„Upiór opery” to historia, z którą jestem emocjonalnie związana, od czasu gdy przed wielu laty obejrzałam film o nieszczęśliwej miłości potwora i ślicznej solistki Opery Paryskiej. W pamięci najbardziej utkwiła mi poruszająca scena przy podziemnym jeziorze. W głowie nadal rozbrzmiewa mi muzyka operowa i organowa zapewniająca klimatyczną, mroczną oprawę temu klasycznemu romansowi grozy.
Dzięki temu cudownemu, pełnemu wydaniu wzbogaconemu genialnymi ilustracjami powróciłam do tajemniczego budynku opery, wypełnionego muzyką, gwałtownymi emocjami, szaleństwem i zbrodnią.
Piękno kontrastuje tu z przerażającą brzydotą, niewinność z zepsuciem do szpiku kości. Sceny omdlewających z emocji kobiet, łkających u ich stóp mężczyzn i miłosnych wyznań na cmentarzu przy świetle księżyca dopełniają klimatu powieści.
To wszystko stanowi o wyjątkowości, powiedziałabym nawet genialności tego dzieła, które teraz doczekało się godnej siebie oprawy.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2019-11-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 496
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
czytanienaplatan
Odważysz się wejść w przestępczy świat przedwojennej Warszawy? Były pięściarz, Ernest Wilmański, to człowiek bez przeszłości. Stracił wszystko, co miał...
W Tatrach zaginęła młoda warszawianka. Według ustaleń śledczych, kobieta miała samotnie spędzić w górach zaledwie weekend, ale świadkowie opisują, że na...