Utracone światło

Ocena: 5 (2 głosów)

Rok 1942

Wiosną do niemieckiego obozu zagłady, który naprędce zbudowano w Bełżcu, przybywa pierwszy transport Żydów z Lublina i Lwowa. Rozpoczyna się operacja mająca na celu deportację, zagładę i grabież ich mienia.

Miejsce to, zwane obozem zapomnianym, przez wiele lat po wojnie okryte było niepamięcią.

Rok 2004

Do Zamościa przybywa Amerykanin tropiący oprawców ludności żydowskiej, którzy działali na Roztoczu w czasach okupacji hitlerowskiej. W tym samym czasie ze stypendium w Izraelu wraca Róża Halicka, która informuje rodzinę, o swoich planach małżeńskich. Planom tym są przeciwni rodzice jak i dziadek, skrywający tajemnice związane z okresem okupacji.

Pewnego dnia drogi rodziny Halickich i łowcy niemieckich nazistów krzyżują się, obnażając tajemnice sięgające czasów wojny, które wpłyną na losy Róży i jej narzeczonego.

Utracone światło możemy rozumieć jako utracone życie milionów osób pochodzenia żydowskiego. Jednak Utracone światło może też symbolizować miłość życia głównego bohatera do żydowskiej dziewczyny, której nie mógł poślubić. A, może Utracone światło, to zawiłe i nie do końca zrozumiałe żydowsko - polskie relacje, a może...? Polecam tę powieść ze względu na ciekawą fabułę literacką i rzetelny przekaz na temat tragicznych losów ludności żydowskiej przebywającej na Roztoczu.

Regina Smoter-Grzeszkiewicz

Informacje dodatkowe o Utracone światło:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2024-03-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788367867696
Liczba stron: 352

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Utracone światło

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Utracone światło - opinie o książce

Avatar użytkownika - anetaiksiazki
anetaiksiazki
Przeczytane:2024-03-01, Ocena: 5, Przeczytałam,

Książki z motywem wojny, Holocaustu są szczególnym rodzajem literatury, który wzbudza w czytelnikach silne emocje. Nie tylko forma reportażu stanowi dla tego wątku idealne warunki przekazu. Beletrystyk to również dobry sposób, by upamiętnić miliony istnień, które pochłonęły obozy. Dlatego z ogromną przyjemnością objęłam patronatem medialny powieść „Utracone światło”.

„Utracone światło” to wielowątkowa powieść, w której fikcja literacka przeplata się z faktami historycznymi, a przeszłość domaga się ujawnienia. Skrywane przez lata sekrety mogą stać się przyczyną zmian, których bohaterowie się nie spodziewają. To powieść o przyjaźni, zakazanej miłości i wyborach, których wymagała wojenna rzeczywistość.

Autorka w bardzo wnikliwy sposób analizuję historię obozu oraz losy ludzi, którzy tam trafili. To miejsce przeraża okrucieństwem. Bezduszność nazistowskiego reżimu paraliżuje emocjami i obnaża ludzką naturę. Fabuła książki nie skupia się tylko na wątku Holocaustu. Jest tu poruszonych wiele istotnych kwestii dotyczących nie zawsze łatwych stosunków polsko-żydowskich. Czytając tę książkę, odnosi się wrażenie, że tolerancja i akceptacja odmienności religijnej nadal przychodzi wielu ludziom z trudem.

Pani Bożena Gałczyńska-Szurek od początku buduje napięcie i sprytnie wciąga czytelnika w wir toczących się wydarzeń. W malowniczy sposób opisuje uroki Zamościa i oddaje jego klimat, dbając o autentyczność i rzetelny przekaz. Fabuła rozgrywa się w 2004 roku, ale dzięki wspomnieniom bohaterów przenosimy się do lat wojny. Wpleciony w fabułę wątek romansu między amerykańskim tropicielem zbrodni hitlerowskich i młodą Polką, którą fascynuje historia, jest elementem dość zaskakującym, jednak nie zaburza harmonii powieści.

Książka jest pełna emocji, które nieustannie towarzyszą bohaterom. Można je poczuć dzięki sugestywnym opisom, których w powieści jest dość dużo. Na mnie zrobił niesamowite wrażenie opis Muzeum Miejsca Pamięci w Bełżcu, który powstał na terenie byłego obozu. Czytając słowa Autorki, przeszedł mnie dreszcz. Długo oglądałam w Internecie zdjęcia tego miejsca, ale przyznam, że nie zrobiły na mnie takiego wrażenia jak słowa, których użyła Pani Bożena.

Dla mnie była to niezwykle ciekawa lekcja historii, sumienny przekaz o Holocauście i losach przedwojennego Zamościa. To opowieść o okrucieństwie, bólu i cierpieniu. Opowieść, która zostaje z czytelnikiem na zawsze.

Książka „Utracone światło” to bardzo poruszająca i ważna lektura, która pozwala lepiej zrozumieć tragedię Holocaustu oraz skłania do refleksji nad ludzką naturą i moralnością.

Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2024-04-05, Ocena: 5, Przeczytałem,

       "Historia, o którą upomniała się pamięć".

 

Jest rok 2004, do Zamościa przyjeżdża tajemniczy Amerykanin Jakub Luksemburg. Mężczyzna zajmuje się tropieniem katów ludności żydowskiej, którzy działali w czasie II wojny światowej na Roztoczu. Swoim pojawieniem wzbudza sporą ciekawość w hotelu. Jego uwagę  zresztą ze wzajemnością wzbudza Ewa, recepcjonistka, która odegra znaczącą rolę w zadaniu, którego się podjął. W tym czasie po pobycie w Izraelu ze stypendium wraca do domu Róża Halicka. Dziewczyna oświadcza rodzinie, że planuje poślubić ukochanego, który jest pochodzenia żydowskiego. Jej planom mocno sprzeciwiają się rodzice i dziadek. Dlaczego? Niespodziewanie drogi Jakuba i rodziny Haliny się krzyżują, na jaw zaczynają wychodzić niepokojące tajemnice z czasów II wojny światowej. W 1942 roku do obozu zagłady w Bełżcu dociera pierwszy transport Żydów z Lublina i Lwowa, ich los jest przesądzony... Tym samym na ogromną skalę rozpoczyna się operacja mająca na celu unicestwienie Żydów.

 

Wielowymiarowa perspektywa, akcja powieści toczy się swoim rytmem, wywołuje skrajne emocje. Fabuła zajmująco poprowadzona, teraźniejszość idealnie współgra z przeszłością -- są to wspomnienia z czasów II wojny światowej. Atutem powieści są bohaterowie, skomplikowane, autentyczne, ciekawie wykreowane osobowości. Cały czas miałam wrażenie, że razem z nimi przemierzałem ich kręte życiowe ścieżki. 

 

O obozie zagłady w Bełżcu, mało kto wie, miejsce to przez dziesiątki lat było zapomniane. To tam naziści zgładzili blisko milion osób pochodzenia Żydowskiego. Autorka ukazuje nam  dramaty ludzkie, okrucieństwo wojny, bezradność. Podział rasowy, antysemityzm, uprzedzenia, negatywne nastawienie do osób pochodzenia żydowskiego, rasizm, który jest wciąż obecny w naszym społeczeństwie. Wojenna, zakazana miłość, trudne wybory, które mają swoje konsekwencje, skomplikowane relacje polsko-żydowskie. Skrywane tajemnice, niedopowiedzenia, przeszłość, o której się nie mówi. Wątek romantyczny dodaje lekkości przedstawionej historii, a wątek sensacyjny buduje delikatne napięcie. 

 

Trudna, poruszająca opowieść, obok której nie da się przejść obojętnie. Daje do myślenia, jest świadectwem prawdy o ludobójstwie. Bardzo polecam. 

 

https://tatiaszaaleksiej.pl/utracone-swiatlo/

Link do opinii
Avatar użytkownika - agnieszka_rowka
agnieszka_rowka
Przeczytane:2024-03-14, Przeczytałam,
Inne książki autora
Kręta droga do nieba
Bożena Gałczyńska-Szurek0
Okładka ksiązki - Kręta droga do nieba

Czy upadek Madonny podczas świątecznej procesji był zwiastunem nieszczęśliwych wydarzeń, które nawiedziły sielską grecką wyspę? Ikona Matki Boskiej...

Tajemnice greckiej Madonny
Bożena Gałczyńska-Szurek0
Okładka ksiązki - Tajemnice greckiej Madonny

Pewnego dnia sielski spokój greckiej wyspy zamienia się w koszmar. Zbrodniarz porzuca swoją ofiarę w cerkwi, w pobliżu ikony słynącej z cudów, a wyspę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy