezwykle lekki styl pisania. Czytając tę książkę czułam zarówno klimat minionych czasów, ale również morską bryzę. Książka zdecydowanie jest z gatunku tych, które czyta się szybko i przyjemnie. Potrafi przy tym dostarczyć nie małych emocji.
Bardzo polubiłam główne bohaterki i jestem ciekawa jak dalej ich życie ułoży się.
Co łączy zabójstwa w Nowym Jorku oraz skandal obyczajowy w armii niemieckiej? Losy bohaterów Po cudze pieniądze, ostatniej części trylogii...
Romans, sensacja i zaskakujące zwroty akcji, zresztą jak to zwykle w powieściach Hanny Cygler, która nie lubi się nudzić w jednym gatunku i dostarcza czytelniczkom...
Przeczytane:2025-11-15, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Dziś przychodzę do was z recenzją jednej z najgłośniejszych tegorocznych premier – "Śladem fal" Hanny Cygler! To tom pierwszy sagi "Rodzina Duszów", a ja jestem nią absolutnie zachwycona! ❤️👇
🔥 Nowa saga rodzinna, która was wchłonie!
📖 O CZYM JEST TA KSIĄŻKA?
To opowieść o rodzinie Duszów,którzy tuż po wojnie opuszczają swoją rodzinną wieś i wyruszają na północ, by w nadmorskiej Łebie zacząć wszystko od nowa 🌊 Przenosimy się w czasy powojenne, gdzie każdy dzień to walka o przetrwanie, ale też nadzieja na lepsze jutro.
Poznajemy:
➡️Elżbietę – ambitną przyszłą lekarkę, która walczy o swoją szansę 🧑⚕️
➡️Irenę – która przekonuje się, jak miłość może stać się pułapką 💔
➡️Gabrysię – zbuntowaną indywidualistkę, która nie daje się wtłoczyć w ramy ✊
➡️Tadeusza – ojca, który wierzy w lepszy świat, choć rzeczywistość często go rozczarowuje 👨👧👦
To była przepiękna,wielopokoleniowa opowieść, która momentami ściskała za gardło, a momentami dodawała otuchy! 🤗 Autorka w niesamowity sposób oddała ducha powojennych czasów – te niepewność, trudne wybory, ale i siłę ludzkiej natury, która potrafi podnieść się nawet po największych tragediach 💫
Bohaterowie są tak autentyczni, że czułam, jakbym stała obok nich i przeżywała ich rozterki. Szczególnie postacie kobiet – silnych, zmuszonych do przedwczesnego dorastania, ale niepoddających się – zapadną mi w pamięć na długo. To też opowieść o domu, budowanym od podstaw, i o tym, jak przeszłość wpływa na nasze życie 🏠
Polecam ją wam z całego serca! ❤️ To idealna propozycja dla miłośniczek sag rodzinnych, historii z duszą i tych, którzy lubią zatopić się w lekturze na długie godziny. Czas czytania to około 5,5 godziny, ale zapewniam – nie będziecie mogli się oderwać! ⏳
Daję jej 9/10 🌟 i nie mogę doczekać się kolejnego tomu!
Polecam!
BRUNETTE BOOKS