Całkiem niedawno swoją premierę miała nowa książka z uniwersum Wiedźmina – Rozdroże kruków. Tym razem Andrzej Sapkowski zapowiedział, że to nie koniec! Podczas rozmowy na opolskim Festiwalu Książki zażartował także z George'a R.R. Martina.
- Andrzej Sapkowski właśnie był gościem Festiwalu Książki w Opolu.
- Pisarz w pełnej humoru i autoironii rozmowie uspokoił fanów tym, że jeszcze planuje coś napisać.
- Twórca Wiedźmina zdecydował się również zażartować z George'a R.R. Martina.
- Zdradził on także, że zna i korzysta z fanowskiej inicjatywy, czyli Wiedźmin Wiki!
Sapkowski nie kończy z pisaniem!
Andrzej Sapkowski, czyli autor cyklu powieści o Wiedźminie był ostatnio gościem Festiwalu Książki w Opolu. Nie tylko podpisywał swoje książki, ale także wziął udział w panelu, prowadzonym przez Daniela Muniowskiego, który odpowiada za kanał książkowy Strefa Czytacza.
Przeczytaj także: Tu toczy się akcja. Rzeczywiste miejsca w literaturze
Pisarz został zapytany między innymi o to, co sprawia, że chce mu się dalej pisać. Z początku zażartował, że chciałby w końcu usłyszeć, że jest skarbem narodowym. Następnie dodał:
Prawda jest taka, że organ nieużywany ulega atrofii, czyli jak się nie używa organu, który służy do pisania, no to ulegnie atrofii. No to co, człowiek zgłąbieje na starość? Nie wypada... zbyt wielu ludzi mnie zna.
Kontynuując swój wywód, stwierdził, że nawet jeśli ktoś chciałby, żeby przestał pisać, to on tym bardziej na złość tego nie zrobi. Zdecydował się również ubiec publiczność oraz zażartować z George'a R.R. Martina mówiąc:
Także spokojnie, jeśli będzie takie pytanie z sali, to ja je uprzedzam, że na pewno coś jeszcze napiszę. Nie ma strachu. A ja, w odróżnieniu od George'a R.R. Martina, z którym zresztą znam się osobiście, jak mówię, że napiszę, to napiszę!
Sapkowski wbił więc szpilkę i nawiązał do tego, że Martin cały czas jeszcze nie skończył swojego cyklu Pieśni Lodu i Ognia. Amerykański pisarz kilka lat temu zdradził swoje plany na ostatnie tomy scenarzystom serialu Gra o Tron. Produkcja dawno już się zakończyła. Autor Wiedźmina szybko zauważył, że gdyby był w podobnej sytuacji, to sam zastanawiałby się, czy jest sens jeszcze pisać kolejne części cyklu.
Nieprzyzwoita adaptacja?
Sapkowski uznaje więc, że ostatnie sezony Gry o Tron to dość nieprzyzwoita ekranizacja, a to dlatego, że twórcy adaptowali coś, co jeszcze nie zostało wydane. Z drugiej jednak strony zdecydował się raz jeszcze zakpić z amerykańskiego pisarza, mówiąc:
Czyli Martin nie pisze dalszego ciągu, bo się obraził, że sfilmowali ten dalszy tom, ale pieniędzy pewnie nie oddał jak znam życie... ja bym nie oddał.
Opowiedział również o adaptacjach Wiedźmina. Zaczął od literackiego pierwowzoru. Uznaje, że jeśli sam oddaje jakąś książkę wydawcy, to jest ona dziełem kompletnym:
Czyli, jeżeli to jest idealne, to co może z tym zrobić jakakolwiek adaptacja? Odpowiedź jest prosta: zepsuć. Pytanie jak dalece.
Pisarz nie pamięta nazw w swoich książkach?
W trakcie zadawania pytań ktoś z publiczności zapytał Andrzeja Sapkowskiego o to, czy kojarzy fanowską inicjatywę Wiedźmin Wiki. Jest to internetowa encyklopedia opisująca bogaty świat Geralta z Rivii.
Co ciekawe autor powiedział, że nie tylko zna tę stronę, ale też zdarza mu się czasem z niej korzystać:
A to dlatego, że nie dość, że sam rozdąłem onomastykę w książkach: imion i nazw jest tam nieprzebrana ilość. Do tego jeszcze adaptatorzy bezczelnie mi do tej onomastyki i topomastyki dopisują rozmaite pierdoły. W związku z tym niekiedy, ja się już też zaczynam w tym wszystkim pomału gubić i wtedy [Wiki] przychodzi mi z nieocenioną pomocą, bo wtedy mogę się dowiedzieć, że na przykład nazwa danej rzeki została wymyślona przez CD Project i nic do niej nie mam.
Dodatkowo zdradził, że czasem wydaje mu się, że dana nazwa, o której był przekonany, tak naprawdę opisuje coś kompletne innego. Zdarza mu się więc zapomnieć, że o czymś napisał. Wiedźmin Wiki uchroniła więc książki Sapkowskiego od kilku poważnych błędów! Sam autor poprosił o oklaski dla tej inicjatywy!
Cała rozmowa była okraszona sporą dozą humoru i autoironii. Poniżej możecie zobaczyć zapis:
