Pożar w księgarni strawił ponad 400 tysięcy książek

Ponad 400 tysięcy książek bezpowrotnie zostało utraconych w czasie pożaru w magazynie jednego z największych internetowych antykwariatów w Wielkiej Brytanii. Spaliły się także bezcenne białe kruki. 

Fotografia ilustracyjna / Pexels

• W poprzednim tygodniu pożar strawił asortyment jednego z największych antykwariatów w Wielkiej Brytanii. 
• Przyczyny pożaru nie są znane. 
• Więcej historii ze świata literatury przeczytasz na łamach serwisu Granice.pl. 

W minionym tygodniu w Walii doszło do pożaru w magazynie należącym do jednego z największych internetowych sprzedawców książek używanych. Wskutek pożaru zniszczonych zostało 400 tysięcy książek. 

Pożar w dużym antykwariacie 

Do pożaru doszło w budynku należącym do antykwariatu Berwyn Books w nocy z wtorku  na środę (między 16 a 17 listopada 2021 r.). Ponad 50 strażaków walczyło z pożarem, który rozprzestrzenił się na hale magazynowe. W pomieszczeniach, oprócz książek, znajdowały się także m.in. zabawki. 

Przeczytaj także:  Ukryte we wnęce książki przetrwały pożar starej kamienicy!

Pożar było trudno ugasić, zwłaszcza z powodu dachu, który się zawalił. Choć strażacy z pożarem walczyli przez całą noc, książek znajdujących się w antykwariacie nie udało się uratować.

Zniszczone białe kruki 

Jak podaje księgarnia, pożar strawił niemal 400 tysięcy książek, które stanowiły asortyment internetowego antykwariatu. Straty trudno dokładnie oszacować, jednak pracownicy księgarni nie mają złudzeń – prawdopodobnie nic nie uda się uratować, a część zamówień klientów musiała zostać anulowana. 

Może zainteresować cię również...

• Spłonęła kawiarnia, w której stworzono „Harry’ego Pottera” 
• Znaleziono fragment utraconej XII-wiecznej epopei
• Kuratorium odradza szkołom wycieczki na „Dziady” do krakowskiego teatru

Przez pożar na straty antykwariat musi spisać także bezcenne białe kruki. Jak donosi BBC, w magazynie spalić miała się m.in. pochodząca z 1868 roku książka z podpisem królowej Wiktorii. Księgarnia utraciła także cenne dokumenty, w tym pierwsze wydanie gazety Radio Time z 1923 roku. 

Właściciele antykwariatu nie ukrywają, że sytuacja ich przytłoczyła. By pomóc księgarni, uruchomiono internetową zbiórkę pieniędzy, w której klienci wpłacają datki, by pomóc w odbudowie zniszczonej przez pożar księgarni.  Przyczyny pożaru walijskiego antykwariatu pozostają nieznane.