Służące do wszystkiego

Ocena: 4.67 (21 głosów)

Najlepsza książka na zimę 2018!

Sprzątały, zmywały, froterowały, prały. Gotowały, cerowały, szyły. Współczuły, przytulały, kochały, ratowały. Ocierały łzy i nosy, bandażowały kolana i składały złamane serca. Bez nich zniknąłby niejeden dom, załamało niejedno życie. Służące. Polskie ,,białe niewolnice" - zapomniana grupa kobiet z najniższej warstwy społecznej z pierwszej połowy XX wieku: niedoceniona, wykorzystywana, upokarzana i przemilczana do dziś. Wiejskie dziewczęta zaczynające służbę najczęściej w wieku lat piętnastu. Pozbawione prawa do urlopu i wypoczynku, na nogach od świtu do nocy. Zarabiające grosze.

Zaglądamy do ich kuchennych nyż w eleganckich kamienicach i patrzymy, co robią, gdy mają wychodne, obserwujemy je przy pracy i w sytuacji molestowania, wykorzystywania, a także wtedy, gdy muszą oddać swoje często nieślubne dzieci. Ale praca służącej to mimo wszystko awans i dotknięcie lepszego świata. Dla niektórych służba stanie się epizodem. Inne w rodzinie chlebodawców znajdą przyjaciół i opiekunów.

Pierwsza w naszym kraju książka, która opowiada o losach kobiet pracujących w Polsce w charakterze służących. To także opowieść o potrzebie dominacji lepiej urodzonych nad biedakami, o różnicach klasowych, tarciach i o zmieniającym się społeczeństwie.

Informacje dodatkowe o Służące do wszystkiego:

Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2018-10-17
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788366500693
Liczba stron: 416
Język oryginału: polski

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Służące do wszystkiego

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Służące do wszystkiego - opinie o książce

Avatar użytkownika - LadyMakbet33
LadyMakbet33
Przeczytane:2021-05-08, Ocena: 5, Przeczytałam,

Lektura nie tylko dla pań:)

Pora na kolejną recenzję. Dziś będzie mowa o książce Joanny Kuciel- Frydryszak, Służące do wszystkiego. Moim zdaniem to bardzo ważna i potrzebna pozycja na rynku wydawniczym. Lektura obowiązkowa dla  wszystkich, ponieważ jeszcze dziś niektórzy uważają, że praca w domu nie ma żadnej wartości (!). Absurd? Oczywiście.

Autorka wykonała ogromną pracę, wnikliwie ukazując nam realia XIX i XX stulecia. Dostajemy pogłębiony obraz ''pomocy domowej do wszystkiego". Pisarka powołuje się na wytyczne, porady dla służących zamieszczane w ówczesnych periodykach.

Dziennikarka portretuje niełatwy los młodych dziewcząt skazanych na łaskę i niełaskę państwa. Jednak nie zawsze jest źle, bowiem ''białe niewolnice" zyskują przyjaciół, opiekunów. Ponadto z kart tej pasjonującej publikacji dowiadujemy się o służbie m.in. Witolda Gombrowicza. To właśnie Anieli posługującej u twórcy Ferdydurke przypisuje się słowa: Koniec i bomba. Kto czytał ten trąba. Pojawia się informacja o polskich korzeniach... Angeli Merkel, jej prababcia, Anna Kaźmierczak była poznańską gospodynią.

Służące do wszystkiego to praca aktualna, wprawdzie wiele się zmieniło, mamy postęp technologiczny. Ale mentalnie niekoniecznie. Uwierać mogą jedynie feministyczne wstręty, ale ja na to nie zwróciłam  uwagi.

Link do opinii
Avatar użytkownika - RudaRecenzuje
RudaRecenzuje
Przeczytane:2019-03-10,

“Służące do wszystkiego” to tytuł, który bardzo chciałam poznać od momentu, kiedy tylko dostrzegłam go wśród książkowych zapowiedzi. Z jednej strony temat niezwykle intrygujący, nietypowy, rzadko spotykany, z drugiej zaś kwestie oparte na prawdziwym życiu- wspomnieniach, materiałach źródłowych, prasowych artykułach. Takie połączenie po prostu nie mogło się nie udać.

Kuciel- Frudryszak całkowicie przekonała mnie do swojej publikacji już od pierwszego rozdziału. Zaczęłam czytać i całkowicie zatraciłam się w tej opowieści. Z dużym zainteresowaniem i niesłabnącą ciekawością przechodziłam do kolejnych rozdziałów, nie mogąc się nadziwić, jak mądrze ta książka została skonstruowana, jak wspaniale przemyślana i dobrze napisana. Każdy następny wątek okazywał się niemniej interesujący od poprzedniego, stanowiąc przy tym dla niego świetne uzupełnienie i punkt wyjścia dla nowych emocji i dalszych refleksji.

Nie zastanawiałam się wcześniej, jakie kwestie konkretnie planowała poruszyć autorka, nie przebiegłam wzrokiem spisu treści. Po prostu zaczęłam lekturę, z nadzieją na poznanie ciekawych, opartych na faktach treści, bo dawno już nie czytałam literatury faktu w porządnym wydaniu. Wybór tej pozycji okazał się strzałem w dziesiątkę. „Służące do wszystkiego” to zbiór nie tylko interesujących, ale przede wszystkim poruszających i pouczających treści, których przecież nigdy nie jest za wiele i na które zawsze jest dobry czas.

Autorka skupiła się na poznaniu faktów dotyczących pracy i życia w przedwojennej Polsce służących. Na stronach powieści mamy okazję poznać wiele przejmujących historii, bardzo dobrze uzupełniających przybliżane czytelnikom fakty (zaczerpnięte z materiałów źródłowych). Kuciel- Frydryszak przedstawia nie tylko system funkcjonowania w naszym kraju systemu służba-pan, informacji ogólnych, jak takowy wyglądał, metod karania i wynagradzania, warunków pracy, wysokości płac, obowiązków służących. Autorka pokazuje nam również, jak wyglądało życie tych  młodych kobiet, często jeszcze dziewczynek. Tym samym, poruszamy się wokół tematów trudnych, szokujących, bolesnych. Bo w grę wchodziły kary, przemoc psychiczna, wykorzystanie seksualne i inne.

Bardzo podoba mi się, że autorka potrafiła spojrzeć na temat obiektywnie, oddzielając czyste fakty od własnych przemyśleń. Dzięki temu przedstawiła temat różnorodnie, pozostawiając ocenę samemu czytelnikowi. Ona nie próbuje na siłę udowodnić, że ta służba miała w tej dawnej Polsce tak źle, że na każdym kroku cierpiała głód i poniżenie. Nie. W jej opowieści trafiają się również wątki optymistyczne, wywołujące na twarzy uśmiech. A i dodać trzeba, że ta służba z panami różnie się obchodziła. Nie zawsze okazywała przywiązanie i posłuszeństwo. Ale o tym już warto poczytać samemu.

„Służące do wszystkiego” to również obraz zachodzących w naszym kraju zmian, jakie subtelnie zostały opisane w powieści, tworząc tło dla innych wydarzeń. To nastanie kanalizacji, nowy system budowania mieszkań, inne spojrzenie na system społecznych zależności. A w to wszystko wplecione zostały istotne w naszej historii nazwiska. Bo na życie Sienkiewicza, Wyspiańskiego czy Zapolskiej ta służba również miała wpływ.

Jak już wspomniałam, jestem zachwycona fantastycznym przygotowaniem autorki. Wykorzystaniem starych artykułów, zdjęć, cytatów. To wszystko pięknie ze sobą współgra, a przy tym wzbogaca i urozmaica ten tytuł. 

Joanna Kuciel- Frydryszak stworzyła wspaniałą publikację, która traktuje nie tylko o naszym kraju i panujących w nim zasadach, ale przede wszystkim o ludziach. Dzięki temu zawarte w niej historie robią na czytelniku jeszcze większe wrażenie. Jeszcze mocniej zapadają w pamięć. Serdecznie ten tytuł polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - annna84
annna84
Przeczytane:2024-03-23, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024,

Bardzo wartościowa książka, która przywraca pamięć służących, pomijanych na kartach historii. A to przecież dzięki nim domy wielmożnych państwa funkcjonowały. Los służących nie był łatwy. Przyjeżdżały ze wsi za pracą, nie zawsze jednak trafiały na dobrych pracodawców. Czasem były bite, gwałcone, nie miały zbyt wielu praw. Niektóre miały szczęście i stawały się częścią rodziny. Służące były też łatwym celem dla mężczyzn, którzy chcieli dorwać się dzięki nim do pieniędzy bogaczy. Jest więc sporo włamań i zabójstw. Służące to również najliczniejsza grupa społeczna rodząca nieślubne dzieci. Ksiażkę ubarwiają historie z domów znanych osób. Urzekła mnie szczególnie relacja Witolda Gombrowicza z pracującą w jego rodzinnym domu Anielą. 

Link do opinii

Bardzo dobra literatura faktu, o sytuacji kobiet, dziewczyn, często dzieci, oddawanych na służbę do "państwa". Wstrząsające, jak mało ważny był w tamtych czasach los kobiet.

Link do opinii

"Służące do wszystkiego" Joanna Kuciel-Frydryszak

 

Książka warta uwagi. Znajdziemy tu różne aspekty dotyczące służby. Wyzysk, poniżenie, warunki życia, przeróżne relacje, przemiany społeczne. Przełom XIX i XX wieku i wojny, które przynoszą pewne zmiany. Wspomnienia służących i państwa, u których pracowały. Dane statystyczne, porównanie z krajami zachodnimi.  Ciekawa lekcja historii.

Link do opinii

Zastanawiam się, jakim cudem autorce udało się zgromadzić tyle materiału źródłowego by napisać opasłą książkę o losach grupy społecznej, o której literatura uparła się milczeć. A tak poza tym... Cóż, muszę przyznać, że chłonęłam "Służące do wszystkiego" z ogromną ciekawością, acz, jak to u mnie z czytaniem książek historycznych bywa - bez większych ekscytacji. Na pewno jest to ciekawe uzupełnienie wiedzy o przedwojennej Polsce. Zgrabnie napisane, miło się czyta. Polecam.

Link do opinii

Książka dotyka ciekawego tematu, który jest już trochę wymarły. A przecież omawia niedawne czasy. Bardzo dużo szczegółów, można się wtopić w różne historie i przeżycia. Momentami dla mnie za długie opisy, ale ja po prostu lubię krótko i na temat, chociaż przy ciekawych rzeczach potrafię iść przez wiele stron, tutaj trochę się męczyłam momentami. Książka napisana ładnym językiem, pokazująca relacje między różnymi ludźmi i pozycjami. Pokazująca jak bardzo jak tworzone są reguły od tego co się dzieję w otoczeniu. Służące same psuły sobie rynek pracy, przełożone nie były im dłużne. Trudny temat, który mimo wszystko warto przypomnieć mojemu pokoleniu, gdy wszystko robimy sami, a nasza przeszłość mogła rosnąć w łzach kobiet, który poświęcały się w całości do pomocy rodzinie, która różnie je traktowała.

Książka może zachwycić, przygnębić czy rozbawić, ale na pewno może dać nam chwilę na to, aby pomyśleć że obecnie jest lepiej mimo wszystko. Bo mamy umowy, mamy prawo które jakoś broni stron podpisujących umowę.

Link do opinii
Inne książki autora
Słonimski. Heretyk na ambonie
Joanna Kuciel-Frydryszak0
Okładka ksiązki - Słonimski. Heretyk na ambonie

"Złapałem poezję i literaturę, jak łapie się katar czy grypę" - napisał Słonimski. I tak zarażony pozostał na zawsze. Żonglował poezją, dramatem, prozą...

Chłopki. Opowieść o naszych babkach
Joanna Kuciel-Frydryszak0
Okładka ksiązki - Chłopki. Opowieść o naszych babkach

Autorka Służących do wszystkiego wraca do tematu wiejskich kobiet, ale tym razem to opowieść zza drugiej strony drzwi chłopskiej chałupy. Podczas, gdy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy