Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2015-09-23
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 480
Elwira zawsze twierdziła, że w przeszłości jej chłopskiej rodziny nie kryją się żadne tajemnice i skandale. Nigdy więc nie słuchała uważnie licznych opowieści prababci Basi. Radosna i żywiołowa, otoczona przyjaciółmi kobieta woli żyć teraźniejszością w spokojnym miasteczku nad Czarnym Potokiem. Jednak na losach kolejnych pokoleń jej bliskich cieniem położyło się tragiczne wydarzenie sprzed prawie 150 lat. W skomplikowanej historii przodków Elwiry jest miejsce zarówno na prawdziwą miłość, jak i cierpienie oraz troski. Czy wyrządzona krzywda zostanie odkupiona, a winy wybaczone? Jak postąpi Elwira, gdy życie postawi przed nią zadanie podobne do tego, jakie było udziałem babek? Anna J. Szepielak snuje opowieść o kilku pokoleniach rodziny, dla której bezwarunkowa miłość i wsparcie w trudnych sytuacjach zawsze były najważniejsze.
"Znów nadejdzie świt" Anny J. Szepielak to trzecia część Sagi małopolskiej. W tej części poznajemy losy rodziny Elwiry.
Fabuła rozpoczyna się od roku 1867, a kończy w 2014. Stopniowo poznajemy bohaterów, ich losy, rozterki i tajemnice. Dzięki tej książce poznajemy obyczaje, które panowały w dawnych czasach.
Początkowo trochę się gubiłam wśród tych wszystkich imion, ale na końcu książki znajdziemy rodowód Elwiry w formie graficznej, co bardzo ułatwiało czytanie.
Jestem pełna podziwu dla dobroci i zrozumienia co niektórych bohaterów. Losy, które je spotkały nie dla wszystkich były łatwe. Niektórzy musieli podjąć bardzo trudne decyzje. Inni musieli zmagać się z tajemnicą i dylematami.
Bardzo dobrze czytało mi się czasy historyczne. Osobiście bardzo lubię taki powrót do tradycji, do tego co było kiedyś.
Całość fabuły jest uporządkowana, nie ma przeskoków w czasie. Po kolei poznajemy losy kilku pokoleń.
Historia, którą miałam okazję przeczytać wciągnęła mnie od samego początku.
Rewelacyjna powieść!!
Mnóstwo tajemnic, z których część powinna ujrzeć światło dzienne, a część niekoniecznie...
Oprócz fabuły zachwyca kunszt językowy i mądrość tej najważniejszej moim zdaniem bohaterki-Karoliny :)
Wiecznie nieobecny mąż, chorowite dziecko, codzienna rutyna - dla Marty to aż nadto. Monotonne i w gruncie rzeczy samotne życie w stolicy coraz bardziej...
W ostatnim czasie Joannie nie powodziło się najlepiej: choroba ojca, utrata pracy, rozstanie z narzeczonym i dziwne, regularnie powracające sny... Życie...
Przeczytane:2015-11-30, Przeczytałam,
(czytaj dalej)