Jaki tytuł książki ostatnio rozbawił Was do łez? Kiedy zobaczyłam tytuł najnowszej książki Jacka Galińskiego z uśmiechem na ustach stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. A mam tu na myśli tytuł "Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej" od Wydawnictwa Znak Jednym Słowem. Sabina to jedna z pensjonariuszek domu opieki społecznej, która mieszka w pokoju z Bożenką. Tak jak każdego dnia była przygotowana, że o 5:00 rano współlokatorka obudzi ją swoim czwartym nocnym sikaniem. Ale tak się nie stało, gdyż Bożenka zmarła. Kiedy Sabina biegnie poinformować personel o śmierci koleżanki, wracając okazuje się że jej ciała już nie ma. Wraz z pensjonariuszem Antonim postanawiają rozwikłać zagadkę zniknięcia ciała, wysnuwając tym samym mnóstwo teorii spiskowych. I to właśnie ich oczami będziemy obserwować codzien ne życie w domu spokojnej starości. Jest to świetna komedia kryminalna, która dzięki lekkiemu i zabawnemu stylowi pisania autora dostarcza nam przyjemnych chwil. Bohaterowie są charakterni, zabawni, oryginalni i bardzo dociekliwi. Życie w tym domu tylko z pozoru jest spokojne. Zabawne zwroty akcji nieraz wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Świetnie się przy niej bawiłam.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-07-31
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 344
Dodał/a opinię:
zainspirowanawku
Zdenerwowałam się do tego stopnia, że aż mi znowu zaczęła drgać prawa powieka.
Najpierw włamano się do jej mieszkania. Złodzieje nie tylko ukradli pieniądze, biżuterię czy cenne dokumenty, lecz również sprofanowali najcenniejszą...
Zaczyna się od porwania. A potem jest już tylko gorzej On odnosi wrażenie, że całe życie ma... pod górkę! Jest przekonany, że wcale nie ma zawyżonych oczekiwań...
Są prace wymagające sprawności umysłowej, są też takie wymagające tężyzny fizycznej. Kobiety są silne i mądre, ale że nie muszą robić wszystkiego, więc wybierają te pierwsze. Mężczyźni, jako że są tylko silni, biorą te drugie.
Więcej