Powieści Lucindy Riley łączy to, że przenoszą nas w zupełnie inny świat. Trochę jak z baśni, ale nie pozbawiony życiowych zawirowań i tragedii. Tym razem autorka odkrywa przed nami nie tylko uroki Włoch, ale również pasjonujący świat muzyki operowej, którego ten kraj jest kołyską.
Z zainteresowaniem i sympatią śledziłam losy młodej utalentowanej dziewczyny, Rosanny Menici, która po wielu latach nauki zostaje podziwianą śpiewaczką operową. Żyje muzyką i tylko dla niej. Stroni od płci przeciwnej, bo już jako dziewczynka oddała serce mężczyźnie, który jako pierwszy dostrzegł jej talent. Czy jednak cieszący się złą sławą bawidamek jest odpowiednim kandydatem dla młodej i ufnej dziewczyny? Czy mężczyzna tak egoistyczny, zadufany w sobie może się zmienić pod wpływem miłości? I co w imię tej miłości można poświęcić?
Nie tylko muzyka, ale i rodzinne sekrety, intrygi i kłamstwa budują atmosferę powieści, by w najmniej oczekiwanym momencie wyjść na jaw zmieniając życie naszych bohaterów i determinując ich wybory.
Opowieść poznajemy w formie listu pisanego przez Rosannę do swego syna. Listu pełnego emocji, obsesyjnej wręcz miłości, smutku, rozpaczy, ale i radości.
Jak każda z książek autorki, tak i ta napisana jest w tak ciepłym, finezyjnym stylu, że momentalnie człowiekowi robi się lepiej na duszy. A tego po lekturze kilku horrorów, thrillerów i kryminałów było mi trzeba.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2020-10-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: The Italian Girl
Tłumaczenie: Marzena Rączkowska
Dodał/a opinię:
czytanienaplatan
Na wieść o śmierci bajecznie bogatego i otoczonego aurą tajemniczości ojca, Maia D'Aplièse i jej pięć sióstr, wszystkie adoptowane przez...
Star D'Apliese nie może dojść do siebie po nagłej śmierci jej adopcyjnego ojca – tajemniczego multimilionera Pa Salta. Dziewczyna jedzie do położonego...