Moje relacje z Kingiem są skomplikowane, przez co mam spore zaległości 😉 Postanowiłam je choć trochę nadrobić. „Carrie” zerkała na mnie z bibliotecznej półki i nie miałam serca nie zabrać jej do domu. To była dobra decyzja!
Stary dobry King – chciałoby się powiedzieć po lekturze. Jest tu bowiem wszystko to, z czego King słynie, a dodatkowo zakończenie jest nie przekombinowane, nie dziwne, nie nijakie – jest takie, jak powinno być!
„Carrie” to opowieść o dziewczynie, która nie potrafi nawiązać kontaktu z rówieśnikami, mieszka z matką – religijną fanatyczką i posiada zdolności telekinetyczne.
Jak to u Kinga jest strasznie, są doskonale stworzone postaci, świetnie oddane realia epoki – warto pamiętać, że „Carrie” ma już kilkadziesiąt lat i jest debiutem Kinga!
Doskonała lektura dla tych, którzy mają ‘kingowe’ zaległości. Polecam!
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 169
Tytuł oryginału: Carrie
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Danuta Górska
Ilustracje:-
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Krwawa i baśniowa love story. Minęły dwa lata od śmierci Scotta, męża Lisey Debusher Landon. Spędzili razem 25 lat we wspaniałym związku, który...
Oddajemy do rąk czytelnika czternaście nowych opowiadań mistrza horroru, który - trzeba to uczciwie przyznać - jest w szczytowej formie. Dzięki niemu trafiamy...